Bezwarunkowa Elekcja

Wstęp

Jan 6:36-40

36. Ale wam powiedziałem: Chociaż widzieliście mnie, nie wierzycie.

37. Wszystko, co mi daje Ojciec, przyjdzie do mnie, a tego, który przyjdzie do mnie, nie wyrzucę precz.

38. Zstąpiłem bowiem z nieba nie po to, żeby czynić swoją wolę, ale wolę tego, który mnie posłał.

39. A to jest wola Ojca, który mnie posłał, abym nie stracił nic z tego wszystkiego, co mi dał, ale abym to wskrzesił w dniu ostatecznym.

40. I to jest wola tego, który mnie posłał, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w niego, miał życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

 

Ważnym, a nawet wielkim tematem jest Pięć Punktów Kalwinizmu, czyli doktryny łaski. Oto pięć wybitnych prawd Pisma Świętego, które zostały podkreślone, zdefiniowane i bronione przez jeden z wielkich Synodów Kościoła. Są to

  1. bezwarunkowa elekcja (wraz z wybraniem na potępienie)
  2. ograniczone odkupienie
  3. całkowita deprawacja
  4. nieodparta (lub skuteczna) łaska i
  5. wytrwanie (lub zachowanie) świętych.

Wielu z nas zapamiętało je w kolejności:

Totalnej deprawacji,
Usilnej i bezwarunkoweej elekcji,
Limitowanego odkupienia,
I nieodpartej łaski oraz
Przetrwania świętych.

Powodem tego porządku jest to, że pierwsze litery doktryn w tej kolejności składają się na słowo TULIP. To jest porządek mnemoniczny. Jest to stosowne, ponieważ tulipan jest ulubionym kwiatem w Holandii, gdzie odbywał się Synod (w mieście Dort, w latach 1618-1619), który bronił pięciu doktryn przed atakiem heretyka Jakuba Arminiusza.

W tej części przyjrzymy się kolejności, w jakiej holenderski Synod traktował doktryny, poczynając od doktryny o wyborze.

(więcej…)

Kontrowersja powszechnej łaski

Eisegeza najgorszego sortu

Termin powszechna łaska jest fałszywą i niebiblijną nauką, według której Bóg miłuje tych, którzy są przeznaczeni na potępienie. Stąd wynika konflikt wewnątrz Boga: z jednej strony Bóg pragnie zbawienia wszystkich ludzi, z drugiej zaś jeszcze przed założeniem świata zdecydował o potępieniu niewybranych do zbawienia.

Ten rzekomy konflikt nazywany jest przez proponentów powszechnej łaski „paradoksem”, lecz w rzeczywistości doprowadzony do logicznych konkluzji dowodzi, iż tak rozumiany Bóg jest sfrustrowanym schizofrenikiem (chce zbawienia tych wszystkich, których nie wybrał do zbawienia, ponieważ tego nie chciał).

Powodem przyjęcia przez dr Mouwa koncepcji powszechnej łaski (zobacz ”On Shines in All That’s Fair” Richarda Mouwa)  są:

  • jego postrzeganie dobra w świecie bezbożnych
    .
  • jego uczucia zachwytu i litości w odniesieniu do zdolności i nieszczęść niegodziwców oraz
    .
  • jego przekonanie, że wierzący muszą współpracować z niewierzącymi  budując dobrą kulturę.

Richard Mouw odwołuje się do jednego tekstu biblijnego na poparcie swojego przekonania.

(więcej…)

Odpowiedź dla umiarkowanych kalwinistów: „Tylko prawdziwa ewangelia zbawia!”

Trucizna Arminianizmu

Wydaje się, że rośnie liczba umiarkowanych kalwinistów, którym nie podoba się jednoznaczne i kategoryczne odrzucenie pięciu punktów Arminianizmu, mimo że te pięć punktów zaprzecza ich własnemu rozumieniu soteriologii, tj. TULIP-owi. Chociaż ci wyznający kalwiniści nie oklaskują otwarcie Arminianizmu, z pewnością odrzucają jego zagrożenia, nie nazywając jego błędów herezją i nie ostrzegając innych o jego całkowitej niezdolności do uratowania grzesznika przed gniewem Bożym.

W Księdze Hioba udręczony mąż Boży zadał pytanie, które każdy chrześcijanin powinien sobie zadać i odpowiedzieć głośnym „tak”; Hiob zapytał:

Hiob 12:11 Czy ucho nie bada mowy, a podniebienie nie smakuje pokarmu?

  • Czy testujesz słowa, które czytasz i słyszysz z taką skrupulatnością, jak twoje podniebienie smakuje pokarm?
    .
  • Jeśli mleko jest kwaśne, czy wypluwasz je? Jeśli ryba śmierdzi, czy w ogóle wkładasz ją do ust?

Bóg wyposażył naszą ludzką fizjologię w środki ochrony, aby pomóc nam w trawieniu niebezpiecznej żywności, ale czasami nasze dusze nie są tak chronione. Nie dajcie się zwieść, Arminiańska ewangelia w ogóle nie jest ewangelią! Dlatego jest to pokarm religijny pełen duchowych bakterii E. coli, salmonelli i jadu kiełbasianego, a jego wygląd i dźwięk powinny wywoływać natychmiastowe mdłości w duszach każdego, kto poprzez zrozumienie Doktryn Łaski boi się Boga.

(więcej…)

Łaska powszechna to mit!

Czy łaska Boża jest powszechna?

Przysłów 3:33 Przekleństwo PANA jest w domu niegodziwego, lecz PAN błogosławi mieszkanie sprawiedliwych.

Absolutnie nie! Łaska to termin soteriologiczny zarezerwowany wyłącznie dla Bożych wybranych. Za każdym razem, gdy Pismo Święte wspomina o łasce Bożej, ma ona zawsze zbawczy charakter. Egzegetycznie i teologicznie łaska jest istotą Ewangelii i niezasłużoną przychylnością Boga wobec Jego wybranych, za których umarł Jego Syn. Ponadto Biblia zasadniczo naucza, że łaska Boża jest

  • rozróżniająca
  • darmowa
  • absolutna
  • wieczna
  • skuteczna
  • niezmienna

Nie ma nic powszechnego w łasce Bożej.

(więcej…)

Prawdziwa Ewangelia łaski w chwalebnej Trójcy!

Trójjedyny Bóg

Odrodzeni święci wierzą, że chwalebna trójjedność Boga jest nie tylko istotą ortodoksyjnego chrześcijaństwa, ale jest także przedmiotem ich wiary. Doktryna trynitarna wyraża to, kim jest Bóg (ontologia) i co On robi (ekonomia) i jest podstawą lub źródłem Ewangelii, jako że

  • wybrani Boga,
  • za których umarł Chrystus,
  • są nieomylnie zabezpieczeni przez Ducha.

Zatem Ewangelia ma sens tylko dla tych, którzy rozumieją i potwierdzają Trójcę, ponieważ Ewangelia jest zakorzeniona w chwalebnej trójjedności Boga.

(więcej…)

Niezmienny Bóg źródłem pewnej pociechy

Trudy pielgrzyma

2 Kor. 1:3 Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa, Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy

W świecie częstych i niejednokrotnie niepokojących, a nawet niszczących zmian, wielką pociechą wierzącego jest to, że zna i służy niezmiennemu Bogu. Wobec

  • zwolnień i niepewności co do naszego zatrudnienia,
  • wahań na giełdzie,
  • obaw o zdrowie nasze lub naszych bliskich,
  • rewolucji w krajach arabskojęzycznych
  • i obaw o przyszłość,

wspiera nas prawda:

Mal. 3:6 Gdyż ja, PAN, nie zmieniam się, dlatego wy, synowie Jakuba, nie zostaliście zniszczeni.

(więcej…)

Opuszczone groby Świętego Miasta, część 2

Podstawa rozważania

Mat. 27:51-54 51. A oto zasłona świątyni rozerwała się na pół, od góry aż do dołu, ziemia się zatrzęsła i skały popękały.  52. Grobowce się otworzyły, a wiele ciał świętych, którzy zasnęli, powstało. 53. I wyszli z grobów po jego zmartwychwstaniu, weszli do miasta świętego i ukazali się wielu. 54. Wtedy setnik i ci, którzy z nim pilnowali Jezusa, widząc trzęsienie ziemi i to, co się działo, bardzo się zlękli i powiedzieli: On prawdziwie był Synem Bożym.

W pierwszej części rozważania zostały obalone argumenty neortodoksji, sugerujące, iż tekst Mateusza to fikcja zawierająca motywy czysto powieściowe (Rudolf Bultmann – luteranin), że wydarzenia opisane przez Apostoła, choć nie pozbawione sensu teologicznego, nie miały miejsca w empirycznej historii (Donald Hagner – Fuller Theological Seminary) oraz że emocjonalnie prawidłowa narracja zawiera merytoryczne błędy (Raymond Brown – rzymskokatolicki ksiądz).

Temu gremialnemu i ekumenicznemu zarazem głosowi odstępczej, nierządnej religii (gdzie wspólnym mianownikiem jest odrzucenie epistemologicznej obiektywności Pisma wyrażonej przez zasadę Sola Scriptura), przeciwstawione zostały dwie obiekcje:

Po pierwsze argument oparty o pierwotnego odbiorcę tekstu, czyli rozproszonych w diasporze Żydów. Ci mogli z łatwością sprawdzić wiarygodność „demonstratio ad oculus” czyli zeznań naocznych świadków wskrzeszenia tak samego Pana jak i niektórych świętych (Mat. 27:53; 1 Kor. 15:6), jacy powstali z grobów a ukazali się wielu (ponad 500 osobom). Spośród tej grupy w latach 50- 60 A.D. (czyli 20 – 30 lat po ukrzyżowaniu oraz w czasie powstania Ewangelii Mateusza oraz 1 Listu do Koryntian) „większość jeszcze żyła” . Jedna pielgrzymka do Jerozolimy bardzo szybko zweryfikowałaby kłamstwo, gdyby do niego doszło.

Po drugie wczesnochrześcijańskie świadectwa piśmiennictwa patrystycznego:

  1. Ireneusza z Lyonu (140 – 202 A.D.), który tekst Mateusza uznawał wystarczający dowód historyczny zmartwychwstania Chrystusa
    .
  2. Orygenesa z Aleksandrii (185 – 254 A.D.), według którego świadectwo posiadało należyte potwierdzenie historyczne aby stanowić argument apologetyczny przeciw Celsusowi, greckiemu filozofowi i krytykowi chrześcijaństwa
    .
  3. Tertuliana z Kartaginy (150 – 240 A.D.), któy  nie tylko podtrzymywał historyczną wiarygodność przekazu Ewangelii ale także dokonał prawidłowej jego interpretacji teologicznej
    .
  4. Testamentów Dwunastu Patriarchów (ok. 192 A.D.), apokryficznego dzieła spoza głównego nurtu chrześćijaństwa, będącego nieco zniekształconym,  echem Bożej Prawdy ciągle potwierdzającym wiarygodność świadectwa natchnionego przez Boga Słowa zawartego w Ewangelii Mateusza.

Za centralny punkt dalszej analizy przyjęte zostanie stwierdzenie Tertuliana o świętych „którzy wyszli z grobów po zmartwychwstaniu naszego Pana”. Stosując pozostałe cztery metody interpretacji hermeneutycznej (dosłowności, gramatyczną, syntezy i praktyczną) postaramy się odpowiedzieć na pytanie, czy rzerzywiście tego naucza Mateusz.

(więcej…)

Opuszczone groby Świętego Miasta, część 1

Podstawa rozważania

Mat. 27:51-54 51. A oto zasłona świątyni rozerwała się na pół, od góry aż do dołu, ziemia się zatrzęsła i skały popękały.  52. Grobowce się otworzyły, a wiele ciał świętych, którzy zasnęli, powstało. 53. I wyszli z grobów po jego zmartwychwstaniu, weszli do miasta świętego i ukazali się wielu. 54. Wtedy setnik i ci, którzy z nim pilnowali Jezusa, widząc trzęsienie ziemi i to, co się działo, bardzo się zlękli i powiedzieli: On prawdziwie był Synem Bożym.

Niektórzy czytając tekst Mateusza odnoszą wrażenie, że w czasie gdy Chrystus oddał życie na krzyżu, obok wielu innych ponadnaturalnych  okoliczności miały miejsce cztery wydarzenia:

  1. Trzęsienie ziemi i pęknięcie skał
  2. Związane z tym otwarcie grobów
  3. Powstanie z martwych niektórych świętych
  4. Wejście tych świętych do Jerozolimy

Inną rozpowszechnioną alternatywną i zarazem koncepcją jest założenie o zmartwychwstaniu świętych zaraz po śmierci Chrystusa oraz ich wejściu do Jerozolimy po zmartwychwstaniu Bożego Syna. Obie interpretacje nie są zgodne z pozostałą nauką Słowa, gdzie Chrystus ma cierpieć, jako pierwszy zmartwychwstać (Dzieje 26:23)

(więcej…)

Czym jest wiara?

Ku rozeznaniu

Hebr. 11:1 A wiara jest podstawą tego, czego się spodziewamy, i dowodem tego, czego nie widzimy.

Na długo za nim neoortodoksyjni teolodzy wpadli na pomysł, by powiedzieć, że wiara jest raczej spotkaniem z osobą boską niż przyjęciem propozycji, kaznodzieje, którzy powinni byli wiedzieć lepiej, nauczali, że wiara to zaufanie do osoby, a nie wiara w wyznanie.

Autorowi tego tekstu, kiedy był nastolatkiem, powiedziano, że niektórzy ludzie chybią nieba o 30 centymetrów – czyli odległość między głową a sercem – ponieważ wierzyli w Ewangelię głowami, ale nie sercem.

(więcej…)

Trzynaście kroków Akolity Arminianizmu

Nareszcie mamy to!

Szanowny Akolito Arminianizmu, po latach poszukiwań, wysiłków i potu wreszcie dotarliśmy do niezawodnej formuły umożliwiającej utratę zbawienia! Wprawdzie sprawa nie jest prosta (nie wystarczy powiedzieć przecież „bądź przeklęty Duchu Świety”) to jednak mamy to! Proces jest pracochłonny i wielostopniowy ale możliwości jakie ze sobą niesie „są warte zachodu”.

W wyścigu o utratę zbawienia potrzeba wiele wysiłku i samozaparcia, niezbędnym będzie także wykorzystanie trzech istotnych, powszechnie pielęgnowanych przez innoewangelików cnót:

  1. Oślej upartości (1 Tym. 1:6-7)
  2. Baraniej głupoty (1 Kor. 1:18)
  3. Kreciej ślepoty (2 Kor. 4:4)

Wyposażony w znamienite środki śmiało możesz stanąć do zapasów z tym, o którym twierdzisz, że cię zbawił…

(więcej…)

Boża cierpliwość

Definicja językowa

Z cnotami miłości, łaski i miłosierdzia blisko spokrewniony jest atrybut cierpliwości. W rzeczywistości można to postrzegać jako aspekt lub działanie tych cnót.

W Nowym Testamencie mamy wyrażenia odnoszące się do idei cierpliwości:

(więcej…)

Chrystus odkupiciel

Rys historyczny

Kol. 1:14

13. Który nas wyrwał z mocy ciemności i przeniósł do królestwa swpapirego umiłowanego Syna;

14. W którym mamy odkupienie przez jego krew, przebaczenie grzechów.

15. On jest obrazem Boga niewidzialnego i pierworodnym wszelkiego stworzenia.

Pochodzenie teologii gnostycyzmu jest ściśle związane z żydowskimi środowiskami sekciarskimi i wczesnochrześcijańskimi. Ta synkretyczna nauka łącząca w sobie mistycyzm z legalizmem zbliżona w swojej treści do buddyzmu (mistycyzm) oraz późniejszego neoplatonizmu (demiurg i emanacje bogów) właśnie rozpoczynała swój marsz, którego celem miało być doktrynalne zniszczenia Kościoła.

Ponieważ zbór w Kolosach znajdował się w przededniu konfrontacji z jeszcze nie do końca rozpoznanymi siłami ciemności w 60 roku A.D. Apostoł śle Braciom listę ostrzeżeń i nauk umożliwiających podjęcie walki z herezją.

Tak powstaje list do Kolosan, gdzie wers 14 pierwszego rozdziału rozprawia się z koncepcją bezgrzeszności człowieka.

(więcej…)

O skutecznym wyznaniu Chrystusa

Rys historyczny

1 Kor. 12:3 Dlatego oznajmiam wam, że nikt, kto mówi przez Ducha Bożego, nie powie, że Jezus jest przeklęty. Nikt też nie może powiedzieć, że Jezus jest Panem, jak tylko przez Ducha Świętego.

Naturalny stan każdego człowieka to wynikająca z grzechu duchowa śmierć (1 Mojż. 2:16-17; Hiob 14:4; Efez. 2:1; 5; Kol. 2:13). Z tego powodu człowiek naturalny nie przedstawia dla Boga żadnej wartości (1 Mojż. 6:5; Psalm 39:5; 143:24; Izaj. 64:6; Rzym. 3:10-18; 8:9)

Na przestrzeni wieków ludzkość, poszukując drogi pojednania z bóstwem, stworzyła rozliczne religie – różne drogi zbawienia, uwolnienia śmiertelnika od przesądzonego i złego zarazem losu (Dzieje 17:29-30). Wielu wymyślonych panów i wielu stworzonych przez człowieka bogów (1 Kor. 8:5), choć na różne sposoby, głosiło i wciąż głosi tą samą wiarę: człowiek, aby mógł osiągnąć lepszy byt pośmiertny, musi dokonać jakiegoś wysiłku. Nie taki jest Boży plan zbawienia.

Zanim przejdziemy do egzegezy tekstu Koryntian zapoznamy się z planem zbawienia proponowanym przez faszywą religię.

(więcej…)

Miłosierdzie Boże

Oto Boże miłosierdzie

Psalm 100:5 PAN bowiem jest dobry, jego miłosierdzie trwa na wieki, a jego prawda z pokolenia na pokolenie.

Atrybut miłosierdzia Boga można uznać za aspekt Jego świętości. Święty Bóg jest poświęcony Sobie i skupiony na sobie jako jedynym dobru. Ale tak jak dobro jest również piękne i pełne wdzięku, tak i ten, który sam w sobie jest jedynym dobrem i źródłem wszelkiego dobra, jest również absolutnie błogosławiony i chce być najbardziej błogosławionym, jak również objawić się jako błogosławiony błogosławiąc swoje stworzenia.

(więcej…)

Jak głosić Ewangelię i dobre uczynki

Moralizm a legalizm

Efez. 2:10 Jesteśmy bowiem jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, które Bóg wcześniej przygotował, abyśmy w nich postępowali.

Wielu chrześcijan dorastało w kościołach na moralistycznym nauczaniu, to jest, nauczaniu, które woła ku posłuszeństwu bez łączenia przykazań do krzyża Chrystusa. Te rozłączenie jest niebezpieczne, potencjalnie prowadząc słuchaczy albo do wstrętu do samego siebie, albo do własnej prawości.

Moralistyczne nauczanie, często jest podłożem na którym diabeł sieje nasienie legalizmu. Oczywiście biblijne nauczanie zawsze będzie istotne i wzywało do odpowiedzi, jednak jak możemy nauczać przykazań Bożych bez redukowania naszego posłania do moralizmu? Czy kluczem jest zwyczajnie przeskoczyć z przykazania “módlcie się nieustannie” do prawdy, że Jezus cierpiał jako ofiara zastępcza zdobywając dla nas odkupienie?

Jest to jeden ze sposobów, jednak pozwólcie, że zasugeruję trzy sposoby głoszenia przykazań Bożych, które pomogą nam uniknąć pułapki moralizmu.

(więcej…)

Ignorancja Boga

Poważne ostrzeżenie

„Strzeż się, być nie przychodził do Boga bez Chrystusa, a z Chrystusem na swych ramionach”William Bridge

Prawdziwi Boży kaznodzieje zawsze są solą w oku odstępczej religii, są także problematyczni dla konformistów, czyli tych spośród ortodoksyjnie wierzących, którzy idą na układy czy to z systemem kościelnictwa czy też z herezją, której w zmyślny sposób starają się nadać pozory prawowierności. Nie inaczej było w przypadku Williama Bridge, angilikańskiego duchownego, który w 1634 roku jako 34 letni pastor postawiony został przed sądem biskupim i zawieszony w obowiązkach za dwa „grzechy główne”:

1) głoszenie prawdy czyli doktryny ograniczonego odkupienia
2) potępianie herezji czyli arminianizmu

W ostateczności Brat Bridge przy aplauzie króla Karola I został usunięty z urzędu przez nowego biskupa Norwitch Matthew Wrena, człowieka układu i serwilistę, surowo zwalczającego nonkonformizm czyli chrześcijan którzy nie chcieli podporządkować się systemowi. W dobie współczesnej teologicznej degeneracji i zamieszania ostrzeżenie pozostaje w mocy: nie wolno przychodzić do Boga bez Chrystusa, ponieważ Bóg nie akceptuje cielesnej ignorancji:

Rzym. 8:5-8 5. Ci bowiem, którzy żyją według ciała, myślą o tym, co cielesne, ale ci, którzy żyją według Ducha, myślą o tym, co duchowe. 6. Gdyż zamysł ciała to śmierć, ale zamysł Ducha to życie i pokój; 7. Dlatego, że zamysł ciała jest nieprzyjacielem Boga, bo nie poddaje się prawu Bożemu, gdyż i nie może. 8. Ci więc, którzy są w ciele, nie mogą podobać się Bogu.

Ci, którzy są w ciele, choć może i poszukują lub też wyznają jakiegoś boga, żyją w stałej ignorancji Boga objawionego w Piśmie.

(więcej…)

Zadając właściwe pytania

Pytania mają znaczenie

Filip. 3:4-7 4. Chociaż i ja mógłbym pokładać ufność w ciele. Jeśli ktoś inny uważa, że może pokładać ufność w ciele, bardziej ja: 5. Obrzezany ósmego dnia, z rodu Izraela, z pokolenia Beniamina, Hebrajczyk z Hebrajczyków, co do prawa – faryzeusz;  6. Co do gorliwości – prześladowca kościoła, co do sprawiedliwości opartej na prawie – nienaganny. 7. Lecz to, co było dla mnie zyskiem, ze względu na Chrystusa uznałem za stratę. 8. Owszem, wszystko uznaję za stratę dla znakomitości poznania Chrystusa Jezusa, mojego Pana, dla którego wszystko utraciłem i uznaję to za gnój, aby zyskać Chrystusa;

Czasami właściwe odpowiedzi są mniej ważne niż właściwe pytania. Człowiek imieniem Saul uważał, że nie musi zadawać żadnych pytań. Miał wszystkie odpowiedzi. Najważniejszym pytaniem, według Saula, było „Jak mogę być wystarczająco dobry dla Boga? Myślał, że gotową odpowiedź.

Jedynym problemem było to, że się mylił.

(więcej…)

Błąd Johna Pipera w kwestii usprawiedliwienia

Notka redakcyjna: poniższy artykuł ma dwa lata jednakże doskonale ukazuje zgubny wpływ subtelnej nawet herezji na soteriologię nawet, zdawałoby się, jednego z najbardziej popularnych mówców Reformowanych.

Odrobina dziegdziu Federalnej Wizji….

John Piper od dłuższego czasu niepokoi swoich naśladowców jeśli chodzi o rozwinięcie doktryny usprawiedliwienia i tego, co w wyjątkowy sposób nazywa on „Ostatecznym Zbawieniem”.

Od czasu przyjęcia przez Pipera nauki Douglasa Wilsona w szczytowym momencie kontrowersji na temat herezji Federalnej Wizji (ang. Federal Vision – na szczęście Wilson od tego czasu opuścił Federalną Wizję), niektórzy Reformowani Baptyści z niepokojem spoglądali na Pipera i z podejrzliwością na ten temat.

Federalna Wizja, dla tych, którzy nie wiedzą, zawiera około dwudziestu błędów teologicznych (tak mówi Ortodoksyjny Kościół Prezbiteriański), które sprawiają, że jest to odstępstwo. Od czasu oświadczenia OKP przeciwko Federalnej Wizji, większość wyznań prezbiteriańskich formalnie ją potępiła.

Spośród dwudziestu zarzutów OKP przeciwko Federalnej Wizji, kilka z nich odnosi się konkretnie do tego, jak Piper postrzega doktrynę usprawiedliwienia.

12. Definiowanie usprawiedliwienia wyłącznie jako odpuszczenie grzechów.
14. Włączanie do samej doktryny wiary uczynków (przez użycie pojęć „wierności”, „posłuszeństwa” itp.)

Piper oburzył swoich zwolenników, kiedy wygłosił niepokojące stwierdzenia na temat usprawiedliwienia w poście Czy Bóg naprawdę nas zbawia tylko przez wiarę? Moim zdaniem najlepszą i najdokładniejszą analizę tak zwanej teologii „Ostatecznego Zbawienia” Pipera przeprowadzili Tim Shaughnessy i Timothy Kauffman w Bible Thumping Wingnut, którą można znaleźć w ich poście pt. Ewangelia według Pipera. Argumentują oni, że istnienie wystarczająco dużo dowodów w poprzedniej pracy Johna Pipera – na przykład jego debata z N.T. Wrightem w 2009 roku – aby udowodnić, że Piper zrównuje usprawiedliwienie z uświęceniem..
(więcej…)

Skończone dzieło Boga

Istota rozważania

Kol. 1:13

12. Dziękując Ojcu, który nas uzdolnił do uczestnictwa w dziedzictwie świętych w światłości;

13. Który nas wyrwał z mocy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna;

14. W którym mamy odkupienie przez jego krew, przebaczenie grzechów.

Kiedy współczesne pulpity kazalnic zalane zostały przez teologiczną ciemność, gdy z ust „pastorów” płynie fałszywa nauka, jedyną ostoją wierzących pozostaje jak zawsze dobrze rozkładane Pismo Święte (2 Piotra 1:19; 2 Tym. 2:15).

„Rozumienie ludzi z natury jest ciemnością, wola jest uparta i buntownicza, serce twarde i złe, uczucia poślubione i zniewolone pożądliwościami i przyjemnościami i cały umysł cielesny jest wstrzemięźliwością wobec Boga, stąd konieczność całkowitej zmiany, którą można nazwać nowym stworzeniem.”Wielebny R. Elliot, z przemówienia na pogrzebie Georga Whittfielda

W artykule przedstawiony zostanie bilibjny argument potwierdzający dwie istotne doktryny: totalną deprawację wszystkich ludzi oraz przetrwanie wybranych świętych. Wykazana zostanie również tożsamość doktryny rzymskiej z jej współczesnym „ewangelikalnym” odpowiednikiem. Przywołana zostanie także apolgetyka luterańska.

(więcej…)

Dar wytrwania: kto wytrwa do końca będzie zbawiony

Pewna niepewność

Mat. 10:22 I będziecie znienawidzeni przez wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, będzie zbawiony.

Nagminnie spotykana interpretacja powyższego tekstu sugeruje konieczność wytrwania jako warunku zbawienia. Słowa Mateusza do łatwych nie należą i zdają się nieodrodzonemu z Ducha czytelnikowi aplikować następującą pozytywną zasadę przyczynowo-skutkową, którą można także przedstawić w formie negatywnej:

Pozytywnie: jeśli wytrwasz do końca (przyczyna) → to będziesz zbawiony (skutek)

Negatywnie: jeśli nie wytrwasz do końca (przyczyna) → to nie będziesz zbawiony (skutek)

Dyletanci często pytają: dlaczego Pismo tak często mówi o konieczności wytrwania aż do końca, jeżeli odstąpienie od Boga nie pociągałoby za sobą konsekwencji lub w ogóle nie byłoby możliwe? (źródło). Inną, bardziej przebiegłą formę poddania w wątpliwość pewności zbawienia chrześcijanina prezentują tzw. „zasady wiary” ugrupowań odtrącających teologię Reformowaną na rzecz ludzkiego, łechcącego ucho (2 Tym. 4:3) nauczania osadzonego głęboko w pelagiańskich czy też semi-pelagiańskich tradycjach opartych o regułę „wolnej woli człowieka”. Za przykład niech posłuży wyznanie wiary reprezentowane przez tzw. „Kościół Ewangelicznych Chrześcijan”, którego członkowie są głównymi mówcami na rozmaitych ekumenicznych konferencjach (np. Razem dla Ewangelii):

„Dziedzic życia wiecznego: Człowiek wierzący jest zbawiony i bezpieczny na całą wieczność w Chrystusie, jeśli tylko aż do końca zachowa niewzruszenie ufność jaką miał na początku” – KECh zasady wiary V. D

Owa nauka tworzy w słuchaczu dysonans poznawczy:

  • z jednej strony bowiem przedstawia zbawienie jako pewność
  • z drugiej pewność ta zostaje uwarunkowana od ludzkiego czynnika i staje się niepewna

Pewność staje się niepewna a Chrystus przekazał nam bardzo istotne ostrzeżenie przed pochodzącym od złego, nierozumnym bełkotem (Mat. 5:37; 13:19; Efez. 6:18); napomniał także aby nie dawać wiary błędnej interpretacji trudnych miejsc Słowa Bożego dokonywanej przez osoby pozbawione Ducha Świętego (2 Piotra 3:16). Rezultaty takiego procederu mają bowiem tragiczne dla wieczności konsekwencje: mowa o zatraceniu i potępieniu tych osób, które nie są przez Ducha prowadzone i przez to nie umieją rozeznawać prawdy (Jan 7:16-17; 14:16-17; 14:26; 16:13; 1 Jana 2:20; 4:6 ).

Dokonajmy teraz prawidłowej analizy fragmentu Mateusza, aby oddać właściwą chwałę Chrystusowi za monergistyczne dzieło zbawienia.

(więcej…)