Amyraldianizm a formuła Konsensusu Helweckiego, część 2

Przedmowa

Kol. 2:8 Uważajcie, żeby was ktoś nie obrócił na własną korzyść przez filozofię i próżne oszustwo, oparte na ludzkiej tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie.

Na wstępie rozważania warto zapoznać się z terminami czynnej i biernej sprawiedliwości (posłuszeństwa) Chrystusa. Zwróćmy uwagę na definicje podane przez Dra Roberta L. Reymonda (źródło)

Czynne posłuszeństwo Chrystusa to pełne posłuszeństwo Chrystusa wszystkim przepisom Prawa Bożego czyniące doskonałą sprawiedliwość wobec Prawa, która jest poczytana lub liczona tym, którzy Mu ufają.
.
Bierne posłuszeństwo Chrystusa to wolicjonalne posłuszeństwo Chrystusa w ponoszeniu wszystkich sankcji nałożonych przez to prawo na Jego lud z powodu przestępstwa. Jest podstawą usprawiedliwienia grzeszników przez Boga (Rzym. 5: 9), przez co otrzymali przebaczenie według Bożego Aktu

Amyraldianizm to śmiertelnie niebezpieczna filozofia będąca próbą stworzenia kompromisu pomiędzy ortodoksyjnym a heretyckim poglądem na zbawienie.

  • Chrześcijańska pozycja dowodzi, iż Chrystus umarł za wybranych, nabywając tym samym ich rzeczywiste odkupienie oraz wszelkie środki łaski, w tym wiarę.
    .
  • Pozycja heretycka dowodzi iż Chrystus umarł za wszystkich ludzi jednakże zbawienie osiągane jest przez wiarę, której udziela Bóg.

Amyraldianizm przypisuje zbawionym jedynie bierną sprawiedliwość Chrystusa negując rzeczywiste odkupienie, czyniąc je w zamian hipotetycznym…

(więcej…)

Nie będziesz kradł… chrześcijaninie

Słodki smak zabójczej trucizny

2 Mojż. 20:15 Nie będziesz kradł.

Jeśli naprawdę wierzymy w Bożą opatrzność, jeśli naprawdę wierzymy, że nasz bliźni jest stworzony na obraz Boga, jeśli naprawdę bardziej troszczymy się o wspólnotę niż o siebie, to nigdy nie będziemy wątpić w Bożą Opatrzność aby odebrać komuś coś, co do nas nie należy. Nigdy nie będziemy okradać naszych bliźnich, aby zapewnić sobie dóbr. Nigdy nie wyrządzimy szkody dobru naszego bliźniego,

  • wiedząc, że grzech jest grzechem przeciwko wspólnocie,
  • wiedząc, że Bóg nas zaopatruje.

Chcę dzisiaj skupić się na sposobach, w jakie najprawdopodobniej sami łamiemy to przykazanie. Łatwo jest oburzyć się na nich, tam, na tych, którzy rażąco łamią statuty i prawa naszego społeczeństwa poprzez kradzieże, rabunki, złodziejstwo i tym podobe i usprawiedliwiamy się. Skupię się na chrześcijanach, a nie ogólnie na społeczeństwie. Chcę, abyśmy przyjrzeli się sposobom, w jakie sami możemy uczestniczyć w kradzieży, która stała się społecznie akceptowana i szanowana.

(więcej…)

Życie chrześcijańskie a etyczny mandat

 

Jakie jest życie chrześcijańskie?

Rzym. 12:2 A nie dostosowujcie się do tego świata, ale przemieńcie się przez odnowienie waszego umysłu, abyście mogli rozeznać, co jest dobrą, przyjemną i doskonałą wolą Boga.

Dodając przymiotnik chrześcijanin do rzeczownika życie ogłaszamy coś ogromnego: zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa określa teraz, jak powinniśmy żyć. Oznacza to, że wiara w Jezusa Chrystusa, wywołana przez Ducha Świętego (Efez. 1:13; Gal. 5:22), zmienia nasze czyny. Ale kiedy Chrystus nas wzywa, nie jest łatwo zrozumieć, jak dokładnie ma się zmienić nasze życie.

Jak więc powinniśmy żyć?

(więcej…)

Kilka wspaniałych cytatów z najlepszych dzieł purytańskich, część 2

Od autora

„Nieświadomy chrześcijanin to sklep diabła, w którym wykuwa wszelkiego rodzaju niegodziwości”Anonim
.
„Ignorancja to głębokie piekło” Jan Chryzostom

Purytanie bez wątpienia wywarli głęboki wpływ na mnie i moją więź z Chrystusem. Przybliżyli mnie do Chrystusa, w wyniku czego czuję sympatię do nich i ich pracy. Jedno studium Wyznania Westminsterskiego z 1647 r. sprawi, że każdy myślący chrześcijanin nabierze przekonania o wielkości teologii purytańskiej.

Cytaty które zaprazentuje są w większości wzięte z dzieł purytańskich, które opublikowaliśmy za pośrednictwem Puritan Publications.

(więcej…)

Chrystus oddzielony od Boga? – część 2 interpretacja tekstu

Fałszywe zarzuty

Mat. 27:46 Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: Eli, Eli, lama sabachthani? To znaczy: Boże mój, Boże mój, czemu mnie opuściłeś?

Marek 15:34 O godzinie dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: Eloi, Eloi, lama sabachthani? – co się tłumaczy: Boże mój, Boże mój, czemu mnie opuściłeś?

Niektórzy, pozbawieni Ducha Świętego (Rzym. 8:9; 2 Piotra 3:16; Judy 1:19) intepretatorzy tego tekstu, twierdzą, że słowa odnoszące się do opuszczenia dowodzą  „odejścia boskości od Chrystusa, przez co Jego ludzka natura została pozbawiona wsparcia, aby ponieść karę należną ludziom za ich grzechy”.

W żadnym wypadku nie należy tego uznać za prawdę, ponieważ:

  • pozbawiłoby to Jego ofiarę nieskończonej zasługi
    .
  • tym samym pozostawiłoby grzech świata bez zadośćuczynienia
    .
  • oznaczałoby to także rozpad nierozerwalnej unii hipostatycznej (dwie natury Chrystusa, prawdziwie ludzka i prawdziwie Boska w jednej Osobie).

O czym zatem świadczą słowa Jezusa?

(więcej…)

Determinizm kontra Fatalizm

Determinizm

W biblijnym determinizmie obserwujemy, iż Bóg ustanowił każde jedno wydarzenie w wiecznej przeszłości. W każdym momencie jest tylko jedna możliwa przyszłość – ta którą Bóg z góry zaplanował. Jeden z moich ulubionych Biblijnych przykładów determinizmu znajdziemy w 2 księdze Królewskiej rozdział 20.

Król Ezechiasz śmiertelnie zachorował, ale pokutował i Bóg dał mu jeszcze 15 lat życia. Po śmierci Ezechiasza, Manasses przejął królestwo w wieku 12 lat

2 Król. 20:21 I Ezechiasz zasnął ze swoimi ojcami, a jego syn Manasses królował w jego miejsce.
.
2 Król. 21:1 Manasses miał dwanaście lat, kiedy zaczął królować, i królował pięćdziesiąt pięć lat w Jerozolimie. Jego matka miała na imię Chefsiba.

To znaczy, że Manasses urodził się w tych 15 latach które Bóg dał Ezechiaszowi. “Co z tego?” – możemy zapytać, Biblia jednak nie bez powodu podaje takie przykłady.

(więcej…)

Amyraldianizm a formuła Konsensusu Helweckiego, część 1

Herezja hipotetycznego uniwersalizmu

1 Kor. 11:19 Bo muszą być między wami herezje, aby się okazało, którzy są wypróbowani wśród was.

Amyraldianizm to fałszywy system teologiczny wprowadzony przez Moise Amyrauta (1596 – 1664), profesora francuskiego protestanckiego seminarium w Saumur i nazwany jego imieniem. Może to brzmieć jak stary i obcy błąd, ale jest on dziś aktywnie promowany na Wyspach Brytyjskich i w innych miejscach.

  • Amyraut promulgował i spopularyzował formę hipotetycznego uniwersalizmu, że hipotetycznie Bóg wybrał każdego do zbawienia i posłał Chrystusa, aby absolutnie umarł za wszystkich.
    .
  • Amyraut nauczał hipotetycznego powszechnego wyboru, tzn. że Bóg zadekretował o zbawieniu wszystkich ludzi co do jednego pod warunkiem, że uwierzą. Jednak wiedząc, że upadły człowiek nie uwierzy, Bóg postanowił zbawić swoich wybranych, którym da wiarę.
    .
  • Podobnie Amyraut głosił hipotetyczne powszechne zadośćuczynienie, deklarując, że Chrystus umarł za wszystkich ludzi co do jednego pod warunkiem, że uwierzą. Jednakże, wiedząc, że upadły człowiek nie uwierzy, Bóg zadekretował, że Chrystus umrze skutecznie za wybranych.

(więcej…)

Skrypturalizm – najbardziej konsekwentna filozofia chrześcijańska, część 2

Soteriologia

Soteriologia, nauka o zbawieniu, jest gałęzią epistemologii, czyli teorii wiedzy. Soteriologia nie jest gałęzią metafizyki, ponieważ ludzie nie przestali być ludźmi, gdy upadli, ani też nie są ubóstwieni, gdy są zbawieni; zbawieni ludzie, nawet w Niebie, pozostają doczesnymi i ograniczonymi istotami.

  • Tylko Bóg jest wieczny
  • Tylko Bóg jest wszechwiedzący
  • Tylko Bóg jest wszechobecny

Soteriologia nie jest też gałęzią etyki, gdyż ludzie nie są zbawieni przez uczynki. Jesteśmy zbawieni pomimo naszych uczynków, a nie dzięki nim. Również soteriologia nie jest gałęzią polityki, ponieważ pogląd, że zbawienie, czy to doczesne, czy wieczne, można osiągnąć środkami politycznymi, jest iluzją.

Próby immanentyzacji eschatonu (czyli próby sprawienia, aby to, co należy do życia pozagrobowego, stało się tu i teraz) nie przyniosły na Ziemię niczego poza krwią i śmiercią.

(więcej…)

LWW 22 Nabożeństwo i Dzień Pański

Boże nakazy i restrykcje

1. Naturalne poznanie wskazuje, że jest Bóg, który ma nad wszystkim panowanie i suwerenną władzę. Jest sprawiedliwy i dobry i wyświadcza dobro wszystkim. Jest więc godzien, aby ludzie z całego serca, duszy i siły okazywali Mu bojaźń, miłość, oddawali chwałę, wzywali Jego imienia i ufali Mu.

Lecz jedyny sposób oddawania czci prawdziwemu Bogu został wyznaczony przez Niego samego. W konsekwencji nie można oddawać Mu czci w sposób wymyślony przez ludzi albo pochodzący od szatana.

Widzialne symbole Boga i wszelkie inne formy oddawania Mu czci, o których nie mówi Pismo Święte, są surowo zabronione.

(więcej…)

Śladami Bartłomieja Kuryla$a

Cicha woda brzegi rwie

1 Tym. 5:24 Grzechy niektórych ludzi są jawne, jeszcze zanim zostaną osądzone, a za niektórymi idą w ślad.

Stosunkowo łatwo rozpoznać fałszywych nauczycieli będących jednocześnie duchowymi wrakami jawnie bluźniącymi Bogu przez szereg herezji (1 Tym. 1:19-20). Najczęściej towarzyszą im ekscesy oraz niemoralne życie (2 Piotra 2:1-3).

Doskonałym tego przykładem jest Artur Ceroński, samozwańczy apostoł, teologiczny barbarzyńca i profan – tutaj warto tylko wspomnieć kilka wybryków jakie miały miejsce w czasie spędów, którym przewodzi: publiczne kopanie Pisma, udawanie pijanego, jazda „na osiołku” członków sekty (jedni na drugich), seksualizacja treści oraz fałszywe proroctwa, mówienie niezrozumiałym bełkotem i towarzyszące im łże-interpretacje (jedna mowa bełkotem posiada wiele interpretacji i rzekomo wszystkie są prawdziwe, por. Mat. 5:37)

Wśród wyznawców demona zielonoświątkowstwa Ceroński stanowi awangardę o subtelności słonia w składzie porcelany, którego można przyrównać do widocznego gołym okiem, pasożytniczego kleszcza. Jego działania docierają do raczej ograniczonej (liczebnie i umysłowo) gromady ludzi lekko traktujących Słowo Boże. Cerońskiego i jemu podobnych łatwo unikać, fetor herezji jest dla wielu zbyt silny i zarazem nazbyt odpychający skutecznie zapobiegając nadmiernemu rozrostowi duchowego raka, jakim niewątpliwie jest „Kościół Mocy” i pokrewne organizacje.

Istnieje jednakże inny, bardziej stonowany rodzaj fałszywych nauczycieli. Wykształceni, grzeczni, sympatyczni, elokwentni i niemal ortodoksyjni. Trudni do identyfikacji i dlatego właśnie bardziej niebezpieczni. Jak przepowiedziało Pismo, grzechy maskują oni starannie, jednakże, pomimo starań, pozostawiają za sobą ślad.

Pójdźmy zatem śladami Bartłomieja Kuryla$a

(więcej…)

Skrypturalizm – najbardziej konsekwentna filozofia chrześcijańska, część 1

Kim jest Gordon Clark?

Carl Henry uważa, że ​​Clark jest „jednym z najbardziej wnikliwych ewangelicznych filozofów protestanckich naszych czasów”.
.
Ronald Nash wychwalał go jako „jednego z największych myślicieli chrześcijańskich naszego wieku”.

Gordon Haddon Clark (1902 – † 1985) to płodny autor, który podczas swojej długiej kariery naukowej napisał ponad 40 książek. Jego filozofia jest najbardziej konsekwentnie chrześcijańską filozofią, jaka została dotychczas opublikowana, a jednak niewielu seminarzystów słyszy jego nazwisko nawet wspomniane na swoich zajęciach, a tym bardziej nie wymaga się od nich czytania jego książek.

Gdybym mógł dokonać porównania, to tak, jakby studenci teologii w połowie XVI wieku nigdy nie słyszeli, by ich nauczyciele wspominali Marcina Lutra czy Jana Kalwina. Nastąpiło wielkie edukacyjne i kościelne zaciemnienie. Zarówno kościoły, jak i nauczyciele zrobili wszystko, co w ich mocy, aby uniknąć Clarka. Oszukali pokolenie studentów i ludzi chodzących do kościoła. Jako studenci teologii pod koniec XX wieku nie powinniście uważać się za dobrze wykształconych, dopóki nie zapoznacie się z filozofią Gordona Haddona Clarka.

(więcej…)

Nowy ekumenizm, cz. 4 ślepi przewodnicy ślepych

Historia degeneracji Kościoła

1 Kor. 4:6 To wszystko zaś, bracia, odniosłem do samego siebie i do Apollosa ze względu na was, abyście się nauczyli na naszym przykładzie nie wykraczać ponad to, co jest napisane, żeby jeden nie pysznił się drugim przeciw innemu.

Kiedy Sola Scriptura została odrzucona we wczesnym Kościele i ponownie w stuleciach po Reformacji, uznano subiektywne źródła prawdy dzięki czemu zaczął się szerzyć religijny ubiektywizm. Odrzucając obiektywne Słowo Boże jako zasadę wiary i praktyki, koniecznym stało się opanowanie wynikającego z tego chaosu religijnego w kościołach.

Substytutem Biblii, który rozwijał się na przestrzeni wieków, był rzymski Kościół Państwowy. Władza kościelna koncentrowała się najpierw na biskupach, a następnie w ręku biskupa Rzymu.

(więcej…)

Duch Święty jako Nauczyciel

Bluźnierstwo na niespotykaną skalę

„Prawdziwa wiara przynosi „niezwykłe efekty”: „Prawdziwą pokorę. Szczerą skruchę. Bojaźń na wzór Syna. Powszechne i absolutne poddanie się woli Bożej. Cierpliwość we wszystkich utrapieniach. Biegłość w pobożności. Uspokojenie umysłu. Niewypowiedzianą radość w Duchu”Daniel Featley

Doksologia to pojęcie oznaczające formuły liturgiczne, które głoszą chwałę Boga, Jego wielkość i moc, ujawniającą się w tym, czego dokonał i czego nadal dokonuje dla człowieka. Stąd im większa wiedza o Bogu, tym większe zrozumienie Jego chwały i zarazem większe uwielbienie.

W dobie współczesnej całkowitej degeneracji teologicznej Bóg Duch Święty został zredukowany do emocjonalnej formy ograniczonej subiektywnymi przekonaniami zwiedzionych czcicieli. Zasady przyjęte przez fałszywą religię wymagają, aby Duch Święty był ciekawy, zastosowalny i podniecający. Rezultatem tego są tak powszechne w ruchu zielonoświątkowym, przenikające do coraz szerszych neo-ewangelikalnych kręgów:

  • gdakania,
  • szczekania,
  • padaczki,
  • ekstatyczne i fałszywe zarazem proroctwa,
  • mówienie niezrozumiałym bełotem,
  • wizje, sny, objawienia
  • transe,
  • oraz szereg innych demonicznych manifestacji
  • a w ostateczności idolatria czyli bałwochwalstwo

Artykuł przedstawi biblijną perspektywę na Ducha Świętego, a konkretnie szczególną Jego rolę jako Nauczyciela co pomoże wydobyć prawdę o Trzeciej Osobie Trójjedynego Boga, aby oddać należną Mu za to chwałę.

(więcej…)

Efektywne odkupienie

Filary wiary

Jan 10:11  Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz oddaje swoje życie za owce.

Tematem tego artykułu będzie śmierć. Śmierć Jezusa Chrystusa.

  • Dlaczego Chrystus umarł?
  • Jaki był cel Boga by wysłać swojego Syna na śmierć?
  • Jaka była intencja Jezusa gdy szedł na krzyż?

Jest to trzecia część serii pięciu artykułów wyjaśniających zagadnienie tego, co nazywam pięcioma filarami prawdy.

(więcej…)

Z jednej strony ὁ μέν, z drugiej ὁ δέ

Definicja

Partykuła – niesamodzielny (pozbawiony samodzielnego znaczenia) wyraz lub morfem (tzw. wyrazek), nadający wypowiedzeniom zabarwienie znaczeniowe lub uczuciowe.

μέν men (nawet, zaiste, zaprawdę, zatem, niektóre) to partykuła łączna pierwotna, wskazująca na afirmację lub przyzwolenie (w rzeczywistości); dzięki temu swojemu pierwotnemu znaczeniu nadaje pewną siłę terminom i frazom, z którymi jest związana, a tym samym przeciwstawia je lub odróżnia od innych.

Zwykle związana z następującym po niej δέ de lub przeciwstawnym spójnikiemi odróżniającym słowo lub klauzulę, z którą się różni od tego, co następuje. Jest generalnie nieprzetłumaczalna i nie jest tak częsta w Nowym Testamencie jak w grece klasycznej.

Podobnie jak δέ de, nigdy nie zajmuje pierwszego miejsca w zdaniu.

(więcej…)

Kilka wspaniałych cytatów z najlepszych dzieł purytańskich, część 1

Od autora

Purytanie bez wątpienia wywarli głęboki wpływ na mnie i moją więź z Chrystusem. Przybliżyli mnie do Chrystusa, w wyniku czego czuję sympatię do nich i ich pracy. Jedno studium Wyznania Westminsterskiego z 1647 r. sprawi, że każdy myślący chrześcijanin nabierze przekonania o wielkości teologii purytańskiej.

Cytaty które zaprazentuję są w większości wzięte z dzieł purytańskich, które opublikowaliśmy za pośrednictwem Puritan Publications.

(więcej…)

Wykład XXX – afrykańscy Ojcowie Kościoła a liberalizm i fundamentalizm

Wprowadzenie

Okres patrystyczny czyli Ojców Kościoła rozpoczął się wraz ze śmiercią Apostołów, z których ostatnim był Jan, zmarły ok. roku  100 w Efezie za czasów Trajana (dla odmiany Ojcowie współcześni Apostołom zwani są Ojcami Apostolskimi). Ciężko zdefiniować kiedy okres ten zakończył się lecz najlepiej przyjąć V wiek jako górną granicę ortodoksyjnej patrystyki.

  • I wiek to czas Ojców Apolstoskich współczesnych Apostołom
    .
  • Pierwsze II wieki to czas apologetów i polemistów, chrześcijan mocno stojących na Słowie Bożym torujących Kościołowi drogę do wolności od prześladowań.
    .
  • Czas od II wieku do roku 325 (I Sobór w Nicei) wiek zwany jest czasem Ojców przednicejskich (do czasu soboru w Nicei w 325 roku).
    .
  • Okres od soboru w Nicei czyli od III do V wieku dotyczy nicejskich i postnicejskich Ojców Kościoła

(więcej…)

Klucze piotrowe, papieski wytrych

Moc konfabulacji

Mat. 16:19 I tobie dam klucze królestwa niebieskiego. Cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane i w niebie, a cokolwiek rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie.

Według papistów jedyny prawdziwy kościół to ten zgromadzony wokół osoby pontiffa czyli Ojca Świętego, apostolskiego sukcesora. Zadaniem papieża jest czuwanie nad doktryną oraz zarządzanie strukturami. Jednym z biblijnych argumentów jaki podają nasi katoliccy przyjaciele jest tekst Mateusza, gdzie według nich Pan ustanowił urzad papieski oraz okreslił zakres jego władzy. Posłuchajmy interpretacji dokonanej ustami agentów Watykanu

„Klucze do nieba lub klucze św. Piotra są postrzegane jako symbol władzy papieskiej i są widoczne na papieskich herbach (herbach poszczególnych papieży) oraz na herbach Stolicy Apostolskiej i Państwa Watykańskiego:
.
„Oto [Piotr] otrzymał klucze królestwa niebieskiego, powierzona mu jest moc wiązania i rozwiązywania, powierzona jest mu troska o cały Kościół i jego rząd [łac. cura ei totius Ecclesiae et principatus committitur (Epist., lib. V, ep. xx , w PL, LXXVII, 745)]”
.
Joyce, George (1911). „Moc kluczy”. Encyklopedia katolicka. 8. Nowy Jork: Robert Appleton Company. Źródło 6 września  2017 r.

Zapamiętajmy czego nauczają wyznawcy watykańskich doktryn:

  • Klucze oznaczają ostateczną władzę nad Kościołem w ujęciu strukturalnym i doktrynalnym
  • Władza nad całym Kościołem spoczywa w ręku jednej osoby
  • Jest to władza przechodnia, sukcesywna

Nic z powyższego nie zgadza się z nauką Pisma Świętego.

(więcej…)

Marcin Luter, śmierć i spuścizna

Na łożu śmierci

Mat. 23:4 Dlatego ja posyłam do was proroków, mędrców i uczonych w Piśmie. Niektórych z nich zabijecie i ukrzyżujecie, a niektórych ubiczujecie w waszych synagogach i będziecie ich prześladować od miasta do miasta;

Marcin Luter zmarł 18 lutego 1546 r. Miesiąc wcześniej napisał do przyjaciela, skarżąc się na ułomności swojego wieku:

„Ja, stary, znużony, leniwy, zmęczony, zziębnięty, zmarznięty, i co najważniejsze, jednookim człek” Następnie wzdycha, „na wpół martwy jakim jestem, mógłbym być pozostawionym w spokoju”.

Jednak Luter nie został pozostawiony w spokoju.

(więcej…)

Nic tylko prawda

Jedyne źródło prawdy

„Ale jeśli wiele rzeczy nadal pozostaje dla wielu niejasnych, nie wynika to z niejasności w Piśmie Świętym, ale z [naszej] własnej ślepoty lub braku zrozumienia, które nie idą drogą, aby zobaczyć całkowicie doskonałą jasność prawdy […] Niech więc nieszczęśni ludzie przestaną przypisywać, z bluźnierczą przewrotnością, ciemność i mrok własnego serca całkowicie jasnym Pismom BożymMarcin Luter, O niewolnej woli

W biblijnym chrześcijaństwie chodzi o prawdę. Obiektywne objawienie Boże (Biblia) interpretowane racjonalnie dostarcza Boskiej prawdy w całkowicie wystarczającej mierze. Wszystko, co musimy wiedzieć do życia i pobożności, znajduje się w Piśmie Świętym

Bóg napisał tylko jedną książkę – Biblię. Zawiera całą prawdę, którą Bóg przekazał abyśmy uporządkowali nasze życie duchowe. Nie musimy konsultować się z żadnym innym źródłem, aby dowiedzieć się, jakie zasady duchowe lub moralne rządzą naszym życiem. Pismo Święte to nie tylko cała prawda; jest to także najwyższy standard całej prawdy – reguła, według której należy mierzyć wszystkie roszczenia do prawdy.

2 Piotra 1:3 Jako że jego Boska moc obdarzyła nas wszystkim, co potrzebne do życia i pobożności,przez poznanie tego, który nas powołał do chwały i cnoty.

(więcej…)