Usprawiedliwienie jako przypisanie

Konieczność jasności

Rzym. 4:6-7 6. Jak i Dawid mówi, że błogosławiony jest człowiek, któremu Bóg przypisze sprawiedliwość bez uczynków, mówiąc: 7. Błogosławieni, których nieprawości są przebaczone i których grzechy są zakryte.

Jeśli chodzi o prawdę, która była przedmiotem sporu w XVI-wuiecznej Reformacji kościoła;

  • prawdę, która wówczas oddzieliła prawdziwe kościoły protestantyzmu od fałszywego kościoła rzymskiego, tak jak ma to miejsce do dziś;
    .
  • prawdę, którą Marcin Luter opisał jako „artykuł na którym stoi i upada kościół”;
    .
  • prawdę, którą Jan Kalwin nazwał „kamieniem węgielnym Ewangelii”;
    .
  • prawdę, którą Biblia głosi jako samo serce Ewangelii łaski

– zarówno kościół, jak i poszczególni chrześcijanie muszą mieć całkowitą jasność co do tego, czym jest usprawiedliwienie.

W tej prawdzie przede wszystkim nie może być braku jasności ani zamieszania. Brak jasności co do tej prawdy oznacza brak jasności co do całości Ewangelii Pisma Świętego. Zamieszanie w odniesieniu do tej doktryny musi skutkować zamieszaniem w całej treści Biblii. Pismo Święte i konfesje nie pozostawiają nas w ciemności ani nie pozwalają na zamieszanie co do tego, czym jest zbawcze dzieło Boga w Chrystusie, znane jako usprawiedliwienie.

Usprawiedliwienie jest imputacją. Jest to boski akt przypisania, czyli zaliczenia, sprawiedliwości Jezusa Chrystusa winnemu, ale wybranemu grzesznikowi. Wybranemu grzesznikowi Bóg przypisuje doskonałą sprawiedliwość Jezusa Chrystusa.

Sprawiedliwość ta polega na posłuszeństwie Jezusa woli Bożej przez całe życie oraz na Jego zadośćczyniącym cierpieniu i śmierci.

Wierzący grzesznik doświadcza tego przypisania jako przebaczenia swoich grzechów – zniesienia winy za grzech, która to wina naraża grzesznika na Bożą karę za grzechy – oraz jako postawienie grzesznika przed Bogiem sędzią jako tego, który w pełni wypełnił wszystko, czego prawo Boże wymaga od niego – posiadania doskonałego posłuszeństwa dziesięciu przykazaniom prawa Bożego.

(więcej…)

Upamiętanie a wiara, uczucia i uczynki, część 4

Przypomnienie

Gal. 2:16 Wiedząc, że człowiek nie jest usprawiedliwiony z uczynków prawa, ale przez wiarę w Jezusa Chrystusa, i my uwierzyliśmy w Jezusa Chrystusa, abyśmy byli usprawiedliwieni z wiary Chrystusa, a nie z uczynków prawa, dlatego że z uczynków prawa nie będzie usprawiedliwione żadne ciało.

Historia Reformacji to historia walki o Ewangelię. Ewangelia jest to zwycięstwo Chrystusa w historii, Jego całkowity sukces w walce o przebłaganie Boga i tym samym uzyskanie odpuszczenia wybranym do zbawienia grzesznikom wszystkich grzechów, przeszłych, teraźniejszych i przyszłych (Kol. 2:13; Hebr. 1:3).  Chrystus dokonał tego poprzez przelanie Swojej świętej krwi (Dzieje 20:28; Rzym. 3:25; Hebr. 9:22) za winnych aby ich skutecznie usprawiedliwić, uświęcić i odkupić (Rzym. 5:9; 1 Kor. 1:30; Efez. 1:7) i uwolnić od przekleństwa grzechu, który sprowadza Boży gniew (Rzym. 8:2-3; 2 Kor. 5:21; Gal. 3:13)

Zwycięstwo Chrystusa jest Jego i tylko Jego zwycięstwem. Człowiek nie pomaga w Ewangelii zwyciężyć Chrystusowi ponieważ Ewangelia to wydarzenie historyczne. Krzyż jest przeszłym wydarzeniem, nie można do niego nic dodać ani nic z niego ująć. Chrystus nie potrzebuje pomocy grzesznika w zbawieniu grzesznika (Psalm 49:7-8). Chrystus nie potrzebuje ludzkich aktów pomocniczych w dziele usprawiedliwienia grzesznika, takich jak:

  • przygotowanie się do zbawienia
  • skrucha czyli żal za grzechy
  • nawrócenie czyli zmiana postępowania
  • miłość do Boga i bliźniego
  • wiara i upamiętanie

Ponieważ grzesznik jest martwy duchowo (1 Mojż. 2:17; Efez. 2:1, 5; Kol. 2:13) jego rozeznanie własnego stanu to ignorancja (Rzym. 1:21; Efez. 4:18; 1 Kor. 2:8) z której wynika stała chęć czynienia grzechu (Hiob 15:16; Jer. 18:12; Rzym. 3:12; Efez. 2:2-3; Kol. 3:3), grzesznik nie tylko nie może dopomóc w swoim własnym zbawieniu ale i nie jest w stanie. Wszystkie środki łaski zostały zapewnione przez Chrystusa na krzyżu.

Wiara jest jedynym środkiem łaski, jedynym narzędziem, które jednoczy wybranego do zbawienia grzesznika z Chrystusem we wszystkich Jego dziełach, które stają się własnością grzesznika i zupełnie wystarczają do uwolnienia go z mocy grzechu [1]

Aby ludzi przyprowadzić do wiary, Bóg łaskawie posyła głosicieli najradośniejszej nowiny tym, którym chce i kiedy mu się podoba, i poprzez ich usługę ludzie wzywani są do upamiętania i wiary w Chrystusa ukrzyżowanego
.
Ponadto obietnica Ewangelii jest taka, że każdy kto wierzy w Chrystusa ukrzyżowanego nie zginie, lecz będzie miał żywot wieczny. Obietnica ta, wraz z przykazaniem by się upamiętać i wierzyć, winna być zwiastowana i ogłaszana wszystkim narodom i wszystkim osobom bez ograniczenia i bez różnicy, do których Bóg w swym upodobaniu posyła Ewangelię.
.
Tego, że inni, którzy powoływani przez Ewangelię są posłuszni i nawracają się,  […] należy to przypisywać w całości Bogu, który wybrał swą własność od wieczności w Chrystusie, i który powołuje ich skutecznie we właściwym czasie, daje im wiarę i upamiętanie, wybawia ich z mocy ciemności, i przenosi ich do Królestwa Syna swego, [2]

Upamiętanie (gr. μετάνοια metanoia) oznacza uznanie prawdy o własnym grzechu i o Chrystusie, jedynej nadziei na odpuszczenie grzechu. Upamiętanie to wiara w Chrystusa zadośćczyniącego za osobiste grzechy. To uznanie swojej grzeszności i zrozumienie, że tylko Chrystus uwalnia od przekleństwa grzechu. Ponieważ grzesznik nie ma zdolności samozbawienia ani pomocy we własnym usprawiedliwieniu, oraz ponieważ Chrystus dokonał raz na zawsze dzieła usprawiedliwienia, upamiętanie nie może oznaczać zmiany postępowania i skruchy.

μετάνοια metanoia to zmiana sposobu myślenia: z ignorancji o własnym grzechu do świadomości grzechu wraz z jego ciężarem i oczekującym sprawiedliwym sądem Bożym. Ta zmiana myślenia odwraca grzesznika od siebie samego i rzuca go na kolana przed ukrzyżowanym Chrystusem z błaganiem o odpuszczenie i przebaczenie. Upamiętanie chwyta się w wierze Chrystusa jako jedynej nadziei.

Jednak człowiek religijny tworzy nową definicję upamiętania.

(więcej…)

Od jak dawna zatraceni?

Niebiblijne doktryny prowadzą do Rzymu

2 Piotra 2:3 I z chciwości będą wami kupczyć przez zmyślone opowieści. Ich sąd od dawna nie zwleka, a ich zatracenie nie śpi.

Aby uniknąć doktryny predestynacji, która rzekomo czyni Boga niesprawiedliwym, rzymscy katolicy i Arminianie, tj. heretycy i bracia w wierze, jednogłośnie będą negować odniesienie frazy „od dawna” do czasu przed stworzeniem świata dowodząc, że chodzi raczej o reakcję Boga na grzech „post factum”. W komentarzu do Biblii tysiąclecia czytamy, że sąd o którym tutaj mowa jest przyszłym sądem:

„Czeka ich sąd i definitywne odrzucenie. Potępiają ich własne czyny i własne postępowanie, a wyrok zostanie ogłoszony w przyszłości (por. w. 12). [1]

Alegacja zawiera w sobie odniesienie do wersetu 12, który ma udowadniać, że sąd, który od dawna nie zwleka, zostanie ogłoszony post factum, tak więc Bóg nie osądził zwodzicieli zanim ci nie zgrzeszyli.

Zależność jest tutaj pozornie oczywista i oparta o ludzkie postrzeganie świata przyczynowo skutkowe z wyłączeniem Boga jako całkowitego Suwerena. Człowiek rozumiany jako jednostka autonomiczna i wolna w podejmowaniu decyzji, nie może zostać osądzony przez Boga przed zgrzeszeniem.

Rozważmy tekst Piotra ukazując, jak głęboko upadły umysł błądzi i dryfuje od prawdy w ciemnościach pozornej mądrości.

(więcej…)

Konfesje Reformowane o usprawiedliwieniu: przegląd

Odpuszczenie grzechów

Rzym. 3:20-21 20. Dlatego z uczynków prawa nie będzie usprawiedliwione żadne ciało w jego oczach, gdyż przez prawo jest poznanie grzechu. 21. Lecz teraz bez prawa została objawiona sprawiedliwość Boga, poświadczona przez prawo i proroków.

Oświadczenie o usprawiedliwieniu Wyznań Reformowanych ustanawia następujące prawdy jako właściwe rozumienie doktryny biblijnej i oczywiście jako ortodoksję Reformowaną. Wyznania stwierdzają, że usprawiedliwienie ma fundamentalne znaczenie dla Ewangelii. Artykuł 23 Belgijskiego Wyznania mówi, że

„nasze zbawienie polega na odpuszczeniu naszych grzechów ze względu na Jezusa Chrystusa” oraz na „naszej sprawiedliwości przed Bogiem”, co „jest w tym… implikowane”.

Odpuszczenie grzechów wraz z domniemanym darem usprawiedliwienia przed Bogiem jest usprawiedliwieniem [1]. Pierwszą i ewidentnie podstawową korzyścią płynącą z wiary w Ewangelię, jak podsumowano w Składzie Apostolskim, zgodnie z Katechizmem Heidelberskim, jest usprawiedliwienie:

„Ale co ci teraz pomoże, że w to wszystko wierzysz? Że jestem sprawiedliwy w Chrystusie przed Bogiem”[2]

Dlatego błądzenie w doktrynie o usprawiedliwieniu jest całkowitym zepsuciem, a tym samym utratą Ewangelii.

(więcej…)

Konfesje Reformowane o usprawiedliwieniu: stanowisko

Ku rozeznaniu

Rzym. 3:20-28 .

20. Dlatego z uczynków prawa nie będzie usprawiedliwione żadne ciało w jego oczach, gdyż przez prawo jest poznanie grzechu.

21. Lecz teraz bez prawa została objawiona sprawiedliwość Boga, poświadczona przez prawo i proroków.

22. Jest to sprawiedliwość Boga przez wiarę Jezusa Chrystusa dla wszystkich i na wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy.

23. Wszyscy bowiem zgrzeszyli i są pozbawieni chwały Boga;

24. A zostają usprawiedliwieni darmo, z jego łaski, przez odkupienie, które jest w Jezusie Chrystusie.

25. Jego to Bóg ustanowił przebłaganiem przez wiarę w jego krew, aby okazać swoją sprawiedliwość przez odpuszczenie, w swojej cierpliwości, przedtem popełnionych grzechów;

26. Aby okazać swoją sprawiedliwość w obecnym czasie po to, aby on był sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego, kto wierzy w Jezusa.

27. Gdzież więc jest powód do chluby? Został wykluczony. Przez jakie prawo? Uczynków? Nie, przez prawo wiary.

28. Tak więc twierdzimy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, bez uczynków prawa.

Artykuł zawiera stwierdzenie Ewangelicznej prawdy o usprawiedliwieniu przez główne Wyznania Reformowane i Prezbiteriańskie. Mowa raczej o „stwierdzeniu” niż o „stwierdzeniach”, ponieważ Wyznania Reformowane jednogłośnie wypowiadają swoje oświadczenie dotyczące usprawiedliwienia.

Do tych wyznań i ich stwierdzeń należy odnieść doktrynę uzasadnienia federalnej wizji, nowej perspektywy oraz ewangelików i katolików razem w celu przetestowania i osądzenia. Na tych wyznaniach i ich oświadczeniach musi opierać się każdy Kościół Reformowany i Prezbiteriański.

Te wyznania i ich oświadczenia wiążą każdego pastora Reformowanego i Prezbiteriańskiego, starszego rządzącego, diakona, profesora teologii i misjonarza. Do tych wyznań i ich oświadczeń każdy Reformowany i Prezbiteriański mężczyzna, kobieta i dziecko musi iść po jasne, autorytatywne instrukcje dotyczące usprawiedliwienia.

(więcej…)

Konfesje Reformowane o usprawiedliwieniu: wprowadzenie

Wprowadzenie

1 Piotra 4:11 Jeśli ktoś przemawia, niech mówi jak wyroki Boga

Wyjaśnienie i obronę ewangelicznej prawdy o usprawiedliwieniu rozpocznę od krótkiej analizy Wyznań Reformowanych w odniesieniu do doktryny. Powodem rozpoczęcia od Wyznań nie jest błędne przekonanie, że Wyznania są równie autorytatywne w odniesieniu do zdrowej doktryny jak natchnione Pismo Święte. Jako Reformowany kaznodzieja stwierdziłem, że przyjmuję sześćdziesiąt sześć ksiąg Starego i Nowego Testamentu „jako święte i kanoniczne, dla regulowania, założenia i potwierdzenia naszej wiary” [1].

Te natchnione, a zatem święte księgi są jedyną „nieomylną regułą” właściwej doktryny i pobożnego życia, które wywodzi się z ortodoksji..„Nie możemy też porównywać jakichkolwiek pism ludzkich, choćby najbardziej świętych, z tymi boskimi Pismami”[2]

Pismo Święte jest źródłem nauki o usprawiedliwieniu przez wiarę, jak i pobożnego życia we wdzięcznym posłuszeństwie prawu Bożemu, które jest owocem nauki o usprawiedliwieniu. Pismo Święte musi być ostateczną zasadą, która ustanawia usprawiedliwienie wyłącznie przez wiarę jako prawdę w obecnym sporze i ocenie jako kłamstwo nauczania o usprawiedliwieniu z uczynków.

2 Kor. 5:21 On bowiem tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą.
.
Filip. 3:9 I znaleźć się w nim, nie mając własnej sprawiedliwości, tej która jest z prawa, ale tę, która jest przez wiarę Chrystusa, to jest sprawiedliwość z Boga przez wiarę;
.
Rzym. 8:3-4 3. Co bowiem było niemożliwe dla prawa, w czym było ono słabe z powodu ciała, Bóg, posławszy swego Syna w podobieństwie grzesznego ciała i z powodu grzechu, potępił grzech w ciele; 4. Aby sprawiedliwość prawa wypełniła się w nas, którzy postępujemy nie według ciała, ale według Ducha.
.
1 Kor. 1:30 Lecz wy z niego jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem;

Niemniej jednak istnieją dobre powody, aby rozstrzygać kontrowersje w Kościołach Reformowanych i Prezbiteriańskich dotyczące usprawiedliwienia, odwołując się najpierw do Wyznań Reformowanych.

(więcej…)

Phil Johnson: konfuzja skompromitowanego “kalwinisty”, część 3

Przedmowa

2 Kor. 2 15-17 .

15. Jesteśmy bowiem dla Boga przyjemną wonią Chrystusa wśród tych, którzy są zbawieni, i wśród tych, którzy giną.

16. Dla jednych wonią śmierci ku śmierci, a dla drugich wonią życia ku życiu. Lecz do tego któż jest zdatny?

17. Nie jesteśmy bowiem jak wielu, którzy fałszują słowo Boże, lecz ze szczerości, jak od Boga mówimy w Chrystusie przed obliczem Boga.

Phil Johnson prawa ręka Johna MacArthura, a także jego ghost-writter (jest jednym z autorów książek rzekomo napisanych przez MacArthura), podobnie jak jego duchowy mentor, jest ślepy na argumenty swoich adwersarzy. Raz przyjęty osąd dla wyznawców MacArthura jest nienaruszalny. I tak oto, gdy Johnson w swoim artykule „A Primer on Hyper-Calvinism” błędnie zdefiniował hiper-kalwinizm jako odrzucenie dobrointencyjnej oferty zbawienia, żadne tłumaczenie, powoływanie się na Słowo Boże czy wyjaśnienie nie są w stanie zmienić stanowiska jednego z guru megakościoła z Kalifornii.

„Johnson locutus, causa finita”, można by podsumować. Umysły wiernych zostały sformatowane w taki sposób, że jakiekolwiek dochodzenie prawdy jest obecnie w tym systemie niemożliwe. I choć Johnson został wielokrotnie napomniany przez ortodoksyjnych chrześcijan o swoim błędzie, trwa w uporze niczym przysłowiowy osioł. Johnson dalej głosi „szczery i całkowicie pozbawiony hipokryzji zamiar Boga i wolę zbawienia wszystkich, którzy słyszą ewangelię”, koncept wymyślony przez Edwarda Fishera, który zasadniczo zniszczył teologię Reformowaną od środka. Ta nowa idea jest całkowicie sprzeczna z historyczną wiarą Reformowaną określoną między innymi przez Kanony z Dort.

Johnson twierdzi, że jest kalwinistą infralapsarianinem, ale przeczy prostocie Boga, atrybutowi zgodnie z którym w Bogu nie ma sprzeczności. Z jednej strony bowiem według Johnsona Bóg w przedwiecznym dekrecie postanowił aby nie zbawić niektórych ludzi, ale jednocześnie ten sam Bóg w historii pragnie ich zbawienia wbrew swojemu dekretowi. Mało tego, każdego kto śmie podważać jego herezję oskarża o głoszenie niepełnej ewangelii… Oto „kalwinista” na miarę czasów totalnej apostazji.

Rozważmy kolejne problemy teologiczne Johnsona

(więcej…)

Tło doktrynalne herezji federalnej wizji

Droga do Rzymu

Rzym. 3:28 Tak więc twierdzimy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, bez uczynków prawa

Herezja, którą List do Rzymian 3-5 demaskuje jako destrukcyjną dla Ewangelii łaski i którą Apostoł nazywa „inną ewangelią” w Liście do Galacjan, teraz działa na rzecz obalenia Ewangelii wewnątrz konserwatywnych kościołów.

Gal. 1:6 Dziwię się, że tak szybko dajecie się odwieść od tego, który was powołał ku łasce Chrystusa, do innej ewangelii; 

W przypadku Ortodoksyjnego Kościoła Prezbiteriańskiego dokonała ona już tego wywrotu poprzez oficjalne decyzje prezbiterium i zgromadzenia ogólnego chroniących i zatwierdzających herezję.[1] Czołowi teologowie Konfederacji Reformowanych Kościołów Ewangelickich są odważnymi i głośnymi orędownikami nauki o usprawiedliwieniu przez wiarę i uczynki.

Do wybitnych, wpływowych orędowników lub obrońców usprawiedliwienia przez wiarę i uczynki w tych kościołach należą Norman Shepherd; Richard B. Gaffin Jr.; Steve Wilkin; Peter J. Leithart; Jaa Barach; Douglas Wilson; i Steve Schlissel. Shepherd, dawniej członek Ortodoksyjnego Kościoła Prezbiteriańskiego i długoletni profesor w Westminster Seminary w Filadelfii, jest obecnie duchownym w Chrześcijańsko-Reformowanym Kościele. Schlissel jest niezależny.

Herezja dotycząca usprawiedliwienia wkracza do konserwatywnych kościołów Reformowanych jako fundamentalna zasada ruchu teologicznego, który nazywa się federalną wizją. [2]

(więcej…)

Kalwin o małżeństwie i życiu rodzinnym

Kamień milowy chrześcijańskiej cywilizacji

Hebr. 13:4 Małżeństwo jest godne czci u wszystkich i łoże nieskalane. Rozpustników zaś i cudzołożników osądzi Bóg.

Jan Kalwin zmienił zachodnią teologię i prawo dotyczące seksu, małżeństwa i życia rodzinnego. Opierając się na pokoleniu protestanckich reform, Kalwin ukazał wszechstronną teologię i prawo, które sprawiły, że podstawowymi punktami zainteresowania zarówno kościoła, jak i państwa stały się

  • tworzenie i rozwiązywanie małżeństw
  • wychowanie i dobro dzieci
  • spójność i wsparcie rodziny
  • oraz grzech i przestępstwa seksualne

Kalwin wciągnął Konsystorza i Radę Genewską do twórczego nowego sojuszu, aby kierować reformacją sfery intymnej zniszczonej przez doktryny Rzymu.

(więcej…)

Szkocki klasyk o uświęceniu: James Fraser z Alness „wyjaśnienie” Rzymian 6:1-8:4

Wstęp

Rzym. 6:14 Grzech bowiem nie będzie nad wami panował, bo nie jesteście pod prawem, lecz pod łaską. 

James Fraser był szkockim pastorem prezbiteriańskim. Jego data życia to od 1700 (piękna okrągła liczba, którą łatwo zapamiętać) do 1769. Oznacza to, że nasz autor urodził się dziesięć lat po bitwie nad Boyne w Irlandii (1690) i zmarł siedem lat przed amerykańską Deklaracją Niepodległości (1776).

Tak więc James Fraser żył między bitwą nad Boyne a Deklaracją Niepodległości. Aby pomóc w ustaleniu miejsca w historii, pomocne może być również wspomnienie dwóch dobrze znanych współczesnych mu osób:

  • Jonathana Edwardsa (1703-1758), amerykańskiego teologa z Nowej Anglii
    .
  • Johna Wesleya (1703-1791), Arminianina odrodzeniowego w starej Anglii

Związek między Jamesem Fraserem, a miastem Alness (a szczególnie jednym domem w nim) jest bardzo silny. James Fraser był synem plebanii. W amerykańskiej terminologii był DK, dzieckiem kaznodziei. Ściślej rzecz ujmując, był synem posiadłości Kościoła Szkocji w Alness. W tej posiadłości Kościoła Szkocji w Alness James Fraser spędził pierwsze jedenaście lat swojego życia.

W tym samym domu jego ojciec, Jan, zmarł w 1711 roku, po Fraser czym opuścił ten dwór. Piętnaście lat później nasz autor powrócił do tego właśnie domu, w którym spędził pierwsze jedenaście lat. Tym razem nie był to syn plebanii, ale pastor plebanii.

Wydaje nam się, że ordynacja Jamesa Frasera w 1726 roku była bardzo dziwną sprawą. Został wprowadzony w róg cmentarza, ponieważ drzwi kościoła były zamknięte i, nawiasem mówiąc, strzeżone. Miejscowy lord nie pochwalał tego ewangelicznego i wyznaniowego prezbiterianina, więc wyznaczył swoje sługi i lokatorów, aby zagrodzili młodemu ordynariuszowi wejście do budynku.

Kongregacja musiała zadowolić się cmentarzem kościelnym w celu ordynowania Jamesa Frasera. Zakładam — zapisy nam tego nie mówią — że pogoda była sucha.

W tej posiadłości Kościoła Szkocji James Fraser spędził pozostałe 43 lata swojego życia, gdyż całą swoją posługę spędził na jednej placówce w Alness. Tak więc, w dwóch okresach zamieszkania, 54 z 69 lat Jamesa Frasera spędził w tym samym domu.

To właśnie w tej prezbiteriańskiej posiadłości Alness, kilka miesięcy przed śmiercią, wielebny Fraser ukończył rękopis swojego słynnego dzieła, Traktat o uświęceniu: wyjaśnienie Listu do Rzymian, rozdziały 6, 7 i 8: 1-4.[1]. Tak jest zatytułowana w moim współczesnym wydaniu książki, ale jej oryginalna nazwa była znacznie dłuższa [2].

Odręczny dokument Jamesa Frasera rzadko zawierał błąd i rzadko można znaleźć nawet skreślenie. Potrzebne było bardzo mało korekty i redagowania. To niesamowita rzecz. Wprowadziłem więcej poprawek podczas pisania manuskryptu mojego przemówienia i jeszcze więcej zmian w tym rozdziale, niż James Fraser potrzebował do napisania wspaniałej 500-stronicowej książki!

(więcej…)

Upamiętanie a wiara, uczucia i uczynki, część 3

Przypomnienie

Jer. 4:28 Nad tym ziemia będzie lamentować, a niebiosa w górze zaćmią się, gdyż powiedziałem i postanowiłem, a nie będę żałował (LXX καὶ οὐ μετανοήσω kai ou metanoeso) ani nie odwrócę się od tego.

Słowo μετάνοια metanoia używane zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie oznacza przede wszystkim „zmianę zdania”. W Septuagincie (greckim tłumaczeniu Starego Testamentu) słowo metanoesen oznacza „zmienić zdanie”.

Tak więc w Księdze Jeremiasza Bóg nie mówi iż będzie pokutował, odczuwał skruchę ani też nie mówi, że się nawróci (już sama taka myśl jest bluźnierstwem). To co po hebrajsku נִחַ֖מְתִּי וְלֹ֥א welo nihamti oznacza „nie ustąpi” w greckim tłumaczeniu tekstu Jeremiasza wyrażone jest frazą „nie zmieni zdania”. Bóg nie zmeni zdania, naucza Jeremiasz.

Bill Mounce, kalwinistyczny znawca greki w swoim Słowniku Ekspozycyjnym Słów Starego i Nowego Testamentu dowodzi, że metanoia w Septuagincie oznacza generalnie zmianę myślenia.

„Czasownik metanoeō… jest najczęściej używany w LXX w znaczeniu ‘zmienić zdanie’ np. Przysłów. 20:25 μετὰ γὰρ τὸ εὔξασθαι μετανοεῖν γίνεται (zmiana myślenia następuje po złożeniu ślubów.). Jer. 4:28  αὶ οὐ μετανοήσω (nie zmienięzdania), rzeczownik jest użyty tylko raz, w Przysłów 14:15 πανοῦργος δὲ ἔρχεται εἰς μετάνοιαν (rozważny człowiek zabiera się do refleksji – zmiany zdania) [1]

Współczense komentarze, nawet te inspirujące do miana „kalwinistycznych” zawierają w sobie błędną definicję metanoi przez którą definiuje się nie tylko zmianę w rozumowaniu ale też zmianę w stylu życia. W swoim Komentarzu do Nowego Testamentu, John MacArthur swoich wyznawców wprowadza w objęcia herezji zatracenia przez definicję:

„Pokuta” i odkupienie łączy w sobie zupełną zmianę w rozumowaniu i stylu życia. [2]

Tak więc pełna zmiana stylu życia jest konieczna do odpuszczenia grzechów. Błąd ten posiada katastrofalne skutki (Rzym.3:20; 4:2; Tyt. 3:5; 2 Tym. 1:9; Efez. 2:9). Przyjmując definicję MacArthura okazuje się, że w wielu miejscach teksty Pisma zamiast mówić o zmianie myślenia względem osobistego grzechu i Chrystusa, czyli o wierze, błędnie tłumaczone lub interpretowane zamykają czytelnika w klatce zbawienia z uczynków:

Np. pokutujcie i nawróćcie się, aby wasze grzechy były zgładzone (Dzieje 3:19) oznaczałoby, że aby dostąpić zbawienia należy zmusić się do

  • aktu skruchy,
  • żalu za grzechy
  • oraz zmienić postępowanie.

Tak więc środkiem łaski nie jest wiara jak nauczała i naucza do dziś Reformacja ale dobre uczynki. Każdy rozsądny chrześcijanin rozumie, że jest to kopia wiary rzymskiej, gdzie zbawienie wynika odpowiednio z zasług Chrystusa oraz dobrych uczynków i modlitw człowieka.

KKK 1476 Duchowe dobra płynące z komunii świętych nazywamy także skarbcem Kościoła. Nie jest on zbiorem dóbr, gromadzonych przez wieki na kształt materialnych bogactw, lecz nieskończoną i niewyczerpaną wartością, jaką mają u Boga zadośćuczynienia i zasługi Chrystusa Pana, ofiarowane po to, by cała ludzkość została uwolniona od grzechu i doszła do łączności z Ojcem. Stanowi go sam Chrystus Odkupiciel, w którym są i działają zadośćuczynienia i zasługi płynące z Jego odkupienia
.
KKK 1477 Poza tym do tego skarbca należy również rzeczywiście niewyczerpana, niewymierna i zawsze aktualna wartość, jaką mają przed Bogiem modlitwy i dobre uczynki Najświętszej Maryi Panny i wszystkich świętych, którzy idąc śladami Chrystusa, dzięki jego łasce, uświęcili samych siebie i wypełnili posłanie otrzymane od Ojca. W ten sposób, pracując nad własnym zbawieniem, przyczynili się również do zbawienia swoich braci w jedności Mistycznego Ciała

(więcej…)

Przymierze Boga ze stworzeniem

Przedmowa

1 Mojż. 9:13 Będzie więc ten łuk na obłoku i spojrzę na niego, aby przypomnieć sobie wieczne przymierze między Bogiem a wszelką żywą istotą cielesną, która jest na ziemi. 

W dobie szalejącej głupoty teologicznej powstają coraz to ciekawsze (w negatywnym sensie) twierdzenia o zmartwychwstaniu. Niektórzy całkowicie je odrzucają, inni, jak Janusz Kucharczyk z WBST szukają realizacji zmartwychwstania w technologii transhumanizmu. Kolejni idąc krok dalej wierzą w zmartwychwstanie wszystkich zwierząt. Idea jaka stoi za dziwacznym twierdzeniem oparta została o fatalną interpretację tekstów dotyczących Bożego Przymierza, w tym Rzymian 8:18. I tak antytrnitarny heretyk Wojciech Apel publicznie brukając symbol Nicejsko-Konstantynopolski stwierdza

„….wierzę w kotów zmartwychwstanie”. (źródło)

Czy rzeczywiście Chrystus na krzyżu odkupił swoją krwią świat nierozumnych zwierząt i natury nieożywionej?

(więcej…)

O konieczności zgromadzeń w Dniu Pańskim

Trzecie użycie Prawa a Dzień Pański

Hebr. 10:24-25 .

24. I okazujmy staranie jedni o drugich, by pobudzać się do miłości i dobrych uczynków;

25. Nie opuszczając naszego wspólnego zgromadzenia, jak to niektórzy mają w zwyczaju, ale zachęcając się nawzajem, i to tym bardziej, im bardziej widzicie, że zbliża się ten dzień.

Autor Listu do Hebrajczyków wyraził swoje ogromne zaniepokojenie faktem, że niektórzy z członków lokalnych kongregacji mieli zwyczaj opuszczania wspólnych zgromadzeń. Pod natchnieniem Ducha Świętego praktykę nieregularnego uczestnictwa na nabożeństwach opisał jako zwyczaj sprzeczny z regułą miłości braterskiej, wyrażonej przez wspólne staranie, pobudzanie do dobrych uczynków oraz wzajemne zachęcanie. W tle czaiła się ostateczna apostazja, a zaraz za nią następujący sąd ostateczny, ten dzień.

Wbrew biblijnemu ostrzeżeniu wielu współczesnych Reformowanych chrześcijan dość lekko traktuje kwestię Dnia Pańskiego. Dla jednych jest to zaledwie opcja, jeden spośród wielu dni poświęcanych na Bożą służbę, równie dobrym mógłby być wtorek, środa czy sobota. Inni, bardziej uparci, w ogóle nie widzą potrzeby istnienia Dnia Pańskiego, ponieważ dla nich każdy dzień jest dniem Chrystusa, dniem oddawania Bogu chwały w duchu a nie w literze prawa.

Zaskakującym jest, że obie grupy chrześcijan łączy cecha wspólna – jest nią odrzucenie trzeciego użycia prawa, czyli odrzucenie moralności wynikającej z dekalogu jako przewodnika w życiu chrześcijanina.

  • Prawo przeklina!
  • Precz z prawem!
  • Nie jestem pod prawem jestem pod łaską!

W ten sposób pozostają wolni od społeczności, lub też społeczności do których należą cechuje słabość uczestnictwa na nabożeństwach członków kościoła, dolegliwość wynikająca z braku konkretnej reguły kierującej życiem, reguły moralnej. Bo przecież, jak twierdzą, Dzień Pański to nie żydowski szabat. Wolność sumienia zatem zezwala im na lekkie traktowanie tego świętego dla chrześcijaństwa Dnia.

(więcej…)

Konkluzje Synodu w Utrechcie w 1905 roku

Przedmowa

1 Kor. 1:10 Proszę więc was, bracia, przez imię naszego Pana Jezusa Chrystusa, żebyście wszyscy to samo mówili i żeby nie było wśród was rozłamów, ale abyście byli zespoleni jednakowym umysłem i jednakowym zdaniem.

W 1904 roku  w „Kościołach Trzech Form Jedności”, czyli tych, które przyjmują i wyznają Konfesję Belgijską, Katechizm Heidelberski i Kanony Synodu w Dort,  na poziomie synodu omawiane były doktryny

  • Supralapsarianizmu, czyli podwójnej, aktywnej predestynacji, gdzie Bóg jednych przeznaczył do zbawienia a innych przeznaczył na potępienie
    .
  • Wiecznego usprawiedliwienia, przez co należy rozumieć, że śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa jest usprawiedliwieniem dla Chrystusa i wszystkich wybranych, stąd Bóg usprawiedliwił wybranych na krzyżu, poza ich wiarą, które jest realizowane w wybranych dzięki wierze.
    .
  • Natychmiastowej regeneracji, gdzie narodzenie z góry jest suwerennym aktem Bożym, niezależnym od zabiegów i czynów człowieka, np. niezależnie od chrztu wodnego czy uprzedniej wiary.
    ,
  • Domniemanej regeneracji,  wszystkich dzieci osób wierzących

W 1905 roku Synod w Utrechcie  spisał kilka konkluzji dotyczących powyższych kwestii teologicznych. Oto one.

(więcej…)

Czy Psalm 145:9 uczy powszechnej łaski?

 

Teza heretyków

Psalm 145:9-11 .

9. Dobry jest PAN dla wszystkich, a jego miłosierdzie nad wszystkimi jego dziełami.

10. Wszystkie [כָּל־ kal-] twoje dzieła będą cię wysławiać, PANIE, a twoi święci będą ci błogosławić.

11.  Będą opowiadać o chwale twego królestwa i mówić o twojej potędze;

Według Psalmu 145:9 Boże „miłosierdzie ogarnia wszystkie jego dzieła”. Zwolennicy powszechnej łaski uważają, że „wszystkie [Boże] dzieła” odnoszą się tutaj do każdego po kolei, łącznie z potępionymi.I tak John MacArthur, w komentarzu do Nowego Testamentu dowodzi istnienia powszechnej łaski Boga właśnie na podstawie Psalmu 145:9.  W wielu miejscach stwierdza:

„Ta uniwersalna miłość Boga jest przejawem błogosławieństwa, którym Bóg obdarza wszystkich ludzi. Teolodzy nazywają to „łaską powszechną”. Należy ją odróżnić od wiecznej miłości, którą Bóg obdarza wybranych (Jr 31:3), jednak jest ona prawdziwą dobrocią (Ps 145:9) … Jest tu mowa o powszechnej łasce Bożej – sposobie, w który Bóg okazuje swoją łaskę całej ludzkości (Ps 145:9) …powszechna łaska – termin opisujący Bożą dobroć okazaną uniwersalnie całej ludzkości (Ps 145:9)… Bóg okazuje całemu swojemu stworzeniu doczesne miłosierdzie oraz współczucie, wynikające z powszechnej łaski (Ps 145:9)”

Jednak zaraz następny werset oświadcza: „Wszystkie twoje dzieła będą cię wysławiać” (werset 10a). Potępieni nie wychwalają Boga, a więc nie mogą być przedmiotem „[tkliwego] miłosierdzia” Boga (werset 9). Zgodnie z paralelizmem hebrajskim „twoi święci będą ci błogosławić” (werset 10b) określa dzieła Boże jako Jego święty lud stworzony przez Jego suwerenną łaskę w Jezusie Chrystusie (por. Hiob 10:3, 8; Psalm 138:8; Izaj. 19:25; 29:23; 45:11; 60:21; 64:8; Efez. 2:10), obywateli łaskawego Królestwa Bożego, będącego przedmiotem Psalmu 145.

(więcej…)

Trzecie użycie Prawa

Umiłowanie Prawa

Rzym. 7:22 Mam bowiem upodobanie w prawie Bożym według wewnętrznego człowieka.

Reformacja opierała się na łasce, a nie na prawie. Reformatorzy nie odrzucili jednak prawa Bożego. Na przykład Jan Kalwin napisał coś, co stało się znane jako „potrójne użycie prawa”, aby pokazać znaczenie prawa dla życia chrześcijańskiego (Instytuty 2.1.304-10).

Pierwszym celem prawa jest bycie lustrem. Z jednej strony prawo Boże odzwierciedla i odzwierciedla doskonałą sprawiedliwość Bożą. Prawo mówi nam wiele o tym, kim jest Bóg. Prawo także rzuca światło na ludzką grzeszność. Augustyn napisał:

„Prawo nakazuje, abyśmy po próbie wykonywania tego, co jest nam nakazane i odczuwaniu naszej słabości wobec prawa, nauczyli się błagać o pomoc łaski” (Instytuty 2.7.9).

Prawo podkreśla naszą słabość, abyśmy mogli szukać siły znalezionej w Chrystusie. Tutaj prawo działa jak surowy nauczyciel, który prowadzi nas do Chrystusa.

Drugim celem prawa jest powstrzymywanie zła. Prawo samo w sobie nie jest w stanie zmienić ludzkich serc. Może jednak chronić sprawiedliwych przed niesprawiedliwymi. Kalwin twierdzi, że celem tym jest

„poprzez przerażające potępienia i wynikającą z nich obawę przed karą powstrzymanie tych, którzy, jeśli nie są zmuszeni, nie mają szacunku dla prawości i sprawiedliwości” (Instytuty 2.7.10).

Prawo dopuszcza ograniczoną miarę sprawiedliwości na tej ziemi, aż do wykonania Sądu Ostatecznego.

Trzecim celem prawa jest objawienie tego, co podoba się Bogu. Jako narodzone na nowo dzieci Boże, prawo oświeca nas, co podoba się naszemu Ojcu, któremu staramy się służyć. Chrześcijanin ma upodobanie w prawie tak, jak ma w nim upodobanie sam Bóg. Jezus powiedział: „Jeśli mnie miłujecie, zachowujcie moje przykazania.” (Jan 14:15). Jest to najwyższa funkcja prawa: służyć ludowi Bożemu jako narzędzie oddawania Mu czci i chwały.

Rozdział 7 Listu do Rzymian rozważa zagadnienie prawa Bożego w kontekście jego trzeciego użycia. Już w pierwszych wersetach prawo zostało zdefiniowane jako dekalog. Czytamy iż kobieta związana jest z mężem przez prawo, a gdy złamie prawo i poślubi innego zostaje nazwana cudzołożnicą (wersety 2-3). I to właśnie w Prawie Bożym czytamy nie będziesz cudzołożył (2 Mojż. 20:14). Boże Prawo ma moc wiążącą. Ale nie tylko to. Ono obowiązuje każdego człowieka wskazując na grzeszność upadłej natury: w ciele, namiętności grzechów, które się wzniecały przez prawo, okazywały swą moc w naszych członkach i w konsekwencji dowodził mocy śmierci nad nieodrodzonym człowiekiem aby przynosić śmierci owoc.(werset 5).

Upadły człowiek skonfrontowany z Bożym Prawem może jedynie widzieć żniwo śmierci w swoich członkach. Prawo nie może zbawić grzesznika. Również grzesznik nie może sam siebie zbawić zachowując Prawo, ponieważ nie tylko nie może zadośćuczynić Bogu za już popełnione grzechy, ale też nie może przestać grzeszyć i każdego dnia dodaje tylko do swojej nędzy. Duch Święty wykorzystuje Prawo, które staje się pedagogiem do Chrystusa – prowadzi grzesznika do Mesjasza, jedynej nadziei zbawienia od grzechu.

Z pewnością mocą Prawa jest poznanie grzechu ciała i w konsekwencji przekleństwa, jakie Prawo nakłada na człowieka. Nie ma poznania grzechu jak tylko przez prawo (werset 7). Ale poznanie grzechu i przekleństwa to nie jedyna funkcja Bożego Prawa. Obok dyscyplinującej roli Prawa w zarządzaniu społecznościami istnieje jeszcze jedna. Ta, w której odrodzony, wewnętrzny, acz żyjący w grzesznym ciele człowiek ma upodobanie.

Luter i Kalwin nazywali to trzecim użyciem Prawa. A konfesje potwierdziły zasadność tej doktryny. Posłuchajmy odpowiednio Kalwina, Lutra, konfesji i na koniec jedynego źródła prawdyPisma Świętego.

Trzecie użycie Prawa jest doktryną Biblijną, doktryną Protestancką, doktryną Kalwińską, doktryną Reformowaną i doktryną Konfesyjną.

(więcej…)

Powszechna łaska a miłość Boga do Lucyfera

Coup de grâce w serce supralapsarianizmu?

Ezech. 28:14-15  14. Ty jesteś namaszczonym cherubinem nakrywającym; ja cię ustanowiłem. Byłeś na świętej górze Boga, przechadzałeś się wśród kamieni ognistych. 15. Byłeś doskonały w swoich drogach od dnia, kiedy zostałeś stworzony, aż znalazła się w tobie nieprawość

Czym jest supralapsarianizm? Choć pojęcie to może czytelnikowi wydawać się tajemnicze i niezrozumiałe, ma ono bardzo istotne znaczenie dla chrześcijańskiej doktryny predestynacji. W odróżnieniu od tzw. inflarapsarianizmu, gdzie Bóg aktywnie wybrał niektórych ludzi do zbawienia, podczas gdy nad pozostałymi postanowił przejść pomimo, pozostawiając ich własnemu losowi supralapsarianizm wskazuje na aktywną wolę Boga w obu przypadkach.

Bóg nie tylko bezwarunkowo wybrał niektórych do zbawienia od ich grzechu (elekcja) ale i bezwarunkowo przeznaczył niektórych na potępienie i zatracenie z powodu ich grzechu (reprobacja). Jest to zatem pogląd symetryczny – Bóg jest aktywny w elekcji i reprobacji.

Upadły człowiek nienawidząc prawdy szuka powodu aby ją porzucić. Jeden z argumentów wysuwanych przez zwolenników powszechnej łaski lub powszechnej miłości Boga zasługuje na uwagę. Jest on nadzwyczaj przemyślany i jawi się niczym przysłowiowy śmiertelny cios zadany świętej doktrynie. Jest on taki:

„Bóg musiał kochać i zachwycać się szatanem i upadłymi potępionymi aniołami przed ich upadkiem — ponieważ przed tym upadkiem byli moralnie i etycznie prawi i doskonali prawda?
.
Jak Bóg mógłby nienawidzić czy też pogardzać stworzeniem, które w danym momencie jest moralnie-etycznie doskonałe i święte i które nie popełniło żadnego grzechu?
.
Czy Bóg nie kocha i nie zachwyca się takimi istotami? To prawda, że w momencie, w którym zgrzeszyli, Bóg musiał ich znienawidzić – ponieważ On nienawidzi i brzydzi się „grzesznikami” – ale przed tą nienawiścią  i pogardą Bóg musiał ich kochać.

Nic bardziej mylnego. Poniżej refutacja herezji

(więcej…)

Wiara mocna jak Bóg

Powód, przyczyna, środek i cel zbawienia

Kol. 1:23

21. I was, którzy kiedyś byliście obcymi i wrogami umysłem w niegodziwych uczynkach, teraz pojednał;

22. W jego doczesnym ciele przez śmierć, aby was przedstawić jako świętych, nieskalanych i nienagannych przed swoim obliczem;

23. Jeśli tylko trwacie w wierze, ugruntowani i utwierdzeni, niedający się odwieść od nadziei ewangelii, którą usłyszeliście, a która jest głoszona wszelkiemu stworzeniu pod niebem, której ja, Paweł, stałem się sługą;

24. Teraz raduję się w swoich cierpieniach dla was i tego, czego z udręk Chrystusa brakuje w moim ciele, dopełniam dla jego ciała, którym jest kościół.

W Powyższym fragmencie w prosty sposób wyrażone zostały przyczyna (pojednanie dokonane przez Chrystusa) środek (wiara udzielona świętym) i cel zbawienia (ostateczna społeczność z Bogiem), gdzie nośnikiem prawdy jest Ewangelia, przekazywana najpierw ustnie przez Apostołów i ich uczniów a nastepnie spisana dla kolejnych pokoleń. Powodem dzieła Chrystusa jest ludzki grzech zaś święty tekst naucza, że ci, którzy są pojednani, gdy usłyszą prawdę Ewangelii, uwierzą i wytrwają w wierze. Stąd zbawienie jest bezwarunkowe i oparte o dzieło Chrystusa, całkowicie niezależne od człowieka.

Jednakże wbrew temu co uczy Pismo, potoczne, i błędne zarazem rozumienie powyższego tekstu Listu do Kolosan 1 jest takie, ze człowiek został przez Boga zobowiązany do wytrwania w wierze co jest uznawane za warunek zbawienia. Rozumowanie to przedstawić można następująco:

→ kto wytrwa w wierze
→ ten zostanie przedstawiony przed Bogiem jako święty, czysty i nienaganny
→ i tym samym zostanie ostatecznie zbawiony.

I tak zamiast obietnicy w tekście odnajdywany jest nakaz. Konsekwencją nakazu jest obarczenie człowieka częścią pracy w zbawieniu. Bóg wykonał swoją część poprzez Syna, którego posłał na krzyż jako ofiarę pojednania za wszystkich ludzi, jednak skuteczność tej ofiary jest aktywowana przez ludzki akt woli, bez którego pozostaje ona jedynie ofiarą potencjalną, hipotetyczną, niewykorzystaną. Często tłumaczy się to ilustracją gdzie Bóg ofiarowuje człowiekowi zwycięski bilet na loterii, przy czym jego realizacja jest w mocy obdarowanego. Niewykorzystany bilet to brak wygranej. Podobnie wyrzucenie biletu w jakimś okresie życia, to utrata wygranej.

Otóż wszystko w tekście, jego najbliższym otoczeniu oraz w całym Piśmie świętym przeczy powyższym alegacjom. Rozważmy to zagadnienie.

(więcej…)

Upamiętanie a wiara, uczucia i uczynki, część 2

Przypomnienie

Gal. 5:4 Pozbawiliście się Chrystusa wszyscy, którzy usprawiedliwiacie się przez prawo; wypadliście z łaski.

Upamiętanie czyli greckie μετάνοια metanoia oznacza zmianę myślenia. Zwrot odbywa się w dwóch obszarach: 1) porzucenia własnej sprawiedliwości i uznanie ogromu osobistej grzeszności w oczach Bożych oraz 2) uznanie w pełni zadośćczyniącej ofiary Chrystusa jako jedynego sposobu odkupienia osobistej winy. Rezultatem (ale nie częścią składową) upamiętania są odpowiednio

a) skrucha (μεταμέλομαι metamelomai, por. Mat. 21:29) czyli odczuwany w sercu żal i wyrzuty sumienia za grzechy, szczera pokora, złamanie i zdrowa bojaźń przed Bogiem i Jego Słowem. Być skruszonym to doświadczyć niepokoju i wyrzutów sumienia oraz żałować za grzechy.

b) nawrócenie  (ἐπιστρέφω epostrefo, por. Mat. 13:15) polega na zmianie woli czego konsekwencją jest odwrócenie się od dawnego postępowania. Być nawróconym to podążać za Bożą moralnością wynikającą z Prawa.

Niestety postnicejski kościół odrzucił biblijną propozycję i oparł się na rzekomych wypowiedziach ojców kościoła czyli stosując tzw. florilegia dogmatyczne [1]. Według nowej epistemologii [2] do Bożej mądrości dodano mądrość ludzką.

(więcej…)

Rola prawa w uświęceniu, część 2

Jaka jest rola prawa

Po pierwsze, musimy wraz z Apostołem w Liście do Rzymian 7 potwierdzić, że prawo nie jest grzechem (werset 7), ale jest święte, sprawiedliwe i dobre (werset 12). Nie jest tak również w przypadku prawa, które, choć samo w sobie dobre, stało się dla mnie „śmiercią” (werset 13).

Rzym. 7:7, 12-13 7. Cóż więc powiemy? Że prawo jest grzechem? Nie daj Boże! Przeciwnie, nie poznałem grzechu jak tylko przez prawo, bo i o pożądliwości nie wiedziałbym, gdyby prawo nie mówiło: Nie będziesz pożądał.12. A tak prawo jest święte i przykazanie jest święte, sprawiedliwe i dobre. 13. Czy więc to, co dobre, stało się dla mnie śmiercią? Nie daj Boże! Przeciwnie, grzech, aby okazał się grzechem, sprowadził na mnie śmierć przez to, co dobre, żeby grzech stał się niezmiernie grzesznym przez przykazanie.

  • Prawo jest dobre!
  • Prawo jest tylko dobre!
  • W prawie nie ma nic złego!

Jak mogłoby być inaczej z prawem, skoro prawo jest doskonałą wolą Bożą, wyrażającą dobroć, sprawiedliwość i świętość samego dobrego Boga?

(więcej…)