Pokuta jako ewangelia

Wiara rzymsko-ewangelicka

Gal. 1:8 Lecz choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba głosił wam ewangelię inną od tej, którą wam głosiliśmy, niech będzie przeklęty.

Znamiennym dla neo-ewangelikalnych herezji  jest redefinicja Ewangelii i dopasowanie jej do koncepcji zrównującej uświęcenie z usprawiedliwieniem. Ponieważ współcześni, tzw. „protestanci”, tak jak ich rzymsko-katoliccy mentorzy i bracia w wierze nie widzą różnicy między tymi dwoma oddzielnymi dziełami krzyża Chrystusa, uznając je jako jedną całość siłą rzeczy włączają dobre uczynki grzesznika do swojej wersji ewangelii.

Jest to faktyczne wyrzucenie Chrystusa z biblijnej Ewangelii i zastąpienie Go samym grzesznikiem. Stawiany grzesznikowi wymóg całkowitego posłuszeństwa „nowym zasadom” – jak to określa neonomia – staje się realizacją dzieła odkupienia i tym samym okazuje się „dobrą nowiną”, którą jej wyznawcy zostali zobowiązani głosić wszelkiemu stworzeniu. I tak konieczną podstawą usprawiedliwienia grzesznika przed Bogiem są od teraz

  • doskonałe posłuszeństwo Bożym zasadom (co jest niemożliwe, por. Rzym. 2:13-15) oraz
    .
  • konieczność zadośćuczynienia za grzechy (co jest niemożliwe, por. Psalm 49:7-9),

Sztandarowy przykład tak rozumianej „ewangelii” zawarty został w niniejszej wypowiedzi:

„… pokuta może nie być popularna, ale wciąż jest ewangelią. Nauczajcie tej post-chrześcijańskiej kultury o Bogu, a potem nakażcie pokutę. To jedyna wiadomość, jaką mamy; bez tego nikt by nie był zbawiony” [1]

Teraz aby doprecyzować pozycję heretycką rozwinąć należy definicję pokuty, tak aby nie było wątpliwości o czym mowa. Ten sam autor dowodzi:

„[Pokuta to] radykalne nawrócenie, przemiana natury, definitywne odwrócenie się od zła, zdecydowane zwrócenie się do Boga w całkowitym posłuszeństwie” [2]

Rozważmy nową definicję ewangelii i pokuty aby zrozumieć istotę niebagatelnego problemu soteriologicznego, jaki zostaje postawiony przed neo-ewangelikami. Otóż okazuje się, że historia, a w szczególności historia odstępstwa, zatoczyła koło a Arminianizm, jezuicki lek na protestantyzm [3], rzeczywiście wyleczył protestantów z Ewangelii...

(więcej…)

Paweł i Jakub, część 5 – odparcie zarzutów

Niezasadne obawy

Rzym. 3:28 Tak więc twierdzimy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, bez uczynków prawa.

Jakuba 2:24 Widzicie więc, że człowiek zostaje usprawiedliwiony z uczynków, a nie tylko z wiary.

Biblijną i Reformowaną odpowiedzią na obawę, że usprawiedliwienie przez samą wiarę czyni ludzi nieostrożnymi i bluźnierczymi, jest stwierdzenie, że jest to niemożliwe. Nauczanie tej doktryny nigdy nie uczyniło żadnego wierzącego wybrańca nieostrożnym i bluźnierczym, chociaż z pewnością obnażyło wulgaryzmy wielu nominalnych członków kościoła, a nawet zatwardziło ich w ich wulgaryzmach, gdy chwytali się tej doktryny, aby usprawiedliwić swoje nieostrożne życie i nadużył doktryny.

Są to jednak potępieni, bezbożni ludzie w zborze, których Bóg chce zatwardzić poprzez głoszenie wielkiej Ewangelii o usprawiedliwieniu

Rzym. 9:18 A zatem komu chce, okazuje miłosierdzie, a kogo chce, czyni zatwardziałym.

Są to osoby, które nadużywają wszelkich doktryn wiary chrześcijańskiej. Wina nie leży w doktrynie, ale w nich samych. Doktryna o usprawiedliwieniu przez wiarę sprawiła, że każdy prawdziwy wierzący stara się przestrzegać przykazań prawa, to znaczy, że doktryna uczyniła ich świętymi. Wszyscy z wdzięcznością oddają się Bogu, swemu łaskawemu Zbawcy. Wszyscy są „pronomiczni”, a nie antynomiczni.

(więcej…)

Historia Reformacji XVI wieku, część 14: Protest i Konferencja

 

Czas konfrontacji

Obj. 3:7 A do anioła kościoła w Filadelfii napisz: To mówi Święty, Prawdziwy, ten, który ma klucz Dawida, ten, który otwiera i nikt nie zamknie, zamyka i nikt nie otworzy.

Lata 1526-1529

Protestantyzm w całej Europie był grupą frakcji walczących o te same cele –

  • głoszenie Ewangelii Chrystusa
  • i Jego dzieła zbawienia wybranych grzeszników przez łaskę.

W tym momencie historii Reformacji ruch jaki zaczął łączyć się w całość. Reformacja pod tym względem okazuje się w historii zbawienia dziełem Boga. Po rozpoczęciu Sejmu w Spires (Speyer) w latach 1526-1529 widzimy, że formalny Protestantyzm wyłania się jako całość.

Sejm rozpoczął się 25 czerwca 1526 roku, a książęta kraju byli odważniejsi wobec swoich księży niż kiedykolwiek wcześniej. Nie uczestniczyli we mszy i nie przestrzegali postów zalecanych przez kościół rzymski.

Książę Jan przybył z imponującym wysłannikiem, a Filip z Hesji natychmiast rozpoczął debatę z biskupami, uciszając ich Słowem. Sejm został podzielony na komisje, aby zająć się różnorodnymi nadużyciami kościoła rzymskiego. Komisarze sporządzili raport i wydawało się, że kościół protestancki zwyciężył, ponieważ stanął po stronie reformacji.

Niektóre dzieła Lutra zostały przetłumaczone i rozdane ludziom. Wielu zwykłych ludzi opuściło kościół katolicki i stanęło po stronie Reformacji. Ferdynand nie mógł już na to pozwolić i wydał edykt potwierdzający ten wydany w Wormacji.

Właśnie miały się rozpocząć prześladowania Reformatorów. Jednak punkt zwrotny w tych planach miał charakter polityczny, gdy antychryst Klemens nie stanął po stronie cesarza Karola V. Cesarz uwolnił Reformatorów od edyktu, zwracając się w innym kierunku niż papież. Ponieważ papież przesunął się w lewo, Karol przesunął się w prawo i napisał list do swojego brata, uwalniając Reformatorów od zarzutów, rozwiązując papieski edykt.

(więcej…)

Chrzest, część 7 – obiekcje do chrztu dzieci

Reguła oponentów

Łuk. 18:15-16 15. Przynoszono też do niego niemowlęta, aby je dotknął. Lecz uczniowie, widząc to, gromili ich. 16.Ale Jezus przywołał ich i powiedział: Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie i nie zabraniajcie im. Do takich bowiem należy królestwo Boże.

W poprzednich rozważaniach próbowaliśmy przedstawić pozytywną prawdę, że małe nasienie wierzących rodziców powinno zostać ochrzczone. Poniższy cytat pochodzi z zakończenia fascynującego artykułu B.B. Warfielda pt. „Polemika chrztu niemowląt”, w którym podejmuje on sześć zarzutów wobec chrztu niemowląt wymienionych przez A. H. Stronga w jego Teologii Systematycznej, i pokazuje że żaden z nich nie jest prawdziwy.

„Argument w skrócie jest następujący: Bóg ustanowił Swój Kościół za dni Abrahama i umieścił w nim dzieci. Muszą tam pozostać, o ile On ich nie wyłączy z Kościoła. Bóg nie wyrzucił dzieci z Kościoła. Dzieci są zatem nadal członkami Jego Kościoła i jako takie mają prawo do jego obrzędów. Wśród tych obrzędów znajduje się chrzest, który w nowej dyspensacji zajmuje miejsce podobne do obrzezania w Starym, jest jakby udzielany dzieciom.” [1]

Warto przeczytać cały artykuł. W tym miejscu, w znacznie krótszej odpowiedzi, chciałbym po prostu rozważyć trzy regularnie pojawiające się zastrzeżenia.

(więcej…)

Hermeneutyczne użycie logiki, część 6

Argumentum ad hominem

Marek 1:22 I zdumiewali się jego nauką, uczył ich bowiem jak ten, który ma moc, a nie jak uczeni w Piśmie.

Argumentum ad hominem, ten łaciński termin oznacza argument odnoszący się do człowieka i nie odnosi się do jego osobowości lecz do twierdzenia adwersarza. Mówiąc o tym argumencie należy go odróżnić od obraźliwego argumentu ad hominem.

Rozważając użycia logiki przez Chrystusa zwrócimy uwagę na użycie logicznego argumentu ad hominem w konfrontacji przeciw sektom faryzeuszy i saduceuszy oraz odparcie przez Pana Jezusa obraźliwego argumentu ad hominem, jaki ci ostatni zastosowali wobec Niego.

(więcej…)

Paweł i Jakub, część 4 – warunkowe przymierze a zbawienie z uczynków

Doktrynalne konsekwencje

Rzym. 3:28 Tak więc twierdzimy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, bez uczynków prawa.

Jakuba 2:24 Widzicie więc, że człowiek zostaje usprawiedliwiony z uczynków, a nie tylko z wiary.

Doktryna federalnej wizji o usprawiedliwieniu przez wiarę i uczynki jest wyrazem herezji warunkowego przymierza. Federalna wizja odważnie uznaje, a nawet głosi, ten rdzeń swojej doktryny o usprawiedliwieniu. Wiele kościołów i teologów Reformowanych i Prezbiteriańskich odmawia odrzucenia tego przymierza będącego korzeniem federalnej wizji, a w niektórych przypadkach odmawia potępienia wizji federalnej, ponieważ ci teolodzy i kościoły podzielają teologię przymierza warunkowego, która jest źródłem fałszywej doktryny zwanej federalną wizją.

Ponieważ teologia Shepherda i federalna wizja stanowią zdeklarowany, naturalny rozwój ich doktryny o przymierzu warunkowym, teologowie wyzwolonych Kanadyjskich Kościołów Reformowanych niechętnie krytykują federalną wizję, a wręcz oferują obronę jej teologii. Powszechnie wiadomo, że wyzwolona kanadyjska teolog reformowana Jelle Faber ze złością potępiła ortodoksyjny Kościół Prezbiteriański za zwolnienie – zwolnienie, a nie dyscyplinę – teologa federalnej wizji Normana Shepherda.

(więcej…)

Ewangelia: wezwanie a nie oferta

Fałszywe przesłanie neo-ewangelików

Marek 2:17 A Jezus, usłyszawszy to, powiedział im: Nie zdrowi, lecz chorzy potrzebują lekarza. Nie przyszedłem wzywać do upamiętania sprawiedliwych, ale grzeszników.

Jest wielu którzy wolą mówić o Ewangelii jako o ofercie aniżeli o wezwaniu. Co ciekawe, Pismo Święte nigdy nie używa słowa „oferta” do opisania Ewangelii.  Samo słowo „oferta” nie budzi naszych zastrzeżeń. W swoim starym znaczeniu oznaczało ono to że w Ewangelii ma miejsce ukazanie Chrystusa.

Duży Katechizm Westministerski, dla przykładu definiuje ofertę Chrystusa w pytaniu 63, a brzmi ono : „Jakie są szczególne przywileje Kościoła widzialnego ?” I udziela odpowiedzi :

„Kościół widzialny ma przywilej, że znajduje się pod szczególną Bożą troską i zarządzaniem, że jest strzeżony i zachowywany przez wszystkie wieki, pomimo sprzeciwu wszelkich wrogów, i że ma udział w obcowaniu świętych, zwyczajnych środkach zbawienia i ofiarowaniu łaski Chrystusa wszystkim swoim członkom poprzez służbę Ewangelii, która poświadcza, że ktokolwiek w niego wierzy, będzie zbawiony, i nikt, kto do niego przyjdzie, nie będzie odrzucony.”

Jednak we współczesnym  znaczeniu,  słowo „oferta” służy do nauczania o tym że

  • Bóg kocha wszystkich ludzi
  • i chce zbawić każdego z nich,
  • dąży do zbawienia ich wszystkich w Ewangelii
  • i że to, czy grzesznik zostanie zbawiony jest zależne od jego własnej woli.

Te nauczania stoją w sprzeczności do Pisma.

(więcej…)

Przebiegły lis, papież Franciszek

Rzymsko-katolicki kult „matki ziemi”

Mat. 23:9 I nikogo na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem. Jeden bowiem jest wasz Ojciec, który jest w niebie.

W pierwszej encyklice papieża Franciszka „Laudato Si’, mi’ Signore” („Chwała Tobie, Panie mój„): O wspólnej trosce o nasz dom [1], papież identyfikuje się jako „Ojciec Święty” i jako chrześcijanin. Niemniej jednak Franciszek naucza w tej encyklice, co następuje,

„Święty Franciszek z Asyżu w słowach tej pięknej pieśni przypomina nam, że nasz wspólny dom jest jak siostra, z którą dzielimy życie i jak piękna matka, która otwiera ramiona, by nas objąć. „Chwała Tobie, mój Panie, przez naszą siostrę, Matkę Ziemię, która nas utrzymuje i rządzi, i która wydaje różne owoce z kolorowymi kwiatami i ziołami”.

Czy Franciszek popiera ideę, że Ziemia „rządzi nami”, a nie Pan Bóg? Nigdzie w Biblii Ziemia nie jest nazywana „matką” lub „siostrą”. Jest to demoniczna teologia zakorzeniona w „tajemnej religii” Babilonu. Antropomorfizacja Ziemi, zwłaszcza jako kobiety, zawsze była znakiem pogańskiego i satanistycznego kultu. Jak zauważa Alexander Hislop: „Przez cały czas było wiadomo, że papiestwo zostało ochrzczone pogaństwem; ale Bóg teraz pokazuje, że pogaństwo, które Rzym ochrzcił, jest we wszystkich swoich zasadniczych elementach tym samym pogaństwem, które panowało w starożytnym literalnym Babilonie….”[2].

Papież Franciszek jest przede wszystkim jezuitą. Jako jezuita znany jest z tego, że jest przebiegły jak lis. Ta, jego pierwsza encyklika, jest skierowana do „wszystkich ludzi o naszym wspólnym domu.”[3] Pozostaje zatem zobaczyć, w jakim celu otworzył swoje panowanie jako papież stwierdzeniem rażącego pogaństwa jako części jego rzekomo chrześcijańskiego światopoglądu.

(więcej…)

Sola Scriptura: duchowa bitwa Reformacji

Sola Scriptura: duchowa bitwa Reformacji
Reformowany Kościół Protestancki

1 Kor. 4:6 To wszystko zaś, bracia, odniosłem do samego siebie i do Apollosa ze względu na was, abyście się nauczyli na naszym przykładzie nie wykraczać ponad to, co jest napisane, żeby jeden nie pysznił się drugim przeciw innemu.

Apostoł Paweł reprezentując tradycję apostolską pod koniec swojego życia napisał znaczące z epistemologicznego punktu widzenia słowa: Nie piszemy wam nic innego, jak tylko to, co czytacie albo rozumiecie. Spodziewam się zaś, że też do końca  zrozumiecie. (2 Tym. 2:15). W ten sposób wyraził dwie fundamentalne prawdy: materialną i formalną wystarczalność Pisma Świętego.

Na fundamencie Sola Scriptura spoczywają trzy masywne filary, które kształtują Ewangelię i ją podtrzymują w jej najprostszych i podstawowych twierdzeniach. Sola GratiaSola FideSolus Christus, zbawienie jest tylko dzięki łasce, tylko przez wiarę w Chrystusa jedynie.

Rzym pragnął dodać dobre uczynki, członkostwo kościelne, obecność, chrzest, małżeństwo, ostatnie namaszczenie, odpusty, Marię, skarbiec kościoła, itd., itd… Byli wsparciem dla swojej wywrotki, do której dodawali i dodawali i dodawali różnego rodzaju śmieci.

Reformatorzy, ponieważ powrócili do Bożego Słowa, tylko Pisma, sprzeciwili się temu. Jedyną prawdziwą Ewangelią jest ta tylko dzięki łasce, tylko przez wiarę jedynie w Chrystusa. I jeśli to znajduje się na swoim miejscu, jeśli fundament jest na swoim miejscu i jeśli te trzy niewzruszone filary są  na miejscu, wtedy dach i iglicę stanowią Soli Deo Gloria – chwała tylko Bogu.

(więcej…)

Czy Mojżesz zgrzeszył zabijając Egipcjanina?

Zabił czy zamordował?

2 Mojż. 2:11-12 11. Kiedy Mojżesz dorósł, wyszedł do swych braci i widział ich ciężary. Zobaczył też Egipcjanina, który bił Hebrajczyka, jednego z jego braci. 12. Rozejrzał się na wszystkie strony, a gdy zobaczył, że nikogo nie ma, zabił Egipcjanina i ukrył go w piasku.

Dzieje 7:24-25 24. A kiedy zobaczył, że jednemu z nich wyrządzano krzywdę, ujął się za nim i pomścił skrzywdzonego, zabijając Egipcjanina. 25. Sądził bowiem, że jego bracia zrozumieją, że Bóg przez jego ręce daje im wybawienie. Lecz oni nie zrozumieli.

Czy Mojżesz słusznie zabił Egipcjanina w świetle Dziejów Apostolskich czy też było to morderstwo? Pytanie jest interesujące i zawiera pewne elementy o szczególnym znaczeniu.

Pierwszą ciekawostką, choć tylko pośrednio związaną z pytaniem, jest fakt, że instrukcje, które Mojżesz otrzymał od rodziców, gdy był jeszcze małym dzieckiem, były wykorzystywane przez Boga do duchowej ochrony Mojżesza przez wszystkie lata jego pobytu w pałacu faraona. Nie mogły minąć więcej niż cztery lata od narodzin Mojżesza, kiedy zamieszkał z córką faraona. I przebywał w pałacu prawie czterdzieści lat.

Mimo to pozostał wierny Jahwe.

(więcej…)

Trzy miary mąki

Tekst źródłowy

Mat. 13:33-34 33. Opowiedział im jeszcze inną przypowieść: Królestwo niebieskie podobne jest do zakwasu, który kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż wszystko się zakwasiło. 34. To wszystko mówił Jezus do tłumu w przypowieściach, a bez przypowieści nic do nich nie mówił;

Łuk. 13:20-22 20. I znowu powiedział: Do czego przyrównam królestwo Boże? 21. Podobne jest do zakwasu, który wziąwszy, kobieta włożyła w trzy miary mąki, aż wszystko się zakwasiło. 22. I nauczał, chodząc po miastach i wioskach i podążając w kierunku Jerozolimy.

Skoro w Słowie Bożym zakwas bywa używany w sensie negatywnym, np. jako fałszywa nauka faryzejska (Mat. 16:11), albo też negatywny wpływ polityki na kościół (Marek 8:15) oraz posiada całkowicie destrukcyjny charakter pychy (1 Kor. 5:6), czy Chrystus mówił tutaj ostrzegając kościół czy też może o czymś innym?

Szereg interpretacji tego tekstu ma negatywny wydźwięk.

  • Jedni twierdzą, że chodzi tutaj o trzy okresy działania kościoła i jego całkowitego niemalże upadku (kościół Apostolski, okres Reformacji, rzekome tysiącletnie królestwo)
    .
  • Według Teodora z Mopsuesty (350 – † 428  A.D.) trzy miary odnoszą się metaforycznie do pogan, Żydów i Samarytan będących mieszanką obu poprzednich.
    .
  • Kolejni nauczają stanowczo o zakwasie jako o fałszywej nauce Wielkiego Babilonu reprezentowanego przez kobietę, szczególnie zaś odnoszą to do działania herezji rzymskiego katolicyzmu przedstawianego jako kobieta dosiadające bestii [1]

Czy mają rację?

(więcej…)

Paweł i Jakub, część 3 – doktrynalne rozróżnienie

Związek między usprawiedliwieniem a uświęceniem

Rzym. 3:28 Tak więc twierdzimy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, bez uczynków prawa.

Jakuba 2:24 Widzicie więc, że człowiek zostaje usprawiedliwiony z uczynków, a nie tylko z wiary.

Rozważenie relacji pomiędzy Pawłem i Jakubem w kwestii usprawiedliwienia, w świetle ciągłego odwoływania się do Jakuba 2 przez obrońców sprawiedliwości z uczynków, w celu obalenia prawdy o usprawiedliwieniu jedynie przez wiarę, podnosi ważne pytanie: relacji wiary i dobrych uczynków w życiu odrodzonego dziecka Bożego. W języku teologii jest to kwestia relacji usprawiedliwienia i uświęcenia.

Powiadają, że ci, którzy zaprzeczają prawdzie o usprawiedliwieniu przez wiarę lub w subtelny sposób ją umniejszają, czynią to z obawy, że doktryna o usprawiedliwieniu wyłącznie przez wiarę nie zmotywuje członków kościoła do gorliwości w życiu pełnym dobrych uczynków. Niezależnie od tego, czy wrogowie usprawiedliwienia przez wiarę wyraźnie stawiają zarzut, jak zawsze robił to Rzym, czy też sprytnie to sugerują, jak jest taktyką ludzi federalnej wizji, ich obawą jest to, że samo usprawiedliwienie przez wiarę przecina nerw świętości.

Twierdzą, że jeśli usprawiedliwienie tylko przez wiarę nie powoduje, że ci, którzy w nie wierzą, celowo zachowują się niegodziwie, doktryna ta zmniejsza gorliwość o pobożność życia. Ponieważ życie w świętości polega na posłuszeństwie prawu Bożemu, ci, którzy sprzeciwiają się doktrynie o usprawiedliwieniu tylko przez wiarę, obawiają się, że ci, którzy nauczą się tej doktryny, w najlepszym przypadku „będą swobodni wobec prawa”, czyli w najgorszym wypadku będą pogardzać prawem.

(więcej…)

Ciągle całkowicie zdeprawowany? – praktyczna aplikacja doktryny

Odpowiedź ważna praktycznie

Rzym. 7:22-24

22. Mam bowiem upodobanie w prawie Bożym według wewnętrznego człowieka.

23. Lecz widzę inne prawo w moich członkach, walczące z prawem mego umysłu, które bierze mnie w niewolę prawa grzechu, które jest w moich członkach.

24. Nędzny ja człowiek! Któż mnie wybawi z tego ciała śmierci?

Tajemnicza nauka o duchowym stanie wierzącego, o istnieniu w jednej osobie dwóch natur, cielesnej i grzesznej oraz duchowej i bezgrzesznej, nauka ta jest wybitnie praktyczna. Prawda o pozostawaniu całkowicie zdeprawowanej natury, jak już wykazano, chroni wierzącego przed rozpaczą, jak gdyby taka natura miała dowodzić, że jest się osobą niewierzącą i niezbawioną. Doświadczając, że nadal jest nędznym grzesznikiem, wierzący może dojść do wniosku, że nie narodził się na nowo.

Ale Rzymian 7 zawiera identyfikację i opis odrodzonego wierzącego.

  • Wierzący nadal jest cielesny i zaprzedany grzechowi.
    .
  • Wierzący w dalszym ciągu jest „człowiekiem nędznym”, ponieważ ma w swoich członkach prawo, które trzyma go w niewoli prawa grzechu.

(więcej…)

Reformowany pelagianizm

 

Pomieszanie z poplątaniem

Jan 14:6 Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie.

Chrystus powiedział, że nie można przyjść do Ojca inaczej jak tylko przez Niego. Miał tu oczywiście na myśli doktrynę usprawiedliwienia i przypisania Jego sprawiedliwości wybranym do zbawienia grzesznikom. Jednakże przeciwko tej doktrynie podnoszą się silne głosy i to w środowiskach powszechnie uznawanych za „reformowane”. Niektórzy teolodzy porzucają prostotę jaka jest w Chrystusie i wmawiają, że drogą do Boga może być sam grzesznik…

Zwodziciele w swojej pogoni za uświęceniem, jakie próbują wymusić na swoich wyznawcach poprzez uzależnienie usprawiedliwienia od uświęcenia, wprowadzają charakterystyczne nauczanie o uczynkach jako warunku zbawienia. U podstaw twierdzeń leży oczywista chęć przekonania o konieczności porzucenia grzechu, jednakże jest to czynione bez rozróżnienia między doktryną usprawiedliwienia a uświęcenia.

Pomieszanie obu doktryn odbywa się poprzez ustanawianie nowych zasad jako koniecznego warunku uzyskania zbawienia (co określają jako warunki „dostania się do królestwa”) oraz w konsekwencji utrzymania zbawienia (jeśli bowiem warunkiem uzyskania zbawienia jest życie zgodne z zasadami i prawdami to koniecznością jest uznanie tych samych zasad i prawd jako warunku, którego spełnienie skutkuje przedostaniem się do nieba). 

Czasem jako dowód w sprawie przywoływany jest tekst Kazania na Górze. I co gorsza, czynią to teolodzy uznawani za „reformowanych”….

(więcej…)

Jan Wiklif, obrońca Bożej suwerenności

Charakterystyka bohatera

Psalm 2:12 Pocałujcie Syna, by się nie rozgniewał i abyście nie zginęli w drodze, gdyby jego gniew choć trochę się zapalił. Błogosławieni wszyscy, którzy mu ufają.

John Wycliffe (ok. 1325 – † 1384) a po polsku znany jako Jan Wiklif był angielskim filozofem scholastycznym, teologiem i Reformatorem. Był także profesorem seminarium w Oksfordzie i tłumaczem Biblii. Ten średniowieczny „Protestant”, który poświęcił się studiowaniu teologii, prawa kościelnego i filozofii, był dobrze ugruntowany w prawie rzymskim i angielskim, a także w rodzimej historii.

Wiklif jest najbardziej znany ze swojej roli w tłumaczeniu Biblii na powszechny język. Powiedział, że Mojżesz słyszał prawo Boże w swoim własnym języku, podobnie jak Apostołowie Chrystusa Ewangelię. Dlatego Anglicy powinni najlepiej uczyć się prawa Chrystusowego po angielsku.

To było monumentalne wydarzenie, ponieważ dzięki temu prawidłowemu rozumowaniu Pismo Święte zostało przetłumaczone na język angielski.

(więcej…)

Chrzest przymierza, chrzest domostw, chrzest niemowląt

Nieporozumienie

2 Tym. 2:15 Staraj się, abyś stanął przed Bogiem jako wypróbowany pracownik, który nie ma się czego wstydzić i który dobrze rozkłada słowo prawdy.

Generalnie powszechny argument przeciwników chrztu dzieci i niemowląt odnosi się do założenia, że Pismo Święte nigdzie wprost nie nakazuje ani też nie ukazuje takiej praktyki. Również generalnie rzecz ujmując chrzest uwarunkowany jest wiarą osoby chrzczonej. Wyznawcy tradycji chrztu osób dorosłych upierają się, że chrzest przeznaczony jest tylko dla tych, którzy osiągnęli wiek rozumu i uwierzyli. Wskazują, że nigdzie w Nowym Testamencie nie czytamy o chrzcie niemowląt.

Jednak z drugiej strony nigdzie w Nowym Testamencie nie czytamy o wychowanych w wierzących gospodarstwach domowych dzieciach, które osiągnęły wiek rozumu, a następnie zostały ochrzczone. Jedyne wyraźne opisy chrztów w Biblii dotyczą osób nawróconych z judaizmu lub pogaństwa. W przypadku dzieci wierzących nie ma bezpośredniej wzmianki o chrzcie – ani w niemowlęctwie, ani później. Nigdzie Pismo nie stwierdza

„i ochrzczone zostało niemowlę wodą”

Nowy Testament, choć nie mówi wprost, kiedy (i czy) wierzący powinni chrzcić swoje dzieci, nie milczy na ten temat. Dobrze rozłożone Słowo Boże, Słowo Prawdy w pełni utwierdza nas w przekonaniu o konieczności chrztu dzieci i niemowląt zrodzonych z osób wierzących. Natomiast zakaz chrztu dzieci jest oczywiście sprzeczny z Pismem i historyczną praktyką chrześcijańską.

(więcej…)

Paweł i Jakub, część 2 – odpowiedź Reformacji

Reformowana harmonizacja Pawła i Jakuba

Rzym. 3:28 Tak więc twierdzimy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, bez uczynków prawa.

Jakuba 2:24 Widzicie więc, że człowiek zostaje usprawiedliwiony z uczynków, a nie tylko z wiary.

Jak należy rozumieć List Jakuba 2? I w jaki sposób Paweł i Jakub mają zostać zharmonizowani?

Wszystko, czego Jakub naucza w rozdziale 2 na temat usprawiedliwienia, jest i musi być w harmonii z nauczaniem Pawła zawartym w Liście do Rzymian i Galacjan. Duch natchnienia Pisma Świętego nie może sobie zaprzeczyć, a już na pewno nie w objawieniu się Boga jako usprawiedliwiciela i zbawiciela oraz w objawieniu drogi zbawienia grzeszników.

(więcej…)

Ciągle całkowicie zdeprawowany? – pozytywna definicja doktryny

Ortodoksja a całkowita deprawacja

Rzym. 7:22-24

22. Mam bowiem upodobanie w prawie Bożym według wewnętrznego człowieka.

23. Lecz widzę inne prawo w moich członkach, walczące z prawem mego umysłu, które bierze mnie w niewolę prawa grzechu, które jest w moich członkach.

24. Nędzny ja człowiek! Któż mnie wybawi z tego ciała śmierci?

Odpowiedź na pytanie: „Nadal całkowicie zdeprawowany”? jest zarówno „tak”, jak i „nie”, w zależności od ważnego zastrzeżenia dodanego do „tak” i „nie”. Chociaż wybrany wierzący narodził się na nowo i został uświęcony, pozostaje z natury całkowicie zdeprawowany. Jednocześnie nie jest już całkowicie zdeprawowany, absolutnie i bez zastrzeżeń, jak gdyby to była pełna, kompletna i wyłączna rzeczywistość dotycząca jego stanu duchowego.

  • Pozostaje całkowicie zdeprawowany zgodnie ze starą ludzką naturą, którą odziedziczył od Adama poprzez swoich rodziców w drodze naturalnego poczęcia.
    .
  • Nie jest on całkowicie zdeprawowany w stosunku do nowej natury, którą Duch Boży dał mu podczas jego odrodzenia jako „nowego stworzenia” w Jezusie Chrystusie.

To nowe stworzenie nie tylko nie jest całkowicie zdeprawowane, ale w ogóle nie jest zdeprawowane.

2 Kor. 5:17 Jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem
.
1 Jana 3:9 Każdy, kto się narodził z Boga, nie popełnia grzechu, bo jego nasienie w nim pozostaje i niemożegrzeszyć, gdyż narodził się z Boga.
.
1 Piotra 1 23 Będąc odrodzeni nie z nasienia zniszczalnego, ale zniezniszczalnego, przez słowo Boże, które jest żywe i trwa na wieki. 
.
2 Kor. 4:16 Dlatego nie zniechęcamy się, bo chociaż nasz zewnętrzny człowiek niszczeje, to jednak ten wewnętrzny odnawia się z dnia na dzień.

Jeśli chodzi o to, kim jest wierzący potomek Adama rozumiemy, że jest i pozostaje całkowicie zdeprawowany ze względu na starą naturę. Jendak ze względu na to, kim jest jako nowe stworzenie w Chrystusie, rozumiemy, że jest doskonale święty.

(więcej…)

Phil Johnson: konfuzja skompromitowanego “kalwinisty”, część 6

Eisegetyczna alegacja Johnsona

Mat. 5:44-45

44. Lecz ja wam mówię: Miłujcie waszych nieprzyjaciół, błogosławcie tym, którzy was przeklinają, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą i módlcie się za tych, którzy wam wyrządzają zło i prześladują was;

45. Abyście byli synami waszego Ojca, który jest w niebie. On bowiem sprawia, że jego słońce wschodzi nad złymi i nad dobrymi i deszcz zsyła na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.

Phil Johnson, jeden z baronów Grace Community Church oraz prawa ręka Johna MacArthura a także jego osobisty ghost-writter cytuje ulubiony tekst wszystkich zwolenników powszechnej łaski, Mateusza 5:44-45.

Zacytujmy równoległy fragment z Ewangelii Łukasza

Łuk. 6:35 Ale miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie im dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając, a wielka będzie wasza nagroda i będziecie synami Najwyższego. On bowiem jest dobry dla niewdzięcznych i złych.

Cytowanie tych tekstów bez egzegezy niczego nie dowodzi. Johnson nie może po prostu je zacytować, a następnie napisać: „To jest powszechna łaska”. Musi to wykazać egzegetycznie!

(więcej…)

Chrystus świadomy celu

Bezmyślna konfabulacja

Jan 10:17-18 .

17. Dlatego Ojciec mnie miłuje, bo ja oddaję swoje życie, aby je znowu wziąć.

18. Nikt mi go nie odbiera, ale ja oddaję je sam z siebie. Mam moc je oddać i mam moc znowu je wziąć. Ten nakaz otrzymałem od mego Ojca.

W świecie zdominowanym przez zło i fałszywą doktrynę (1 Jana 5:19; 2 Kor. 4:4; 2 Tes. 2:11; Rzym. 3:11) w zasadzie żadne kłamstwo o Chrystusie, żadne bluźnierstwo przeciw Chrystusowi ani też żadna, najbardziej nawet fantastyczna teoria dotycząca Chrystusa nie powinna zdziwić. Z Chrystusa uczyniono

  • anioła [1]
    .
  • niezwykłego człowieka [2]
    .
  • a nawet po części istotę, która boskość otrzymała jako zasługę [3]
    .
  • albo też Boga, który Bogiem został uczyniony [4].

Znamy też fantastyczną historię o młodym Jezusie udającym się z rodzinnej Galilei do Indii, aby tam pobierać nauki u lokalnego guru uzdalniające go do poznania prawdziwej ścieżki samozbawienia i w ostateczności uzyskania statusu boga. A jednak te wszystkie historie  bledną przy koncepcji nieświadomego celu Jezusa, który stał się mesjaszem niejako niezależnie od swojej woli:

„Kiedy Jezus się urodził, odłożył swoją wiedzę i moce, aby stać się człowiekiem. Nie posiadał wszechwiedzy. Dopiero później dowiedział się, że jest Mesjaszem.” [5]

Idąc tropem niniejszej teorii Jezus będący jedną osobą o dwóch naturach, prawdziwie Boskiej i prawdziwie ludzkiej (Kol. 2:9; Hebr. 2:16; Filip. 2:6-8), dowiedział się, że jest Chrystusem z czasem, zatem pierwotnie nie posiadał woli złożenia swojego życia na okup za swój lud. Ale kiedyś, w pewnym momencie swojego życia rozpoznał w sobie Mesjasza oraz dowiedział się o koniecznym sposobie odkupienia danych mu od Ojca owiec (Jan 10:11; Izaj. 8:18; Hebr. 2:13) z jego grzechów. W ten sposób w pewnym momencie dorosłego życia Chrystus uświadomił sobie, że jest Chrystusem oraz że musi zgodnie z Pismem zostać ukrzyżowanym.

To bardzo poważny błąd doktrynalny.

(więcej…)