Czy teologia naturalna wystarcza do zbawienia; czy też istnieje wspólna religia, dzięki której wszyscy bez wyjątku mogą być zbawieni? Zaprzeczamy Socynianom i Remonstrantom.

Przyczyna pytania

I. Do tego pytania dała powód bezbożna doktryna pelagian, że każdy dobrze ugruntowany w jakiejkolwiek religii będzie zbawiony. Nie tylko libertyni, David Jorist i im podobni (którzy, zadowalając się uczciwym i cywilnym życiem, uważają religię za sprawę obojętną) zachowują ją, ale także współcześni Socynianie ją aprobują.

Czynią to po części bezpośrednio, nauczając, że ci, którzy czczą Boga zgodnie ze światłem natury jako rodzajem bardziej ukrytego słowa, przebłagają Go i podobają Mu się oraz znajdą u Niego nagrodę (Socinus, Praelections theologica 2 [1627], s. 3-7);

Częściowo pośrednio i pośrednio redukują doktryny religijne absolutnie niezbędne do zbawienia do najniższej liczby i czyniąc je wspólnymi dla wszystkich w ich trybie i stopniu (o czym dalej).

Jan 14:6 Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie.

Remonstranci najwyraźniej się z nimi zgadzają: niektórzy bardziej otwarcie, jak Curcellaeus i Adolphus Venator (Adolf de Jager), którzy w swojej obronie przed ministrami Dort (por. Een besonder Tractaet … der Predicanten der Stadt Dordrecht [1612]), wyraźnie zaprzecza twierdzeniu, że

„nikt nie może być zbawiony, kto nie jest umieszczony w Chrystusie przez prawdziwą wiarę”;

Inni ostrożniej, jak Arminiusz, Korvinus, Episcopius (którzy wprawdzie nie natychmiast, ale pośrednio) dopuszczają pogan i innych do zbawienia, uważając, że przez właściwe używanie światła natury można uzyskać światło łaski i przez dopuszczenie łaski do chwały (Arminiusz, „The Apology or Defense of James Arminius Against Certain Theological Articles”, 15, 16, 17 w The Writings of James Arminius [1956], 1:322-29; i Amoldus [Johannes Amoldus Corvinus], Defensio sententiae … I. Arminii [1613] przeciwko Tilenusowi).

Wielu papistów popełnia ten sam błąd, nie wahając się bronić zbawienia pogan bez znajomości Chrystusa; jak Abulensis, Durandus, Capreolus, Andradius, Vega, Soto, Erasmus i inni.

(więcej…)

Hermeneutyczne użycie logiki, część 3

Praktyczne zastosowanie logiki

1 Tym. 6:20 Tymoteuszu, strzeż tego, co ci powierzono, unikaj pospolitej, czczej gadaniny i sprzecznych twierdzeń (ἀντιθέσεις antithesis) rzekomej wiedzy;

Logika jest źle postrzegana przez fanatyków i entuzjastów, ponieważ systemy wierzeń promowane przez zwodzicieli są nielogiczne i zawierają w sobie oczywiste sprzeczności. Niektórzy tłumaczą to „prowadzeniem Ducha a nie litery” gdzie Duchowi Świętemu przypisuje się przekazanie wyznawcom chaotycznych, często niekonsekwentnych strzępków doktryn rozumianych jako „żywe słowo Boże” przeciwstawione martwej literze Pisma.

Inni, bardziej przebiegli ubierają swoje sprzeczne twierdzenia w pozory biblijnej ortodoksji dowodząc, że wykluczające się doktryny to tak naprawdę paralelne prawdy, których ludzki umysł nie może zharmonizować. I choć te rzekome prawdy są radykalnie sprzeczne to jednak tak samo prawdziwe i to wbrew jasnemu ostrzeżeniu Pisma aby antytetycznych stwierdzeń unikać.

Tak więc objawiona przez Boga prawda, jak powiadają nielogiczni teolodzy, jest nielogiczna. I rzeczywiście biblijna prawda „musi” być nielogiczna, skoro teologia „największych” współczesnych teologów jest nielogiczna i antytetyczna:

„To są bliźniacze prawdy, które biegną równolegle. […] Zawsze będą przebiegały równolegle. Zawsze będą przebiegały równolegle. Nigdy się nie spotkają. Nigdy się nie przecinają. Nigdy nie zostaną pomniejszone; zgodnie z prawem są tym, czym są. Fakt, że nie rozumiesz, jak one do siebie pasują, dowodzi tylko, że jesteś czymś mniej niż powinieneś. […] Ludzie ciągle mnie pytają: „Jak to zharmonizować?” A moja odpowiedź brzmi: „Nie wiem. Nie mogę. Nie mogą być zharmonizowane w ludzkim umyśle. [1]

Wbrew doprowadzonej przez MacArthura do granic absurdu propozycji Corneliusa Van Tila, który utrzymywał, że wiedza Boga i wiedza człowieka “nie pokrywają się w żadnym punkcie” [2] Chrystus i Apostołowie używali logiki, która posiada wiele zastosowań w teologii, polemice i apologetyce. Wczesnochrześcijański kościół potępiał brak logiki. Ireneusz z Lyonu (140 – † 202 A.D.) pisząc przeciw heretykom dowodził, że są oni

„ślepi wobec prawdy i klucząc z drogi na drogę zbaczają z właściwego kierunku. Skutkiem tego strzępy ich doktryny nie trzymają się siebie i brak im logiki.” [3].

Nielogiczne paralelne prawdy nie były tolerowane w pierwszym kościele, choć z biegiem lat mistycyzm wyparł rozum dając solidną podstawę do powstania religii rzymskiej.

„Za panowania Konstantyna VIII bałwany […] były potajemnie pielęgnowane przez zakony i płeć najbardziej podatną na dewocję; i czuły sojusz mnichów i kobiet odniósł ostateczne zwycięstwo nad rozumem i autorytetem mężczyzny.” [4]

Reformacja odrzuciła nielogiczny mistycyzm Rzymu i przywróciła właściwe użycie logiki w teologii. W niniejszym rozważaniu zwrócimy uwagę na użycie logiki w Westminsterskim Wyznaniu Wiary.

(więcej…)

Phil Johnson: konfuzja skompromitowanego “kalwinisty”, część 3

Przedmowa

2 Kor. 2 15-17 .

15. Jesteśmy bowiem dla Boga przyjemną wonią Chrystusa wśród tych, którzy są zbawieni, i wśród tych, którzy giną.

16. Dla jednych wonią śmierci ku śmierci, a dla drugich wonią życia ku życiu. Lecz do tego któż jest zdatny?

17. Nie jesteśmy bowiem jak wielu, którzy fałszują słowo Boże, lecz ze szczerości, jak od Boga mówimy w Chrystusie przed obliczem Boga.

Phil Johnson prawa ręka Johna MacArthura, a także jego ghost-writter (jest jednym z autorów książek rzekomo napisanych przez MacArthura), podobnie jak jego duchowy mentor, jest ślepy na argumenty swoich adwersarzy. Raz przyjęty osąd dla wyznawców MacArthura jest nienaruszalny. I tak oto, gdy Johnson w swoim artykule „A Primer on Hyper-Calvinism” błędnie zdefiniował hiper-kalwinizm jako odrzucenie dobrointencyjnej oferty zbawienia, żadne tłumaczenie, powoływanie się na Słowo Boże czy wyjaśnienie nie są w stanie zmienić stanowiska jednego z guru megakościoła z Kalifornii.

„Johnson locutus, causa finita”, można by podsumować. Umysły wiernych zostały sformatowane w taki sposób, że jakiekolwiek dochodzenie prawdy jest obecnie w tym systemie niemożliwe. I choć Johnson został wielokrotnie napomniany przez ortodoksyjnych chrześcijan o swoim błędzie, trwa w uporze niczym przysłowiowy osioł. Johnson dalej głosi „szczery i całkowicie pozbawiony hipokryzji zamiar Boga i wolę zbawienia wszystkich, którzy słyszą ewangelię”, koncept wymyślony przez Edwarda Fishera, który zasadniczo zniszczył teologię Reformowaną od środka. Ta nowa idea jest całkowicie sprzeczna z historyczną wiarą Reformowaną określoną między innymi przez Kanony z Dort.

Johnson twierdzi, że jest kalwinistą infralapsarianinem, ale przeczy prostocie Boga, atrybutowi zgodnie z którym w Bogu nie ma sprzeczności. Z jednej strony bowiem według Johnsona Bóg w przedwiecznym dekrecie postanowił aby nie zbawić niektórych ludzi, ale jednocześnie ten sam Bóg w historii pragnie ich zbawienia wbrew swojemu dekretowi. Mało tego, każdego kto śmie podważać jego herezję oskarża o głoszenie niepełnej ewangelii… Oto „kalwinista” na miarę czasów totalnej apostazji.

Rozważmy kolejne problemy teologiczne Johnsona

(więcej…)

Tło doktrynalne herezji federalnej wizji

Droga do Rzymu

Rzym. 3:28 Tak więc twierdzimy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, bez uczynków prawa

Herezja, którą List do Rzymian 3-5 demaskuje jako destrukcyjną dla Ewangelii łaski i którą Apostoł nazywa „inną ewangelią” w Liście do Galacjan, teraz działa na rzecz obalenia Ewangelii wewnątrz konserwatywnych kościołów.

Gal. 1:6 Dziwię się, że tak szybko dajecie się odwieść od tego, który was powołał ku łasce Chrystusa, do innej ewangelii; 

W przypadku Ortodoksyjnego Kościoła Prezbiteriańskiego dokonała ona już tego wywrotu poprzez oficjalne decyzje prezbiterium i zgromadzenia ogólnego chroniących i zatwierdzających herezję.[1] Czołowi teologowie Konfederacji Reformowanych Kościołów Ewangelickich są odważnymi i głośnymi orędownikami nauki o usprawiedliwieniu przez wiarę i uczynki.

Do wybitnych, wpływowych orędowników lub obrońców usprawiedliwienia przez wiarę i uczynki w tych kościołach należą Norman Shepherd; Richard B. Gaffin Jr.; Steve Wilkin; Peter J. Leithart; Jaa Barach; Douglas Wilson; i Steve Schlissel. Shepherd, dawniej członek Ortodoksyjnego Kościoła Prezbiteriańskiego i długoletni profesor w Westminster Seminary w Filadelfii, jest obecnie duchownym w Chrześcijańsko-Reformowanym Kościele. Schlissel jest niezależny.

Herezja dotycząca usprawiedliwienia wkracza do konserwatywnych kościołów Reformowanych jako fundamentalna zasada ruchu teologicznego, który nazywa się federalną wizją. [2]

(więcej…)

Góry przenosić będą

Głupich nie sieją…

Mat. 21:19-22 .

19. I widząc przy drodze drzewo figowe, podszedł do niego, ale nie znalazł na nim nic oprócz samych liści. I powiedział do niego: Niech się już nigdy nie rodzi z ciebie owoc. I drzewo figowe natychmiast uschło.

20. A gdy uczniowie to zobaczyli, dziwili się, mówiąc: Jak szybko uschło to drzewo figowe!

21. Wtedy Jezus im odpowiedział: Zaprawdę powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę i nie zwątpicie, nie tylko to, co się stało z drzewem figowym, uczynicie, ale jeśli i tej górze powiecie: Podnieś się i rzuć się do morza, stanie się tak.

22. I wszystko, o cokolwiek poprosicie w modlitwie, wierząc, otrzymacie.

To, że zapoczątkowany przez Esseka W. Kenyona Ruch Słowa Wiary istnieje po dziś dzień zakrawa o cud. Apostata Kenyon był ojcem tzw. „pozytywnego wyznania”, prądu myślowego zgodnie z którym rzeczywistość może być kształtowana słowami wypowiadanymi przez odpowiednio przeświadczonego i nastawionego człowieka. Cokolwiek przyszłoby takiej osobie do głowy, pozytywne wyznanie powinno urzeczywistnić świat idei.

W Polsce kult reprezentowany jest m.in. przez Kościół Chrześcijański „Słowo Wiary”, Centrum Chrześcijańskie „Miecz Ducha” w Kaliszu, Kościół Chwały, Stowarzyszenie „Chrystus dla Narodów”. Najwyraźniej polski rynek duchowej ciemnoty jest dość intratny, ponieważ obok rodzimych zwodzicieli wkraczają na niego, narazie ostrożnie, także i afrykańscy pseudochrześcijańscy szamani.

Pan biskup Abiodun Rowland Peters  uczeń „proroków” i „apostołów” w szkole ICM (oba urzędy już nie funkcjonują w kościele) odwołując się do tekstów Marka 11 i Mateusza 21 dowodzi:

„Czy chcesz powiedzieć, że nie wierzysz w Słowa Jezusa ?[…]  Czy twierdzisz, że Jezus jest kultystą i heretykiem za to, że mówi ludziom, że mogą otrzymać wszystko, co powiedzą w wierze?” […] Słowo Boże jest wystarczająco twórcze i potężne aby sprawić, że cokolwiek powiemy zgodnie ze Słowem, stanie się prawdą jeśli naprawdę w to uwierzymy” [1]

Szybkie podsumowanie treści wyznania wiary szanownego biskupa jest następujące

  • Jezus zachęcał do pozytywnego wyznania
    .
  • To wyznanie umożliwia otrzymanie wszystkiego co człowiek zapragnie
    .
  • Warunkiem zmiany rzeczywistości jest odpowiednio wzbudzona w sobie wiara
    .
  • Słowa człowieka to słowa Boże

Czy rzeczywiście chrześcijanie słowem wiary mają dosłownie przenosić góry? Rozważmy tekst Mateusza.

(więcej…)

Czy można uznawać teologię naturalną?

Założenie zawarte w pytaniu

I. Pytanie nie dotyczy teologii w ogólności, ale w szczególności teologii naturalnej. Nie dotyczy to również tego, co było w Adamie przed upadkiem (gdyż to, co było w nim, jest wystarczająco oczywiste na podstawie obrazu Boga, według którego został stworzony).

Dotyczy to raczej tego, co pozostało po upadku.

(więcej…)

Kalwin o małżeństwie i życiu rodzinnym

Kamień milowy chrześcijańskiej cywilizacji

Hebr. 13:4 Małżeństwo jest godne czci u wszystkich i łoże nieskalane. Rozpustników zaś i cudzołożników osądzi Bóg.

Jan Kalwin zmienił zachodnią teologię i prawo dotyczące seksu, małżeństwa i życia rodzinnego. Opierając się na pokoleniu protestanckich reform, Kalwin ukazał wszechstronną teologię i prawo, które sprawiły, że podstawowymi punktami zainteresowania zarówno kościoła, jak i państwa stały się

  • tworzenie i rozwiązywanie małżeństw
  • wychowanie i dobro dzieci
  • spójność i wsparcie rodziny
  • oraz grzech i przestępstwa seksualne

Kalwin wciągnął Konsystorza i Radę Genewską do twórczego nowego sojuszu, aby kierować reformacją sfery intymnej zniszczonej przez doktryny Rzymu.

(więcej…)

Zachowywanie Dnia Pańskiego

Podstawa rozważania

Kol. 2:16

15. I rozbroiwszy zwierzchności i władze, jawnie wystawił je na pokaz, gdy przez niego odniósł triumf nad nimi.

16. Niech więc nikt was nie osądza z powodu jedzenia lub picia, co do święta, nowiu księżyca lub szabatów.

17. Są to cienie rzeczy przyszłych, ciało zaś jest Chrystusa.

Jak List do Kolosan 2:16 pasuje do chrześcijańskiej nauki o Dniu Pańskim?

  • Niektórzy w dzisiejszym świecie kościelnym stali się bardzo legalistyczni w odniesieniu do sabatu i przez przykazanie po przykazaniu wyparli wiele aspektów przestrzegania sabatu z całego obszaru chrześcijańskiej wolności – w przeciwieństwie do tego, chodzi o zachowywanie prawa ceremonialnego i restrykcji żywieniowych ()jedzenie, picie, święta) o czym Paweł pisze w wersecie 16.
    .
  • Inni, nie rozumiejąc chrześcijańskiej wolności, praktycznie zniszczyli sabat. Utrzymują, że sabat nie różni się od żadnego innego dnia tygodnia i chociaż lepiej jest chodzić do kościoła w Dzień Pański, równie dobrze można zmienić nabożeństwa z Dnia Pańskiego na inne dni powszednie i zaangażować się w dowolne zajęcia tak w dni powszednie jak w dzień Pański. Mówi się, że każdy dzień tygodnia jest sabatem.

Pozwólcie, że najpierw wspomnę, że Paweł ostrzega przed nadużyciem sabatu w Liście do Kolosan 2:16. Świadczy o tym cały fragment. Paweł wyjaśnia nam, że Chrystus na krzyżu przez swe potężne dziełoWymazał wobciążający nas wykaz zawarty w przepisach, który był przeciwko nam, i usunął go z drogi, przybiwszy do krzyża; (Kol. 2: 14).

Innymi słowy, Chrystus wypełnił za nas prawo.

(więcej…)

List otwarty do Apostoła Pawła

 

Nagłówek

Dziesiąte: nie pożądaj. Jedenaste: nie obrażaj.

Do Pawła z Tarsu
zam. u Akwilli wytwórcy namiotów
Korynt, Grecja

Drogi Pawle

Niedawno otrzymaliśmy kopię twojego listu do Galacjan. Komitet Ekumeniczny uznał za konieczne poinformować Pana o wielu rzeczach, które nas w tym liście głęboko niepokoją.

(więcej…)

Tło doktrynalne herezji Rzymskiego katolicyzmu i Arminianizmu

Przedmowa

Takie jest znaczenie prawdy o usprawiedliwieniu zarówno dla Ewangelii, jak i dla zbawienia wybranego ludu Bożego, że obrona jej jest zawsze wskazana, jeśli nie jest konieczna.

Usprawiedliwienie jest Bożym przebaczeniem winnemu grzesznikowi – przebaczeniem grzechów – uwalniającym grzesznika od wiecznego potępienia. Jest to również dar sprawiedliwości dla grzesznika, który czyni grzesznika godnym życia wiecznego i chwały.

Paweł wskazuje na znaczenie prawdy o usprawiedliwieniu dla Ewangelii w Liście do Galacjan

Gal. 1:6 Dziwię się, że tak szybko dajecie się odwieść od tego, który was powołał ku łasce Chrystusa, do innej ewangelii

Utrata prawdy o usprawiedliwieniu, a dokładniej wypaczenie prawdy o usprawiedliwieniu (bo to jest zło Galacjan, o którym mówi Apostoł), skutkuje „inną ewangelią” niż Boża Ewangelia łaski. Ten, kto głosi inną ewangelię, wypaczając prawdę o usprawiedliwieniu, jest przeklęty przez Boga:

Gal. 1:9 Jak powiedzieliśmy przedtem, tak i teraz znowu mówię: Gdyby wam ktoś głosił ewangelię inną od tej, którą przyjęliście, niech będzie przeklęty

(więcej…)

Czy słowo „teologia” powinno być używane w szkołach chrześcijańskich i na ile sposobów można je rozumieć?

Słowo „teologia” jest uyżwane prawidłowo

I. Ponieważ zgodnie z prawami dokładnej metody należy najpierw wyjaśnić użycie i prawdziwy sens terminów (proton exetazein ta onomata), jak to twierdzi filozof Arystoteles, słowa są bowiem typami (typoi) rzeczy, niektóre rzeczy muszą zostać założone co do słowa „teologia” zanim przejdziemy do samej rzeczy.

Ale chociaż proponowane pytanie może się wydawać mało konieczne (w zdrowym rozsądku i w rozumieniu przyjętym przez prawie wszystkich, którzy uważają, że powinno ono zostać zachowane jako słowo techniczne [technikon] właściwie i dobitnie deklarujące jego przedmiot), to jednak musimy spotkać się z opinią tych, którym się to nie podoba, ponieważ nie występuje w Piśmie i jest używane do określenia fałszywego systemu pogan i którzy uważają, że bardziej odpowiednie byłoby użycie innych słów zaczerpniętych z Pisma.

(więcej…)

Szkocki klasyk o uświęceniu: James Fraser z Alness „wyjaśnienie” Rzymian 6:1-8:4

Wstęp

Rzym. 6:14 Grzech bowiem nie będzie nad wami panował, bo nie jesteście pod prawem, lecz pod łaską. 

James Fraser był szkockim pastorem prezbiteriańskim. Jego data życia to od 1700 (piękna okrągła liczba, którą łatwo zapamiętać) do 1769. Oznacza to, że nasz autor urodził się dziesięć lat po bitwie nad Boyne w Irlandii (1690) i zmarł siedem lat przed amerykańską Deklaracją Niepodległości (1776).

Tak więc James Fraser żył między bitwą nad Boyne a Deklaracją Niepodległości. Aby pomóc w ustaleniu miejsca w historii, pomocne może być również wspomnienie dwóch dobrze znanych współczesnych mu osób:

  • Jonathana Edwardsa (1703-1758), amerykańskiego teologa z Nowej Anglii
    .
  • Johna Wesleya (1703-1791), Arminianina odrodzeniowego w starej Anglii

Związek między Jamesem Fraserem, a miastem Alness (a szczególnie jednym domem w nim) jest bardzo silny. James Fraser był synem plebanii. W amerykańskiej terminologii był DK, dzieckiem kaznodziei. Ściślej rzecz ujmując, był synem posiadłości Kościoła Szkocji w Alness. W tej posiadłości Kościoła Szkocji w Alness James Fraser spędził pierwsze jedenaście lat swojego życia.

W tym samym domu jego ojciec, Jan, zmarł w 1711 roku, po Fraser czym opuścił ten dwór. Piętnaście lat później nasz autor powrócił do tego właśnie domu, w którym spędził pierwsze jedenaście lat. Tym razem nie był to syn plebanii, ale pastor plebanii.

Wydaje nam się, że ordynacja Jamesa Frasera w 1726 roku była bardzo dziwną sprawą. Został wprowadzony w róg cmentarza, ponieważ drzwi kościoła były zamknięte i, nawiasem mówiąc, strzeżone. Miejscowy lord nie pochwalał tego ewangelicznego i wyznaniowego prezbiterianina, więc wyznaczył swoje sługi i lokatorów, aby zagrodzili młodemu ordynariuszowi wejście do budynku.

Kongregacja musiała zadowolić się cmentarzem kościelnym w celu ordynowania Jamesa Frasera. Zakładam — zapisy nam tego nie mówią — że pogoda była sucha.

W tej posiadłości Kościoła Szkocji James Fraser spędził pozostałe 43 lata swojego życia, gdyż całą swoją posługę spędził na jednej placówce w Alness. Tak więc, w dwóch okresach zamieszkania, 54 z 69 lat Jamesa Frasera spędził w tym samym domu.

To właśnie w tej prezbiteriańskiej posiadłości Alness, kilka miesięcy przed śmiercią, wielebny Fraser ukończył rękopis swojego słynnego dzieła, Traktat o uświęceniu: wyjaśnienie Listu do Rzymian, rozdziały 6, 7 i 8: 1-4.[1]. Tak jest zatytułowana w moim współczesnym wydaniu książki, ale jej oryginalna nazwa była znacznie dłuższa [2].

Odręczny dokument Jamesa Frasera rzadko zawierał błąd i rzadko można znaleźć nawet skreślenie. Potrzebne było bardzo mało korekty i redagowania. To niesamowita rzecz. Wprowadziłem więcej poprawek podczas pisania manuskryptu mojego przemówienia i jeszcze więcej zmian w tym rozdziale, niż James Fraser potrzebował do napisania wspaniałej 500-stronicowej książki!

(więcej…)

Upamiętanie a wiara, uczucia i uczynki, część 3

Przypomnienie

Jer. 4:28 Nad tym ziemia będzie lamentować, a niebiosa w górze zaćmią się, gdyż powiedziałem i postanowiłem, a nie będę żałował (LXX καὶ οὐ μετανοήσω kai ou metanoeso) ani nie odwrócę się od tego.

Słowo μετάνοια metanoia używane zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie oznacza przede wszystkim „zmianę zdania”. W Septuagincie (greckim tłumaczeniu Starego Testamentu) słowo metanoesen oznacza „zmienić zdanie”.

Tak więc w Księdze Jeremiasza Bóg nie mówi iż będzie pokutował, odczuwał skruchę ani też nie mówi, że się nawróci (już sama taka myśl jest bluźnierstwem). To co po hebrajsku נִחַ֖מְתִּי וְלֹ֥א welo nihamti oznacza „nie ustąpi” w greckim tłumaczeniu tekstu Jeremiasza wyrażone jest frazą „nie zmieni zdania”. Bóg nie zmeni zdania, naucza Jeremiasz.

Bill Mounce, kalwinistyczny znawca greki w swoim Słowniku Ekspozycyjnym Słów Starego i Nowego Testamentu dowodzi, że metanoia w Septuagincie oznacza generalnie zmianę myślenia.

„Czasownik metanoeō… jest najczęściej używany w LXX w znaczeniu ‘zmienić zdanie’ np. Przysłów. 20:25 μετὰ γὰρ τὸ εὔξασθαι μετανοεῖν γίνεται (zmiana myślenia następuje po złożeniu ślubów.). Jer. 4:28  αὶ οὐ μετανοήσω (nie zmienięzdania), rzeczownik jest użyty tylko raz, w Przysłów 14:15 πανοῦργος δὲ ἔρχεται εἰς μετάνοιαν (rozważny człowiek zabiera się do refleksji – zmiany zdania) [1]

Współczense komentarze, nawet te inspirujące do miana „kalwinistycznych” zawierają w sobie błędną definicję metanoi przez którą definiuje się nie tylko zmianę w rozumowaniu ale też zmianę w stylu życia. W swoim Komentarzu do Nowego Testamentu, John MacArthur swoich wyznawców wprowadza w objęcia herezji zatracenia przez definicję:

„Pokuta” i odkupienie łączy w sobie zupełną zmianę w rozumowaniu i stylu życia. [2]

Tak więc pełna zmiana stylu życia jest konieczna do odpuszczenia grzechów. Błąd ten posiada katastrofalne skutki (Rzym.3:20; 4:2; Tyt. 3:5; 2 Tym. 1:9; Efez. 2:9). Przyjmując definicję MacArthura okazuje się, że w wielu miejscach teksty Pisma zamiast mówić o zmianie myślenia względem osobistego grzechu i Chrystusa, czyli o wierze, błędnie tłumaczone lub interpretowane zamykają czytelnika w klatce zbawienia z uczynków:

Np. pokutujcie i nawróćcie się, aby wasze grzechy były zgładzone (Dzieje 3:19) oznaczałoby, że aby dostąpić zbawienia należy zmusić się do

  • aktu skruchy,
  • żalu za grzechy
  • oraz zmienić postępowanie.

Tak więc środkiem łaski nie jest wiara jak nauczała i naucza do dziś Reformacja ale dobre uczynki. Każdy rozsądny chrześcijanin rozumie, że jest to kopia wiary rzymskiej, gdzie zbawienie wynika odpowiednio z zasług Chrystusa oraz dobrych uczynków i modlitw człowieka.

KKK 1476 Duchowe dobra płynące z komunii świętych nazywamy także skarbcem Kościoła. Nie jest on zbiorem dóbr, gromadzonych przez wieki na kształt materialnych bogactw, lecz nieskończoną i niewyczerpaną wartością, jaką mają u Boga zadośćuczynienia i zasługi Chrystusa Pana, ofiarowane po to, by cała ludzkość została uwolniona od grzechu i doszła do łączności z Ojcem. Stanowi go sam Chrystus Odkupiciel, w którym są i działają zadośćuczynienia i zasługi płynące z Jego odkupienia
.
KKK 1477 Poza tym do tego skarbca należy również rzeczywiście niewyczerpana, niewymierna i zawsze aktualna wartość, jaką mają przed Bogiem modlitwy i dobre uczynki Najświętszej Maryi Panny i wszystkich świętych, którzy idąc śladami Chrystusa, dzięki jego łasce, uświęcili samych siebie i wypełnili posłanie otrzymane od Ojca. W ten sposób, pracując nad własnym zbawieniem, przyczynili się również do zbawienia swoich braci w jedności Mistycznego Ciała

(więcej…)

Przymierze Boga ze stworzeniem

Przedmowa

1 Mojż. 9:13 Będzie więc ten łuk na obłoku i spojrzę na niego, aby przypomnieć sobie wieczne przymierze między Bogiem a wszelką żywą istotą cielesną, która jest na ziemi. 

W dobie szalejącej głupoty teologicznej powstają coraz to ciekawsze (w negatywnym sensie) twierdzenia o zmartwychwstaniu. Niektórzy całkowicie je odrzucają, inni, jak Janusz Kucharczyk z WBST szukają realizacji zmartwychwstania w technologii transhumanizmu. Kolejni idąc krok dalej wierzą w zmartwychwstanie wszystkich zwierząt. Idea jaka stoi za dziwacznym twierdzeniem oparta została o fatalną interpretację tekstów dotyczących Bożego Przymierza, w tym Rzymian 8:18. I tak antytrnitarny heretyk Wojciech Apel publicznie brukając symbol Nicejsko-Konstantynopolski stwierdza

„….wierzę w kotów zmartwychwstanie”. (źródło)

Czy rzeczywiście Chrystus na krzyżu odkupił swoją krwią świat nierozumnych zwierząt i natury nieożywionej?

(więcej…)

Refleksje nad apologetyką chrześcijańską, część 2

 

Kontrowersje wokół Clarka / Van Tila

Przysłów 2:6 PAN bowiem daje mądrość, z jego ust pochodzi wiedza i rozum.

To, co powiedziałem do tej pory, prawdopodobnie napotka niewielki opór wśród większości Reformowanych presupozycjonistów, być może z wyjątkiem definicji wiary Clarka (która, jak wiem, jest kontrowersyjna, ale którą, jak sądzę, większość krytyków źle rozumie – i zachęcam ich do zapoznania się z uważnym, dokładnym i szczegółowym omówieniem i krytyką różnych alternatywnych definicji wiary przez Clarka w jego książce Faith and Saving Faith).

Przechodzę teraz do bardziej kontrowersyjnego gruntu, a mianowicie do jego zastrzeżeń wobec tego, co nazwałem „epistemologicznymi idiosynkrazjami Corneliusa Van Tila”. Spodziewam się, że w tym miejscu nadepnę na kilka palców. Jeśli Twoje są wśród nich, błagam o cierpliwość, wybaczenie i gotowość do ponownej oceny.

Idiosynkrazja (gr. ιδιοσυνκρασία, idiosinkrasia, idiosjego własny” i syn-krasis „mieszanina”) – oznacza swoistość, indywidualną właściwość osoby bądź zjawiska,

Lata temu przeczytałem kompletny protokół Zgromadzenia Ogólnego OPC i Prezbiterium Filadelfijskiego związany z tym, co stało się i nadal jest znane jako kontrowersja Clarka / Van Tila. Przeczytałem również różne historie dotyczące tej kontrowersji. Jedna z nich została napisana całkiem równolegle z nią, jako seria artykułów teologa Hermana Hoeksemy w Standard Bearer, czasopiśmie Protestanckiego Kościoła Reformowanego, które później zostały opublikowane jako książka The Clark-Van Til Controversy.[10]

Inną z ważniejszych był rozdział na ten temat w Cornelius Van Til:  An Analysis of His Thought Johna Frame’a:.[11] Przygotowując się do tego wykładu, przejrzałem te oraz omówienia kontrowersji Clark / Van Til w Greg Bahnsen’s Van Til’s Apologetic: Readings & Analysis [12] oraz Johna R. Muethera w Cornelius Van Til: Reformed Apologist and Churchman [13].

(więcej…)

Gorliwy w dobrych uczynkach

Cel i pasja chrześcijanina

Tyt. 2:14 Który wydał samego siebie za nas, aby nas wykupić od wszelkiej nieprawości i oczyścić sobie lud na własność, gorliwy w spełnianiu dobrych uczynków.

Czy masz pasję lub cel, który Cię pochłania? Czy jest coś, czemu poświęcasz swoją energię, czas, pieniądze i życie?

Wszyscy mamy coś, co nas napędza, co sprawia, że rano wstajemy z łóżka lub dla czego żyjemy. Są tacy, którzy kierują się pragnieniem bogactwa; inni kierują się pragnieniem sławy i popularności; inni mają żądzę władzy – będą wydawać i będą wydawać na te rzeczy. Inni, być może z mniej ambitnymi aspiracjami, żyją dla swojej rodziny.

Jaki jest cel lub pasja chrześcijanina?

  • Czy to ma być zdrowe?
    .
  • Czy naszym priorytetem w życiu jest dobre samopoczucie fizyczne?
    .
  • Czy to nasza rodzina, nasz współmałżonek lub nasze dzieci?
    .
  • Czy ich dobro jest na pierwszym miejscu?
    .
  • A może to nasz kościół?

Chociaż te rzeczy są ważne, żadna z nich nie jest poprawną odpowiedzią.

(więcej…)

Katechizm Heidelberski część 18c – modlitwa

Pytanie 126: Jak brzmi piąta prośba?

„Odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”, to znaczy: zechciej nam, biednym grzesznikom, nie pamiętać ze względu na krew Jezusa Chrystusa naszych win i zła, do którego bezustannie lgniemy.

Psalm 51:2-6 Obmyj mnie zupełnie z mojej nieprawości i oczyść mnie z mego grzechu. Uznaję bowiem moje występki, a mój grzech zawsze jest przede mną. Przeciw tobie, tobie samemu, zgrzeszyłem i zło uczyniłem na twoich oczach, abyś okazał się sprawiedliwy w swoich słowach i czysty w swoim sądzie. Oto zostałem zrodzony w nieprawości i w grzechu poczęła mnie moja matka. Oto miłujesz prawdę wewnętrzną i w głębi serca dasz mi poznać mądrość
.
Hiob 15:16 Tym bardziej obrzydły i nikczemny jest człowiek, który pije nieprawość jak wodę
.
Rzym. 8:1 Dlatego teraz żadnego potępienia nie ma dla tych, którzy są w Jezusie Chrystusie, którzy nie postępują według ciała, ale według Ducha
.
Efez. 1:7 W którym mamy odkupienie przez jego krew, przebaczenie grzechów, według bogactwa jego łaski;
.
1 Jana 1:9 Jeśli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jest wierny i sprawiedliwy, aby nam przebaczyć grzechy i oczyścić nas z wszelkiej nieprawości
.
1 Jana 2:1-2 Moje dzieci, piszę wam to, abyście nie grzeszyli. Jeśli jednak ktoś zgrzeszy, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. I on jest przebłaganiem za nasze grzechy, a nie tylko za nasze, lecz także za grzechy całego świata.

A my, odnajdując w sobie świadectwo Twojej łaski, ze wszystkich sił postanawiamy całym sercem przebaczać drugiemu człowiekowi (bliźniemu).

Mat. 6:14-15 Bo jeśli przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy wasz Ojciec niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom ich przewinień, to i wasz Ojciec nie przebaczy wam waszych przewinień.
.
Mat. 5:7 Błogosławieni miłosierni, ponieważ oni dostąpią miłosierdzia.

(więcej…)

Historia Reformacji XVI wieku, część 11: Szwajcaria

Jedność Reformacji

1 Kor. 1:10 Proszę więc was, bracia, przez imię naszego Pana Jezusa Chrystusa, żebyście wszyscy to samo mówili i żeby nie było wśród was rozłamów, ale abyście byli zespoleni jednakowym umysłem i jednakowym zdaniem.

Szwajcaria lata 1523-1527

Reformacja była zjednoczonym ruchem w różnorodności. Chociaż Luter i Zwingli doszli do zrozumienia podstaw przesłania Ewangelii i prawdy o usprawiedliwieniu, sposób, w jaki doszli do tych prawd, nie był taki sam, chociaż odkryli ją stosunkowo w tym samym czasie.

Błąd podniósłby głowę, gdyby któryś z Reformatorów dążył do skrajności, jedności lub różnorodności. Zamiast tego właściwa równowaga między Lutrem i Zwinglim była niezbędna do trzymania się zdrowej doktryny.

Reformacja przywróciła Kościołowi wolność wyrażoną w jego różnorodności. Jest to jedna z cech charakterystycznych Protestantyzmu, a także w skrajnej formie, jedno z niebezpieczeństw.

Zwingli robił postępy w swoich studiach i dochodził do większej wiedzy o Chrystusie, podczas gdy Luter został uwolniony z więzów niebiblijnych śłubów mnisich, co miało miejsce w Erfurth.

Jednak wrogów, którzy powstali, by otoczyć Zwingliego, było wielu i zaczynał się zniechęcać. Myconius wyjechał i udał się do Einsidlen, zastępując Judę, ale Bóg opatrznościowo sprowadził Zwingliemu Leo Judę do Zurychu.

Leo Juda był kaznodzieją z wielką siłą, który wystąpił przeciwko mnichowi augustiańskiemu, głoszącemu herezję, że ludzie sami mogą zadośćuczynić sprawiedliwości Bożej. Juda poprawił go i wprawił lud we wrzawę.

Zwingli stanął po stronie Judy i napisał 67 tez dotyczących prawdy w tej sprawie, aby przedstawić ją soborowi. Faber był obecny na tej radzie, a Zwingli przekazał mu, jak również niektórym innym obecnym doktorom, prawdę o zadośćuczyneniu Jezusa Chrystusa.

Faber odmówił debaty i powiedział, że poczeka na synod, który powinien się odbyć w przyszłym roku. Rada zdecydowała, że Zwingli powinien otwarcie głosić Ewangelię bez przeszkód w czynionych tej doktrynie.

(więcej…)

Arminianizm: antropocentryczny ściek teologiczny, część 2

Syn piekła

Mat. 23:15 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morza i lądy, aby pozyskać jednego współwyznawcę, a gdy się nim stanie, czynicie go synem piekła dwa razy takim jak wy sami.

Z pewnością wielu z teologów Reformowanych natknęło się swego czasu na dość barwną postać Stevena Andersona, baptystycznego fundamentalisty, wyznawcy KJV-onlyizmu [1], zwolennika kary śmierci dla pederastów, krzewiciela modlitwy o śmierć „złych przywódców” jak Barack Obama [2], protektora herezji wolnej woli oraz zacietrzewionego przeciwnika doktryny Reformowanej.

Jest to zatem dość wybuchowa mieszanka teologiczna, tym bardziej interesująca ponieważ sam Anderson, choć wyznaje herezję wolnej woli wierzy jednoczesnie w nieutracalność raz wywalczonego przez człowieka zbawienia [3]. Kwestia dość zabawna, ponieważ najwyraźniej przed odrodzeniem człowiek miał wolną wolę  i mógł wedle upodobania nie wybrać Boga, jednakże odrodzenie zmienia stan rzeczy i deprawuje człowieka z wcześniej posiadanej wolnej woli uniemożliwiając mu tym samym odejście od Boga.

Anderson, jak na kąpanego w gorącej smole herezji człowieka przystało, stosuje agresywny prozelityzm, gdzie przy użyciu stanowczej, acz pozbawionej prawdy retoryki prowadzi w dość gorące miejsce kaźni sporą grupę utracjuszy, codziennie zdobywając nowych współwyznawców, czasem nieświadomie, którzy zgodnie z nauczaniem Pisma stają się synami piekła dwa razy takimi jak on sam.

Działalność Andersona zasiała ziarno za oceanem i przyniosła zgniły owoc w postaci pana Piotra Skurzyńskiego, nauczyciela będącego wyraźnie zainspirowanego stylem oraz radykalną, acz fałszywą doktryną fundametalistycznego baptysty z USA. Skurzyński stał się jego polskim naśladowcą [4].

Wierzenia, radykalizm i brak zrozumienia Pisma Skurzyńskiego zdają się być odbiciem wierzeń, radykalizmu i braku zrozumienia Pisma Andersona.  Pan Skurzyński, wyraźny zwolennik KJV-onlyizmu [5] i zaprzysiężony wróg „pedziów” [6] postanowił przedstawić ostateczny argument logiczny, według którego kalwinizm, czyli w rzeczywistości czysta teologia chrześcijańska, jawi się w jego nieodrodzonym umyśle jako, jak to ujął, obrzydliwa herezja.

Warto posłuchać tych twierdzeń i odpowiedzieć na nie biblijnie, ponieważ nie tylko stanowią o braku rzeczywistości odrodzenia ich proponentów ale też są reprezentatywne dla całego odstępczego neo-ewangelikalizmu.

Drugim celem tego rozważania jest ukazanie fałszu rosnącego w popularność nauczania pana Skurzyńskiego co siłą rzeczy doprowadzi do zdeprecjonowania jego teologii a także obnażenie jego samego jako łże-nauczyciela, czyli mówiąc literalnie przecięcie wrzoda, zanim ten się rozrośnie.

(więcej…)

Refleksje nad apologetyką chrześcijańską, część 1

 

Przedmowa

Przysłów 15:28 Serce sprawiedliwego rozmyśla nad odpowiedzią, a usta niegodziwych tryskają złymi rzeczami. 

Skupię się dzisiaj całkiem wyłącznie na epistemologii Gordona Clarka. Clark uważał, że apologetyka chrześcijańska musi zajmować się nie tylko sprawami prolegomenów teologicznych

  • istnienie i natura Boga
    ,
  • natchnienie i autorytet Pisma Świętego
    ,
  • historyczność biblijnych osób i wydarzeń
    ,
  • zwłaszcza Jezusa Chrystusa i Jego cielesnego zmartwychwstania itd.

Ale też apologetyka powinna zajmować się implikacjami wiary chrześcijańskiej – czyli nauczaniem Pisma Świętego – w każdym aspekcie ludzkiego życia, prywatnym i publicznym, osobistym i społecznym. Clark wierzył, że Pismo Święte ma implikacje dla wszystkich aspektów życia, a ponieważ tak jest, ważne jest, aby bronić tych implikacji przed atakami, tak samo jak bronić tego, co większość uważa za jego bardziej znaczące doktryny.

(więcej…)