Królestwo mesjańskie a rząd cywilny, część 1

Przedmowa

Władza cywilna posiada odpowiedzialność przed Bogiem zachowania porządku społecznego, co do czego zgadzają się praktycznie wszyscy teolodzy Reformowani. Jednakże kwestią sporną jest relacja władzy i kościoła, a konkretnie chodzi o funkcję chrześcijańskiej władzy takiego wspierania prawdziwego Kościoła, aby ten proklamując prawdę niszczył królestwo antychrysta i wszelki fałszywy kult. W Konfesji Belgijskiej w Artykule 36 o urzędzie władców (a w zasadzie chrześcijańskich władców) czytamy:

„Urząd tych władców ma za zadanie nie tylko baczyć i czuwać nad dobrem państwa, ale także ochraniać posługę Kościoła, i w ten sposób móc usunąć wszelkie bałwochwalstwo i wszelki kult, aby królestwo antychrysta było niszczone i w ten sposó sprzyjać królestwu Chrystusa. Dlatego muszą oni popierać zwiastowanie Słowa Ewangelii w każdym miejscu, aby Bóg był należycie czczony i wysławiony przez każdego, jak to zaleca w swoim Słowie.”

W niniejszej serii artykułów najpierw przedstawione zostaną obiekcje wobec doktryny, na podstawie których wyciągnięte zostaną elementy umożliwiające ograniczenie zastosowania Artykułu 36 w taki sposób, aby nie dochodziło do nadużycia (w szczególności zaś źle rozumianej zasady miecza). Następnie na zasadzie właściwej syntezy zaprezentowany zostanie konsens harmonijnie integrujący obiekcje w aplikacji doktryny bez naruszenia „ducha prawa”.

(więcej…)

Genesis 1-11 mit czy historia? część 2

Hipoteza ramowa

Hebr. 4:4 …I odpoczął Bóg siódmego dnia od wszystkich swoich dzieł.

Mit jest także implikacją „hipotezy ramowej”. To jest wyjaśnienie sześciu dni Księgi Rodzaju 1 i siódmego dnia Księgi Rodzaju 2:1-3. Przyczyną powstania tej teorii to wątpliwości co do dosłowności relacji z Księgi Rodzaju 1:1-2:3 z powodu głośnych świadectw współczesnych naukowców,

  • że wszechświat ma miliardy lat
    .
  • i że jego obecna forma jest wynikiem ewolucji.

Hipoteza ramowa zaprzecza, jakoby Księga Rodzaju 1:1-2:3 wyjaśniała, co faktycznie miało miejsce na początku. Ten bardzo ludzki, ale natchniony autor opowiedział raczej historię, której celem jest to, że Bóg stworzył świat w nieznany sposób i na przestrzeni nieznanego czasu. (W rzeczywistości obrońcy hipotezy ramowej będą uważać, że Bóg stworzył świat dokładnie tak, jak dekretuje nauka ewolucyjna: w procesie ewolucyjnym trwającym miliardy lat).

[kreacjonizm sześciodniowy to] przejaw ignorancji i fanatyzmu […] nie wiem jak było naprawdę […] sześciodniowy kreacjonizm naukowy z geologią potopową jest po prostu błędny [… to] pseudonauka jakich wiele, żadna teologia, żadna pobożność, [lecz] ośli upór i brak wiedzy, górne rejestry Denninga-Krugera [tj. odniesienie do osoby niedouczonej i przeceniającej swoje intelektualne możlwości, przyp. red.], nic więcej. Kreacjonistów którzy […] nie są sześciodniowi […] nie atakuję, są odmiany kreacjonizmu nie tylko w sensie filozoficznym/teologicznym (bo ten sam wyznaję), które mogą mieć przynajmniej częściowo jakiś sens, których zostanie przejęty przez przyszłą teorię wyjaśniającą zmiany życia [czyli ewolucję, przyp. red.] – Janusz Kucharczyk, wykładowca greki i filozofii na Wyższym Seminarium Baptystycznym, mitolog, źródło

(więcej…)

Genesis 1-11 mit czy historia? część 1

Przedmowa

“Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi” – Apostolski Symbol Wiary II wiek

Jest to pierwsze zdanie  w chrześcijańskim wyznaniu wiary.

To bardzo proste: chrześcijanin poznaje Boga jako Stwórcę, a więc prawdę o pochodzeniu świata i o sobie samym przez wiarę – tylko przez wiarę. Zakłada się, że ta wiedza o Bogu jako Stwórcy pochodzi z Pisma Świętego, szczególnie z wybitnego objawienia Boga jako Stwórcy w 1 i 2 Księgi Rodzaju. Wiara bowiem patrzy na natchnione Słowo Boże i jest nim inspirowana.

Znajomość Boga jako Stwórcy jest nie tylko pierwsza. Jest również fundamentalna. Jest fundamentalna dla naszego poznania Boga jako Odkupiciela, a zatem dla poznania naszego odkupienia. Od obu tych artykułów, wiary w Boga jako Stwórcę i wiary w Boga jako Odkupiciela, zależy trzeci: „Wierzę w Ducha Świętego”. Tam, gdzie żywi się wątpliwość niewiary w stosunku do Stwórcy, ufność w odkupienie krzyża i nadzieja zmartwychwstania ciała są przegraną sprawą.

To jest kwestia obecnego sporu o historyczność Księgi Rodzaju 1-11 w rzekomo prawowiernych kościołach i seminariach. Słusznie, kontrowersje koncentrują się na dniach 1 i 2 Księgi Rodzaju.

Za kilka lat kościoły, które będą tolerować pytanie: „Księga Rodzaju 1-11: mit czy historia?” jako poważne pytanie (na które oczywiście odpowie „nauka„) będzie zmaganie się z pytaniem Łukasza 1 i 2: mit czy historia?” Wkrótce potem 1 Koryntian 15 będzie problemem.

Czy kościoły Reformowane i Prezbiteriańskie wyznają pierwszy artykuł wiary chrześcijańskiej w obliczu

  • scjentyzmu,
  • ewolucjonizmu,
  • wyższej krytyki Biblii
  • i po prostu wyśmiewania wiary naszych czasów?

Oto rzeczywiste pytanie.

„Pierwsze 11 rozdziałów [Genesis] to na pewno mitologia, następne też w jakiejś mierze […] Mit to historia mówiąca o początkach świata, styku ludzi i bogów, o narodzinach narodów i miast. Często przywołuje się na dowód prawdziwości opowieści o potopie podobne historie innych narodów, tylko że to są mity, tak samo opowieści o stworzeniu, jeśli odpowiedniki biblijnych opowieści są mitami, to i dane opowieści biblijne nimi są. Tylko przyjęcie, że to są mity, pozwala zrozumieć ich treść w w takiej konwencji, w jakiej zostały napisane. Inaczej mamy do czynienia z gwałtem na Słowie w imię ideologii [czyli w imię chrześcijaństwa, przyp. red.]. ” – Janusz Kucharczyk, wykładowca greki i filozofii na Wyższym Seminarium Baptystycznym, mitolog,  źródło

(więcej…)

Białe małżeństwa, konsekrowane dziewice, celibat, niecne chucie i Boże rozwiązanie

Nieodwoływalne śluby czystości?

1 Tym. 5:11-15 .

11. Natomiast młodszych wdów do nich nie zaliczaj, bo gdy rozkosze odwodzą je od Chrystusa, ch wyjść za mąż

12. Ściągając na siebie potępienie, ponieważ odrzuciły pierwszą wiarę.

13. Co więcej, uczą się bezczynności, chodząc od domu do domu, i nie tylko są bezczynne, lecz też gadatliwe, wścibskie, mówiące to, co nie wypada.

14. Chcę więc, żeby młodsze wychodziły za mąż, rodziły dzieci, zajmowały się domem, nie dawały przeciwnikowi żadnego powodu do obmowy.

15. Już bowiem niektóre odwróciły się i poszły za szatanem.

Bardzo interesującym zagadnieniem dla każdego egzegety jest kwestia seksualnej wstrzemięźliwości. Mówiąc konkretniej chodzi o podnoszone przez herezję rzymskiego katolicyzmu,  kwestie:

  • celibatu mnichów i kapłanów tj. zrezygnowanie z możliwości wchodzenia w związek małżeński i poświęcenie życia w służbie organizacji watykańskiej
    .
  • dziewictwa konsekrowanego przez co należy rozumieć odrzucenie możliwości zawarcia małżeństwa i pożycia seksualnego w ogóle
    ,
  • białych małżeństw, czyli związków małżeńskich gdzie wstrzemięźliwość seksualna zachowywana jest po zawarciu małżeństwa

Cechą wspólną dla powyższych jest składana przez daną osobę przysięga, zaś podstawą do propagowania doktryny jest między innymi tekst Pierwszego Listu do Tymoteusza, gdzie, jak rozumują teologowie na służbie watykańskiego antychrysta, wdowy przysięgały na Boga że zachowają się w czystości i oddadzą na służbę kościołowi. Takie właśnie znaczenie przypisuje się wersetowi 12 gdzie mowa o odrzuceniu pierwszej wiary przez wdowy:

odrzuciły pierwszą wiarę.

Czy rzeczywiście Biblia naucza o konieczności czy choćby możliwości złożenia dożywotniego ślubu czystości? Oraz czy Pismo potępia osoby, które po złożeniu takich obietnic mimo wszystko chcą wyjść za mąż ?

(więcej…)

W stronę jednego światowego rządu

Wprowadzenie

Obj. 13:3-7 .

3. I zobaczyłem jedną z jej głów jakby śmiertelnie zranioną, lecz jej śmiertelna rana została uleczona. I cała ziemia zdziwiła się, i poszła za bestią.

4. I oddali pokłon smokowi, który dał władzę bestii. Oddali też pokłon bestii, mówiąc: Któż jest podobny do bestii? Któż z nią może walczyć?

5. I dano jej paszczę mówiącą rzeczy wielkie i bluźnierstwa. Dano jej też moc, aby działała przez czterdzieści dwa miesiące.

6. I otworzyła swoją paszczę, by bluźnić przeciwko Bogu, by bluźnić jego imieniu, jego przybytkowi i tym, którzy mieszkają w niebie.

7. Pozwolono jej też walczyć ze świętymi i zwyciężać ich. I dano jej władzę nad każdym plemieniem, językiem i narodem.

Każdy, kto ma jakąkolwiek świadomość tego, co dzieje się w dzisiejszej historii świata, jest również świadomy faktu, że miały miejsce znaczące wydarzenia, które zbliżyły narody do jednego rządu światowego. To marzenie tkwiło w umysłach ludzi od czasów Babel. Impuls nadały mu dwie kolosalne wojny światowe.

  • Po I Wojnie Światowej powstała Liga Narodów w celu zjednoczenia wszystkich narodów pod jednym rządem.
    .
  • A po II Wojnie Światowej ONZ była kolejną próbą osiągnięcia tego celu.
    .
  • Obecnie podejmowane są niepewne kroki w kierunku tego celu: Unia Europejska jest prawdopodobnie najbardziej uderzającym z nich.

Rozwój nowoczesnych technologii sprawia, że ​​jeden światowy rząd staje się bardziej możliwy. Dzisiejsi myśliciele mówią o ogólnoświatowej wspólnocie w kurczącym się świecie i o tym, że każdy jest naszym bliźnim. Natychmiastowa komunikacja odegrała swoją rolę; szybkość podróży zwiększyła tę możliwość i obie przyczyniły się do ekonomicznego zjednoczenia świata. Związki gospodarcze zwykle oznaczają związki polityczne. Podobnie jest z Europejską Wspólnotą Gospodarczą, która przekształciła się w Unię Europejską z siedzibą w Brukseli.

Wierzący jest bardzo zainteresowany tymi wydarzeniami. Ruchy te wpływają na jego życie jako obywatela określonego narodu, ale także wpływają na jego obywatelstwo w królestwie niebieskim. Zastanawia się, co Biblia mówi o tym dziwnym fakcie, że żyje z podwójnym obywatelstwem.

Wkrótce odkryje, jeśli przeszuka Biblię, że, co ciekawe, jeden rząd światowy jest jednym ze znaków, za pomocą których Pismo Święte zapowiada bliskość królestwa niebieskiego. W tym rozdziale omówimy dlaczego jeden rząd światowy tutaj, na świecie, jest znakiem ustanowienia królestwa Chrystusa.

(więcej…)

Reformowany wyznawca a pieniądze

Wprowadzenie

1 Tym. 6:8-10 Mając natomiast jedzenie i ubranie, poprzestawajmy na tym. A ci, którzy chcą być bogaci, wpadają w pokusy i w sidła oraz w wiele głupich i szkodliwych pożądliwości, które pogrążają ludzi w zgubie i zatraceniu. Korzeniem bowiem wszelkiego zła jest miłość do pieniędzy; niektórzy, pragnąc ich, zboczyli z drogi wiary i poprzebijali się wieloma boleściami. 

Wydarzenia na świecie pokazują, jak całkowicie ludzie są zdominowani przez pieniądze. Kiedy terroryści porwali dwa samoloty American Airlines i wlecieli nimi w Bliźniacze Wieże w Nowym Jorku, jeden z komentatorów z wyraźnym żalem zauważył:

„Zniszczone są symbole całej Ameryki”.

Człowiek ten był bardziej szczery, niż można by się spodziewać. Kiedy kilka lat temu giełda załamała się katastrofalnie, pewien analityk powiedział:

„Dwie emocje napędzają giełdę: kiedy dominuje strach przed stratą pieniężną, rynek spada; kiedy dominuje chciwość, rynek idzie w górę”.

W tym samym kierunku wiedzie nas Pismo Święte, dobitnie komentując:Korzeniem bowiem wszelkiego zła jest miłość do pieniędzy (1 Tym. 6:10). A Jezus napełnił serce bogatego młodego władcy smutkiem, gdy wskazał chciwemu młodzieńcowi: Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie(Marek 10:17-22). Bogaty młody władca był śmiertelnie poważny i zadał pytanie: „Co mam czynić, aby odziedziczyć życie wieczne?

I nie kłamał, gdy Jezus wskazał mu prawo i odpowiedział: Wszystkiego przestrzegałem od mojej młodości”. Ale przestrzegał wszystkich tych przykazań tylko w swoim zewnętrznym postępowaniu i dlatego Jezus wskazuje mu jeden wielki grzech, który popełnił: grzech chciwości.

Chciwość jest bowiem pogwałceniem dziesiątego przykazania, które wymaga wewnętrznej doskonałości serca.

(więcej…)

Zniesienie prawdy, część 2

Praktyczne skutki postmodernizmu

Jana 18:38 Piłat powiedział do niego: Cóż to jest prawda?

Jeśli całe wcześniejsze przedstawienie postmodernizmu nadal wydaje się nieco zawiłe, tak że ktoś jest jeszcze skłonny zminimalizować jego zagrożenie, skutki postmodernizmu na życie nas wszystkich w narodach Zachodu szybko wyprowadzą go z błędnego przekonania.

Sondaż Barny przeprowadzony w 1991 roku ujawnił, że 53% wyznających ewangelików nie uważa, że ​​istnieje prawda absolutna.

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych orzekł, że morderstwo nienarodzonych jest nie tylko dopuszczalne, ale także słuszne – to prawo wybierającej matki.

Zwróćcie uwagę, jak język tworzy prawdę. To, co w rzeczywistości jest pogwałceniem prawa Bożego zarówno w Piśmie Świętym, jak i w naturze — „morderstwo” — stało się „sprawiedliwością” — dzięki słowu dziewięciu mężczyzn i kobiet reprezentujących Państwo.

(więcej…)

Zniesienie prawdy, część 1

Wprowadzenie

Jan 18:37-38 Wtedy Piłat zapytał go: A więc jesteś królem? Jezus mu odpowiedział: Ty mówisz, że jestem królem. Ja po to się narodziłem i po to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mego głosu. Piłat powiedział do niego: Cóż to jest prawda?

Podczas sądu nad Jezusem przez Poncjusza Piłata doszło do znaczącej wymiany zdań między Bożym Mesjaszem a przedstawicielem rzymskiego światowego mocarstwa. Wymiana dotyczyła prawdy. W odpowiedzi na pytanie Piłata, czy jest królem, Jezus oświadczył, że celem Jego przyjścia na świat było świadczenie o „prawdzie” i że każdy, kto jest „z prawdy”, słyszy głos Jezusa. Piłat odpowiedział: „Cóż to jest prawda?”

Jan Kalwin uważał, że pytanie Piłata było

„wyrazem pogardy… [i] kpiny”.[1]

Piłat z pewnością nie szukał szczerze prawdy. Jego pytanie było cyniczne. Wyrażał przekonanie uczonej, wyrafinowanej cywilizacji rzymskiej i greckiej, że nie ma czegoś takiego jak prawda. Jednocześnie i właśnie z tego powodu pytanie Piłata było rozpaczliwe. Zwątpienie w prawdę wywołuje rozpacz — rozpacz nie tylko poznania prawdy, ale i życia.

Dlatego twierdzenie Jezusa o poznaniu prawdy i oddaniu Jego życia i pracy – a teraz Jego śmierci – prawdzie było dla Piłata śmieszne.

Cynizm Piłata co do istnienia prawdy i możliwości poznania prawdy natychmiast przejawił się w niegodziwym zachowaniu. Wiedząc, że Jezus jest niewinny, Piłat skazał Go jednak na śmierć.

Jeśli prawda nie istnieje, jeśli nie ma czegoś takiego jak prawda, nie ma obiektywnych standardów sprawiedliwości i niesprawiedliwości, dobra i zła, których sędzia jest zobowiązany przestrzegać w swoim orzeczeniu. Jeśli wydaje się to korzystne dla społeczeństwa – życia żydowskiego pod rządami rzymskimi i ostatecznie dla Imperium – lub jeśli wydawało się to korzystne dla własnej pozycji Piłata, sędzia może skazać niewinnego człowieka na śmierć.

Sprawiedliwość w sądzie zależy od prawdy.

(więcej…)

Organiczny rozwój grzechu, część 2

Jak rozwija się grzech?

1 Mojż. 1:28 I Bóg błogosławił im. Potem Bóg powiedział do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, napełniajcie ziemię i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebieskim, i nad wszelkimi zwierzętami, które poruszają się po ziemi.

Ważną częścią rozwoju grzechu w historii świata jest to, że rozwój ten jest zawsze związany z „nakazem kulturowym”. Tak zwany mandat kulturowy znajduje się w Księdze Rodzaju 1:28. Ogólnie rzecz biorąc, ten kulturowy nakaz oznaczał, że Adam i Ewa mieli zaludnić ziemię i panować nad nią.

Ale mieli to zrobić w taki sposób, aby wszystkie skarby i moce, które Bóg umieścił w stworzeniu, zostały wykorzystane dla radości człowieka i chwały Bożej. Lub, ujmując to trochę inaczej, miały być używane przez człowieka, aby oddać całą cześć i chwałę Bogu, a przez to cieszyć się cudami Bożego świata.

Upadek człowieka miał drastyczny wpływ na realizację kulturowego mandatu. Powołanie pozostało takie samo, jak wtedy, gdy dane było Adamowi i Ewie, ale wykonanie nakazu Bożego w przeklętym grzechem stworzeniu było znacznie trudniejsze; a człowiek przekręcił mandat kulturowy, aby wykorzystać Boże stworzenie ze wszystkimi jego mocami i skarbami w służbie szatanowi i grzechowi.

W ciągu dziejów świata człowiek pracował pilnie, aby odkryć skarby tego stworzenia i moc, którą Bóg w nie włożył. Z ziemi wydobyto skarby

  • żelaza,
  • aluminium,
  • rubinów,
  • diamentów,
  • srebra,
  • złota
  • i wielu innych.

Siły wiatru i wody, ciepła i zimna, elektryczności i atomu zostały odkryte i wykorzystane tak, że wszystko to jest teraz podporządkowane człowiekowi.

(więcej…)

Organiczny rozwój grzechu, część 1

Wprowadzenie

Rzym. 5:12 Dlatego, tak jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech – śmierć, tak też na wszystkich ludzi przeszła śmierć, ponieważ wszyscy zgrzeszyli 

Niezwykle ważnym Słowem Bożym dla naszego pokolenia jest ten oto osąd Pisma: grzech jest wszechobecny i stale się pogarsza.

Ten osąd jest kategorycznie sprzeczny z opinią nieodrodzonego człowieka, który dumnie wylicza swoje własne osiągnięcia, ale jest również sprzeczny z tym, co większość dzisiejszego świata kościelnego konkluduje, dokonując własnej oceny historii.

(więcej…)

Reformowany światopogląd, część 3

Cechy główne światopoglądu Reformowanego

Kol. 1:16-17, 19-20 …Wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone [tj.Jezusa Chrystusa, umiłowanego Syna Bożego]. On jest przed wszystkim i wszystko istnieje dzięki niemu … Ponieważ upodobał sobie Ojciec, aby w nim zamieszkała cała pełnia; I żeby przez niego pojednał wszystko ze sobą, czyniąc pokój przez krew jego krzyża; przez niego, to, co jest na ziemi, jak i to, co jest w niebie.

Stwierdziłem już, że światopogląd chrześcijański jest biblijny, to znaczy ujawniony w Biblii. Nie jest produktem spekulatywnego myślenia jakiegoś teologa czy filozofa. Jak twierdziłem, światopogląd biblijny jest skoncentrowany na Bogu. Chrześcijański światopogląd

  • pochodzi od trójjedynego Boga,
    .
  • poprzez trójjedynego Boga,
    /
  • dotyczy trójjedynego Boga i
    /
  • prowadzi do trójjedynego Boga

Rzym. 11:36 Z niego bowiem, przez niego i w nim jest wszystko. Jemu chwała na wieki. Amen.

Chrześcijański światopogląd nie dotyczy głównie, a tym bardziej wyłącznie, człowieka i jego szczęścia. Chodzi o Boga i Jego chwałę.

(więcej…)

Reformowany światopogląd, część 2

Światopogląd człowieka

Kol. 1:16-17, 19-20 …Wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone [tj.Jezusa Chrystusa, umiłowanego Syna Bożego]. On jest przed wszystkim i wszystko istnieje dzięki niemu … Ponieważ upodobał sobie Ojciec, aby w nim zamieszkała cała pełnia; I żeby przez niego pojednał wszystko ze sobą, czyniąc pokój przez krew jego krzyża; przez niego, to, co jest na ziemi, jak i to, co jest w niebie.

Światopoglądowi chrześcijańskiemu, który zaczyna się i kończy na Bogu, przeciwstawia się dziś inny światopogląd: światopogląd człowieka. Ten światopogląd również jest całościowym spojrzeniem na świat – „dużym obrazem”. Ten światopogląd również mówi o celu lub przeznaczeniu wszechświata i historii. Ten światopogląd również wzywa ludzi do pewnego rodzaju życia w jego świetle.

Ale ten światopogląd widzi człowieka – człowieka bez Boga – jako cel wszystkich rzeczy, jako suwerennego władcę wszystkich rzeczy, jako sens wszystkich rzeczy.

(więcej…)

Ewolucja: Powstanie życia (w stylu in vitro)

Być, albo nie być Darwina

1 Mojż. 1:1-2 Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. A ziemia była bezkształtna i pusta i ciemność była nad głębią, a Duch Boży unosił się nad wodami.

Nauka dla wielu teologów stała się „hermeneutyką” stosowaną do interpretacji Pisma Świętego. Ponieważ koncepcja ewolucji została przez naukę okrzyknięta faktem chrześcijańscy nauczyciele stanęli przed jasnym wyborem: odrzucić je i tym samym narazić się na pośmiewisko lub uznać owe rewelacje i w ich świetle dokonać nowej interpretacji pierwszych rozdziałów Księgi Genesis.

Korupcja ta dotknęła nawet, wydawałoby się, najbardziej ortodoksyjnych kalwinistów jak B.B. Warfield czy Charles Spurgeon. Ten ostatni otwarcie twierdził, że przed Adamem przez tysiące lat Bóg eksperymentował z ziemią, powoli dostosowując ją do warunków sprzyjających życiu pierwszego człowieka na jej powierzchni:

Czy ktoś może mi powiedzieć, kiedy był początek? Wiele lat temu myśleliśmy, że początkiem tego świata jest pojawienie się na nim Adama; ale odkryliśmy, że tysiące lat wcześniej Bóg przygotowywał chaotyczną materię, aby uczynić ją odpowiednią siedzibą dla człowieka, umieszczając na niej rasy stworzeń, które mogą umrzeć i pozostawić ślady jego pracy i cudownych umiejętności, zanim spróbował swoich rąk na człowiekuCh. H. Spurgeon, Elekcja, źródło

Warfield ulegając presji łączył Biblijne świadectwo stworzenia człowieka z teorią Darwina dowodząc, że ewolucja to nic innego jak kierownicza ręka Boga. Podobnie jak Spurgeon wierzył, że dni reprezentują epoki. Jego poddanie historyczności Księgi Genesis w wątpliwość było haniebne:

„Gdyby pod kierowniczą ręką Boga ciało ludzkie zostało uformowane w przeskoku przez rozmnażanie się od prymitywnych rodziców, byłoby to całkiem zgodne z stosownością rzeczy, aby jego twórcza energia była zaopatrywana w prawdziwie ludzką duszę” B. B. Warfield, Critical Reviews (Nowy Jork: Oxford University Press, 1932), s. 138.

Nauka jednak nie potrafi udowodnić swoich twierdzeń co do powstania życia, co wynika z samych założeń tzw. metody naukowej.

Metoda naukowa – zespół technik badania zjawisk i zdobywania nowej wiedzy oraz korygowania i integrowania dotychczasowej wiedzy. Opiera się na obserwowalnych, empirycznych, powtarzalnych, mierzalnych dowodach i podlega prawom rozumowania.

Aby coś mogło zostać udowodnione naukowo dane zjawisko (tu: powstanie wszechświata i ewolucja) muszą być

  1. obserwowalne
  2. powtarzalne
  3. mierzalne

Ponieważ nie można ani zaobserwować ani powtórzyć ani zmierzyć stworzenia, założenia współczesnych naukowców pozostają koncepcjami egzystującymi jedynie w sferze teorii i hipotez.

Nawet Karol Darwin w swej teorii znalazł jeden niezwykle ważny problem. Problem który mógł decydować o być-nie być jego teorii. Ten problem dotyczył samego procesu powstawania życia. Nie twierdził że rozumie proces powstawania życia i jego początki, snuł jedynie przypuszczenia, że mogło się rozpocząć w jakiejś niewielkiej, ciepłej sadzawce, nazywanej później przez różnej maści naukowców prebiotyczną zupą.

(więcej…)

Reformowany światopogląd, część 1

Wprowadzenie

Kol. 1:16-17, 19-20 …Wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone [tj.Jezusa Chrystusa, umiłowanego Syna Bożego]. On jest przed wszystkim i wszystko istnieje dzięki niemu … Ponieważ upodobał sobie Ojciec, aby w nim zamieszkała cała pełnia; I żeby przez niego pojednał wszystko ze sobą, czyniąc pokój przez krew jego krzyża; przez niego, to, co jest na ziemi, jak i to, co jest w niebie.

Książka ta bada w świetle Słowa Bożego ważne wydarzenia w świecie narodów ogólnie, a w społeczeństwie zachodnim w szczególności. Te zmiany są duże. Wpływają na nas wszystkich. I zagrażają one chrześcijanom. Obejmują obfitość bezprawia;

  • zniesienie prawdy i rzeczywistości;
    .
  • niegodziwe postawy wobec pieniędzy i nadużywanie ich;
    .
  • myślenie i praktyki dotyczące seksu, dla których słowo „rewolucja” nie jest zbyt mocne;
    .
  • oraz zjednoczenie narodów świata w jeden podmiot polityczny.

Praktyczny cel niniejszej pozycji jest dwojaki: pouczenie wierzącego, zwłaszcza wierzącego Reformowanego, jak ma patrzeć na te wydarzenia w świetle Pisma Świętego, oraz wezwanie Reformowanych chrześcijan, aby odpowiednio na nie zareagowali.

(więcej…)

Ewolucja: Rzecz o dinozaurach i ptakach

Zarys problemu

Hiob 40:15-24 Oto behemot, którego stworzyłem wraz z tobą; je trawę jak wół. Oto jego siła jest w jego biodrach, a jego moc w pępku jego brzucha. Rusza swoim ogonem jak cedrem, ścięgna jego bioder są splecione. Jego kości jak rury spiżowe; jego kości jak drągi żelazne. On jest przednim dziełem Boga. Ten, który go uczynił, sam może na niego natrzeć swoim mieczem. Żywność dostarczają mu góry, gdzie wszystkie polne zwierzęta hasają. Leży pod cienistymi drzewami, w ukryciu trzcin i bagien. Drzewa cieniste osłaniają go cieniem, wierzby potoku otaczają go. Oto wypija rzekę i nie spieszy się, będąc pewny, że może wchłonąć Jordan do swojej paszczy. Czy można go złapać za oczy albo powrozy przeciągnąć mu przez nozdrza?

Od wielu lat wyobraźnia nie tylko młodych ludzi, rozpalana jest tematyką dinozaurów, ich różnorodnością gatunkową i zmianom jakie w nich następowały przez rzekome „miliony lat”.

Pierwszy problem z dinozaurami to kwestia datowania skamieniałości, niekompletności ich szczątków oraz umieszczenia w warstwach kopalnych. Jednak ten problem postaram się przybliżyć w innym opracowaniu.

Drugi problem to sposób na znalezienie ciągłości ewolucyjnych poszczególnych ogniw, których zwyczajnie nie ma. Podkreślam, nie tylko nie ma, ale często szczątki uznawane za młodsze zalegają niżej, niż te starsze. Też skupię się na tym temacie w innym opracowaniu.

Nauka zakłada i przyjmuje, że dinozaury są gadami, posiadają zatem gadzie cechy morfologiczne, metaboliczne etc etc.

  • Skąd zatem nagle dochodzi do zmiany gada w ptaka, o podobnych cechach morfologicznych ale o innym metabolizmie, genetyce etc etc?
    .
  • W jaki sposób dochodzi do tego na skal absolutnie masową z zachowaniem możliwości rozmnażania między gatunkami i to do tego w taki sposób, by każde odmienne od rodziców potomstwo, było jednocześnie płodne względem siebie? Masowo, nie jednostkowo?

Tego teoria ewolucji nie wyjaśnia skupiając się na szukaniu ogniw pośrednich między gatunkiem startowym a gatunkiem końcowym. Ale przecież to nie tylko kwestia gatunku, w ramach jednej gromady. Nagle dochodzi do zmian tak olbrzymich że zwierzę będące potomkiem przedstawicieli jednej gromady, rodzi się będąc przedstawicielem innej gromady, a tak, według teorii ewolucji, jest z gadami i ptakami. 😉

(więcej…)

Ewolucja: Zarodki Haeckla jako ikona procesu

Słowem wstępu

1 Moż. 1:3 I Bóg powiedział: Niech stanie się światłość. I stała się światłość.

Rozkwit nauki podczas rewolucji przemysłowej, postawił przed naukowcami nowe wyzwania, otworzył także nowe horyzonty. Nauka stawała się powoli formą praktyki religijnej bez jednej spójnej doktryny. W ujęciu współczesnym można by system naukowy porównać do ruchu New Age, gdzie nie poszukuje się prawdy lecz każdy odkrywca ma swój obraz rzeczywistości (presupozycję), który, mimo, że nie jest spójny z obrazami pozostałych naukowców, podobnie jak każdy inny jest w pewien sposób prawdziwy. Powodem takiego stanu rzeczy jest swoisty rodzaj oświecenia (czytaj: relatywizm).

Osobliwym tryumfem rozumu nad sercem [tak, jakby religia chrześcijańska nie była rozumna], nauki nad religią, stać się miała opisana przez Karola Darwina teoria ewolucji, opublikowana w dziele „O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego.” Teoria ta podzieliła naukowców, stała się wyzwaniem dla przedstawicieli kościołów i nurtów filozoficznych.

Przyjmując pewien system religijny, filozoficzny, etyczny, zwłaszcza, jako konwertyta, człowiek stara się, w swoim zachłyśnięciu, udowodnić samemu sobie, jak i społeczeństwu, jego słuszność, prawdziwość i wyjątkowość. To samo dotyczy wyznawców koncepcji ewolucji. Chciałbym w niniejszym tekście skupić się nie tyle na polemice z Darwinem, co na wykazaniu, że sama filozofia ewolucji spotkała się z wyznawcami, gotowymi nie tylko naginać prawdy i odkrycia naukowe, ale nawet je świadomie promować mimo posiadanej wiedzy o nierzetelności i celowym fałszowaniu wyników odkryć.

(więcej…)

Skrypturalizm – najbardziej konsekwentna filozofia chrześcijańska, część 2

Soteriologia

Soteriologia, nauka o zbawieniu, jest gałęzią epistemologii, czyli teorii wiedzy. Soteriologia nie jest gałęzią metafizyki, ponieważ ludzie nie przestali być ludźmi, gdy upadli, ani też nie są ubóstwieni, gdy są zbawieni; zbawieni ludzie, nawet w Niebie, pozostają doczesnymi i ograniczonymi istotami.

  • Tylko Bóg jest wieczny
  • Tylko Bóg jest wszechwiedzący
  • Tylko Bóg jest wszechobecny

Soteriologia nie jest też gałęzią etyki, gdyż ludzie nie są zbawieni przez uczynki. Jesteśmy zbawieni pomimo naszych uczynków, a nie dzięki nim. Również soteriologia nie jest gałęzią polityki, ponieważ pogląd, że zbawienie, czy to doczesne, czy wieczne, można osiągnąć środkami politycznymi, jest iluzją.

Próby immanentyzacji eschatonu (czyli próby sprawienia, aby to, co należy do życia pozagrobowego, stało się tu i teraz) nie przyniosły na Ziemię niczego poza krwią i śmiercią.

(więcej…)

Skrypturalizm – najbardziej konsekwentna filozofia chrześcijańska, część 1

Kim jest Gordon Clark?

Carl Henry uważa, że ​​Clark jest „jednym z najbardziej wnikliwych ewangelicznych filozofów protestanckich naszych czasów”.
.
Ronald Nash wychwalał go jako „jednego z największych myślicieli chrześcijańskich naszego wieku”.

Gordon Haddon Clark (1902 – † 1985) to płodny autor, który podczas swojej długiej kariery naukowej napisał ponad 40 książek. Jego filozofia jest najbardziej konsekwentnie chrześcijańską filozofią, jaka została dotychczas opublikowana, a jednak niewielu seminarzystów słyszy jego nazwisko nawet wspomniane na swoich zajęciach, a tym bardziej nie wymaga się od nich czytania jego książek.

Gdybym mógł dokonać porównania, to tak, jakby studenci teologii w połowie XVI wieku nigdy nie słyszeli, by ich nauczyciele wspominali Marcina Lutra czy Jana Kalwina. Nastąpiło wielkie edukacyjne i kościelne zaciemnienie. Zarówno kościoły, jak i nauczyciele zrobili wszystko, co w ich mocy, aby uniknąć Clarka. Oszukali pokolenie studentów i ludzi chodzących do kościoła. Jako studenci teologii pod koniec XX wieku nie powinniście uważać się za dobrze wykształconych, dopóki nie zapoznacie się z filozofią Gordona Haddona Clarka.

(więcej…)

Wielka Orkiestra Świątecznej Aborcji

Ludobójstwo

1 Tes. 5:21-24

21. Wszystko badajcie, a trzymajcie się tego, co dobre.

22. Od wszelkiego pozoru zła powstrzymujcie się.

23. A sam Bóg pokoju niech was w pełni uświęci, a cały wasz duch, dusza i ciało niech będą zachowane bez zarzutu na przyjście naszego Pana Jezusa Chrystusa.

24. Wierny jest ten, który was powołuje; on też tego dokona.

„Że dosięgnąłeś w macicy główki dziecka przekonasz się, gdy mocno ściśniesz kleszcze, a przez szyjkę wycieknie biaława galaretka. To mózg. Teraz możesz wyjąć resztki czaszki. Często wychodzi malutka twarzyczka, która patrzy na ciebie szklanymi oczkamiźródło

Drogi czytelniku, jeśli przedstawione świadectwo zamordowania człowieka nie łamie ci serca, nie wyciska łez i nie budzi gorącego sprzeciwu, nie rzuca na kolana przed Bogiem, śmiemy wątpić czy zostałeś zrodzony z Ducha Świętego.

Aborcja to jest morderstwo człowieka. Małego człowieka, którego ciało właśnie się kształtowało w łonie matki. Człowieka bezbronnego i niewinnego. To bezduszna bolesna masakra ciała, rozczłonkowanie, zmiażdżenie, pocięcie i nastepnie utylizacja.

Zbrodnia aborcji popierana jest przez Jerzego Owsiaka i liderów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Oraz teologów z piekła rodem.

Izaj. 5:20 Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem; którzy ciemność uważają za światłość, a światłość za ciemność; którzy gorycz uważają za słodycz, a słodycz za gorycz!

(więcej…)

Gangrena liberalizmu

John Machen o liberalizmie

Problem, z którym John Machen zmierzył się około 80 lat temu, bez wątpienia zaostrzył się znacznie powyżej tego, co „przepowiedział”. Liberalizm zaraził kościół jak plaga. To właśnie Apostoł Paweł nazwał „gangreną”. Gangrena ta zjada wewnętrzną tkankę, aż później, gdy jest już za późno, zewnętrzna skóra zgnije. To choroba, którą trzeba wykorzenić z kościoła.

Chrześcijański sposób myślenia musi zawsze być taki sam, jak myślenie Judy:

Judy 1:3-4 3. Umiłowani, podejmując usilne starania, aby pisać wam o wspólnym zbawieniu, uznałem za konieczne napisać do was i zachęcić do walki o wiarę raz przekazaną świętym. 4. Wkradli się bowiem pewni ludzie, od dawna przeznaczeni na to potępienie, bezbożni, którzy łaskę naszego Boga zamieniają na rozpustę i wypierają się jedynego Pana Boga i naszego Pana Jezusa Chrystusa.

Widzimy tutaj, że treść „wiary” (cały zbiór doktryny uznanej za „chrześcijaństwo”) została przekazana nam, ludowi Bożemu. Wiarę mamy chronić i bronić. Mamy być „wojownikami” broniącymi wiary; mistrzami świata, którzy bronią sprawy Ewangelii przeciwko dzisiejszej herezji.

(więcej…)