Głoszenie obietnicy Ewangelii

Prawdziwa Ewangelia i fałszywa ewangelia
Rzym. 1:15-16
15. Tak że na ile mogę, jestem gotowy i wam, którzy jesteście w Rzymie, głosić ewangelię.
16. Nie wstydzę się bowiem ewangelii Chrystusa, ponieważ jest ona mocą Boga ku zbawieniu dla każdego, kto uwierzy, najpierw Żyda, potem i Greka.
Boży kaznodzieje są posłani, aby głosić Ewangelię. Nie są posłani, aby głosić próżne, bezwartościowe tematy. Apostoł Paweł napisał:
1 Kor. 9:16 Jeśli bowiem głoszę ewangelię, nie mam się czym chlubić, bo nałożono na mnie ten obowiązek, a biada mi, gdybym ewangelii nie głosił.
Każde przesłanie powinno definiować i rozróżniać dobrą nowinę, to pojedyncze przesłanie, które jest „mocą Bożą ku zbawieniu”. Prawie każdy, kto twierdzi, że głosi Ewangelię, rozpozna istnienie i rozwój fałszywych ewangelii. Mówi o tym Nowy Testament.
2 Kor. 11:4 Gdyby bowiem przyszedł ktoś i głosił innego Jezusa, którego my nie głosiliśmy, albo gdybyście przyjęli innego ducha, którego nie otrzymaliście, albo inną ewangelię, której nie przyjęliście, znosilibyście go z łatwością.
.
Gal. 1:6 Dziwię się, że tak szybko dajecie się odwieść od tego, który was powołał ku łasce Chrystusa, do innej ewangelii
Wiele mówi się o ludziach oddających cześć fałszywym bogom i podążających za fałszywymi mesjaszami. Skoro tak jest, to czyż nie jest obowiązkiem prawdziwych kaznodziejów głosić Ewangelię w taki sposób,
- aby odróżnić ją od wszystkich fałszywych ewangelii?
. - aby odróżnić prawdziwego i żywego Boga Biblii od wszystkich fałszywych bogów?
. - aby odróżnić prawdziwego Chrystusa od wszystkich falsyfikatów?
Czy nasza Ewangelia nie powinna pokazywać prawdziwej różnicy pomiędzy rzeczywistą podstawą zbawienia, w przeciwieństwie do wszystkich fałszywych schronień, oraz prawdziwej różnicy pomiędzy łaską a uczynkami?
