Dar wytrwania: kto wytrwa do końca będzie zbawiony

Pewna niepewność

Mat. 10:22 I będziecie znienawidzeni przez wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, będzie zbawiony.

Nagminnie spotykana interpretacja powyższego tekstu sugeruje konieczność wytrwania jako warunku zbawienia. Słowa Mateusza do łatwych nie należą i zdają się nieodrodzonemu z Ducha czytelnikowi aplikować następującą pozytywną zasadę przyczynowo-skutkową, którą można także przedstawić w formie negatywnej:

Pozytywnie: jeśli wytrwasz do końca (przyczyna) → to będziesz zbawiony (skutek)

Negatywnie: jeśli nie wytrwasz do końca (przyczyna) → to nie będziesz zbawiony (skutek)

Dyletanci często pytają: dlaczego Pismo tak często mówi o konieczności wytrwania aż do końca, jeżeli odstąpienie od Boga nie pociągałoby za sobą konsekwencji lub w ogóle nie byłoby możliwe? (źródło). Inną, bardziej przebiegłą formę poddania w wątpliwość pewności zbawienia chrześcijanina prezentują tzw. „zasady wiary” ugrupowań odtrącających teologię Reformowaną na rzecz ludzkiego, łechcącego ucho (2 Tym. 4:3) nauczania osadzonego głęboko w pelagiańskich czy też semi-pelagiańskich tradycjach opartych o regułę „wolnej woli człowieka”. Za przykład niech posłuży wyznanie wiary reprezentowane przez tzw. „Kościół Ewangelicznych Chrześcijan”, którego członkowie są głównymi mówcami na rozmaitych ekumenicznych konferencjach (np. Razem dla Ewangelii):

„Dziedzic życia wiecznego: Człowiek wierzący jest zbawiony i bezpieczny na całą wieczność w Chrystusie, jeśli tylko aż do końca zachowa niewzruszenie ufność jaką miał na początku” – KECh zasady wiary V. D

Owa nauka tworzy w słuchaczu dysonans poznawczy:

  • z jednej strony bowiem przedstawia zbawienie jako pewność
  • z drugiej pewność ta zostaje uwarunkowana od ludzkiego czynnika i staje się niepewna

Pewność staje się niepewna a Chrystus przekazał nam bardzo istotne ostrzeżenie przed pochodzącym od złego, nierozumnym bełkotem (Mat. 5:37; 13:19; Efez. 6:18); napomniał także aby nie dawać wiary błędnej interpretacji trudnych miejsc Słowa Bożego dokonywanej przez osoby pozbawione Ducha Świętego (2 Piotra 3:16). Rezultaty takiego procederu mają bowiem tragiczne dla wieczności konsekwencje: mowa o zatraceniu i potępieniu tych osób, które nie są przez Ducha prowadzone i przez to nie umieją rozeznawać prawdy (Jan 7:16-17; 14:16-17; 14:26; 16:13; 1 Jana 2:20; 4:6 ).

Dokonajmy teraz prawidłowej analizy fragmentu Mateusza, aby oddać właściwą chwałę Chrystusowi za monergistyczne dzieło zbawienia.

(więcej…)

Protestanckie stanowisko w sprawie Biblii

Upadek i restytucja Kościoła

Przysłów 30:6 Nie dodawaj nic do jego słów, aby cię nie strofował i abyś nie okazał się kłamcą.

Historia pierwszych IV wieków Kościoła to okres złotej myśli teologicznej, gdzie wszelkie dogmaty wiary budowane były w oparciu o samo Pismo, także spory doktrynalne prowadzono bazując na świętym, natchnionym Tekście. Wystarczy wspomnieć Ireneusza z Lyonu, Klemensa Rzymskiego, Ignacego Antiocheńskiego, Justyna Męczennika, Atanazego Aleksandryjskiego, Bazylego z Cezarei, Jana Chryzostoma, Augustyna z Hippony, Teodoreta z Cyru i wielu, wielu innych. Twórczość ta nasycona jest spisanym Słowem do tego stopnia, że możnaby odtworzyć niemal cały Nowy Tesament wyłącznie na podstawie cytatów, których używali.

Jednakże dzieła te wywarły wielki wpływ na teologiczne poglądy ówczesnych do tego stopnia iż do VI wieku stały się paralelnym autorytetem, obok Pisma Świętego. Polemiki i apologie a nawet homilie zaopatrzono w cytaty patrystyczne, których status zrównano z natchnionym Tekstem Pisma (Prima Scriptura). Oczywiste wady tej metody to zniekształcone cytaty Biblijne, sfałszowane lub przynajmniej niepewne atrybucje, błędy interpretacyjne – wszystko to zostało włączone do kanonu nauczania powodując deklinację prawdy.

Rozpoczął się okres scholastyki pozbawionej oryginalności, który w swojej końcowej fazie wypaczył Ewangelię do stopnia nieużyteczności (zbawienie z wiary i uczynków – sakramentalizm) iż zagrożone zostało życie wieczne wszystkich jej słuchaczy. Jednakże dzięki Bożej opatrzności w 1517 roku Marcin Luter przybił na drzwiach kościołów  Wittenberdze swoje słynne 95 tez, w świecie duchowym zawrzało, nastąpiła restytucja prawdy soteriologicznej.

Główne zdobycze Reformacji to uznanie wystarczalności formalnej samego Pisma (obok materialnej) – zasady nazwanej sola Scriptura, w ten sposób wykazane zostało, że istnienie zewnętrznego autorytetu czyli nieomylnej tradycji  jako jedynie słusznej wykładni Słowa jest zbędne. Przywrócone zostaly także cztery pozostałe filary chrześcijaństwa:

  • sola fide (zbawienie tylko przez wiarę)
  • sola gratia (zbawienie tylko z łaski)
  • solus Christus (tylko On jest jedynym pośrednikiem)
  • soli Deo gloria (tylko Bogu chwała)

(więcej…)

Atrybuty Boga w walce przeciw fanatykom, część 2

Charakter Boga

Podstawą religii chrześcijańskiej jest charakter Boga, widziany w Jego atrybutach. Bóg posiada w Sobie całą chwałę i świętość, demonstrując swoją najwyższą godność bycia czczonym za to, kim jest. Bóg zobowiązuje stworzenie, które zostało umieszczone bezpośrednio pod swoim Stwórcą, aby czciło i służyło Bogu oraz poświęciło Mu całe swoje życie.

Zatem nasz czas prywatnych „nabożeństw” i publicznego kultu powinien zaczynać się i kończyć oddaniem chwały Bogu, któremu należy się taki cześć. Charakter Boga wiecznie zobowiązuje stworzenie, gdzie forma (lub istota) religii składa się z wiedzy człowieka, do uznania i gorliwego popierania tego zobowiązania zawartego w przymierzu. Człowiek ma żyć dla Boga przez cały czas i we wszystkim w tym wszystkim, czym jest i w czym jest w stanie czynić dla chwały Bożej – nawet jeśli po prostu je i pije

1 Kor. 10:31 Tak więc czy jecieczy pijecie, czy cokolwiek innego robicie, wszystko róbcie ku chwale Boga.

(więcej…)

Dekretywna a nakazująca wola Boża

Definicje

Ponieważ Reformacja w Polsce została w miarę szybko zdławiona przez Rzymski katolicycm, nasz język teologiczny bywa czasem bardzo ubogi. Dziś zdefiniowane zostaną dwa, być może nieznane wcześniej, pojęcia odnoszące się do Bożej woli:

  • dekkretywnej (ang. decretive)
  • nakazującej (ang. preceptive)

Przedstawione zostaną też synonimy tych nazw.

(więcej…)

Ewangelicy i katolicy razem, część 4

Inne podstawy wiary

Dokument „Ewangelicy i katolicy razem” to kompromis zaciemniający wiele podstawowych prawd ewangelicznych. Zauważmy, na przykład, że czwarty od końca punkt z listy  „różnic i nieporozumień” tego dokumentu brzmi:

„Wieczerza Pańska jako ofiara eucharystyczna lub posiłek pamiątkowy” (10).

Tutaj traktuje się fundamentalną doktrynę, jakby była sprawą drugorzędną.

(więcej…)

Atrybuty Boga w walce przeciw fanatykom, część 1

Malleus malleficarum

Gal. 3:1 O głupi Galaci! Któż was omamił (gr. ἐβάσκανεν egaskanen – zaczarował), abyście nie byli posłuszni prawdzie, was, przed których oczami został wymalowany Jezus Chrystus i wśród których ukrzyżowany?

Bóg posiada atrybuty i one są doskonałym narzędziem do walki z kultami. Kulty nigdy nie reprezentują Boga w sposób rzetelny, raczej swoim wyznawcom serwują wypaczony obraz Boga, idola w miejsce Pana objawionego w Piśmie.

I tak jak członkowie kościołów w Galacji zostali doktrynalnie „zaczarowani” przez legalistycznych zwodzicieli tak też w obecnym czasie nastąpił ogromny rozkwit wszelkiego rodzaju pseudochrześcijańskich sekt i kultów stwarzając niebezpieczeństwo dla wielu szczerze poszukujących Boga ludzi, którzy czynią to niejako na oślep. Eksplorując świat duchowy, także ten wirtualny, bardzo łatwo natrafiają oni na grupy religijne, których liderzy zarzekają się iż głoszą „to jedyną naukę apolstolską” oraz że czczą „prawdziwego Boga we właściwy sposób”. Prędzej czy później jednak, w umyśle pojawi się dylemat: skąd wiedzieć, że grupa do której chciałbym przystąpić jest ortodoksyjna?

Odpowiedzi, czy dana społeczność jest prawowierna nie można poszukiwać przez pryzmat subiektywnych emocji, ponieważ Bóg nie jest w ten sposób nikomu objawiany. Prawda o Bogu znajduje się w obiektywnym źródle, czyli spisanym Słowie Bożym,

2 Piotra 1:19-20 19. Mamy też mocniejsze słowo prorockie, a wy dobrze czynicie, trzymając się go jak lampy, która świeci w ciemnym miejscu, dopóki dzień nie zaświta i jutrzenka nie wzejdzie w waszych sercach; 20. To przede wszystkim wiedząc, że żadne proroctwo Pisma nie podlega własnemu wykładowi.

(więcej…)

Komunizm kontra Biblia

Przedmowa

Łuk. 21:12 Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować, wydawać do synagog i więzień, prowadzić do królów i namiestników z powodu mego imienia.

W czasie, gdy narody Związku Radzieckiego ogarnięte były szałem niszczenia wszystkiego, co miało związek z chrześcijańskim Bogiem, a w szczególności Biblii, która stała się Księgą zakazaną, polscy „pastorzy” i członkowie „ewangelickich” tzw. kościołów informowali Urząd Bezpieczeństwa o potencjalnych możliwościach przemytu Biblii do ZSRR. Donosili na członków wspólnot, do których należeli i na obcych, jak sami twierdzili, z poczucia obowiązku służenia władzy Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.

Dziś niektórzy z tych sprzedawczyków to prominentni teologowie i znani „duszpasterze” wspólnot protestanckich. Zacznijmy jednak od początku. Od sytuacji w Związku Radzieckim

(więcej…)

Języki nonsensu a Martin Lloyd-Jones

Strzał we własną w stopę

1 Kor. 13:8-10 8. Miłość nigdy nie ustaje. Bo choć są proroctwa, stracą na znaczeniu; choć języki, ustaną; choć wiedza, straci na znaczeniu. 9. Po części bowiem poznajemy i po części prorokujemy. 10. Ale gdy przyjdzie to, co doskonałe, wtedy straci na znaczeniu to, co jest cząstkowe.

W swoim zapale do przebudzenia Martin Lloyd-Jones nie zdołał podać właściwej kontekstualnej egzegezy w swoim wyjaśnieniu apostolskich „darów-znaków” – i w ten sposób nadał wiarygodności ruchowi charyzmatycznemu.

Uważam, że dobrze jest prowokować się nawzajem do dobrych uczynków. Dr Martin Lloyd-Jones skłonił mnie do wielu przemyśleń dotyczących stanowiska, jakie zajął w stosunku do apostolskich darów-znaków i wniosku, że ci, którzy mówili, że one ustały na podstawie  1 Kor. 13: 8-10 naprawdę nauczali nonsensów.

(więcej…)

LWW 14 Wiara zbawiająca

 

Źródło wiary

1. Łaska wiary, dzięki której wybrani mogą wierzyć ku zbawieniu duszy, jest dziełem Ducha Świętego w ich sercach. w normalnych warunkach wiara powstaje przez zwiastowanie Słowa. Przez Słowo Boże i jego działanie, przez udzielanie chrztu i Wieczerzy Pańskiej, przez modlitwę, jak również przez środki łaski wyznaczone przez Boga, wiara rośnie i wzmacnia się.

Łuk. 17:5 I powiedzieli apostołowie do Pana: Dodaj nam wiary.
.
Dzieje 20:32 A teraz, bracia, polecam was Bogu i słowu jego łaski, które może zbudować was i dać wam dziedzictwo wśród wszystkich, którzy są uświęceni.
.
Rzym. 10:14 Jakże więc będą wzywać tego, w którego nie uwierzyli? A jak uwierzą w tego, o którym nie słyszeli? A jak usłyszą bez kaznodziei?
.
Rzym. 10:17 Wiara więc jest ze słuchania, a słuchanie – przez słowo Boże
.
2 Kor. 4:13 Mając zaś tego samego ducha wiary, jak jest napisane: Uwierzyłem i dlatego przemówiłem; my również wierzymy i dlatego mówimy
.
Efez. 2:8 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga
.
1 Piotra 2:2 Jak nowo narodzone niemowlęta pragnijcie czystego mleka słowa Bożego, abyście dzięki niemu rośli;

(więcej…)

O dopuszczaniu do Wieczerzy Pańskiej, część 2

Przyczyna rozważania

W pierwszej części artykułu ustanowiona została przyczyna niniejszego rozważania. W zborze znalazła się niewiasta, która według oceny starszych społeczności, była osobą nienawróconą, przez co nie dostąpiła ona chrztu wodnego. Kobieta jednak wyrażała chęć spożywania sakramentu Wieczerzy Pańskiej, który jednak nie został jej udzielony z wyżej wymienionych powodów. Następnie niewiasta udała się do drugiego zboru należącego do tej samej denominacji, gdzie (pomimo sprzeciwów starszych pierwotnej społeczności) udzielono jej chrztu wodnego i zezwolono na uczestnictwo w Wieczerzy (tym samym łamiąc pierwotną decyzję starszyzny).

Jak zostało dowiedzione, dopuszczenie do Wieczerzy zależne jest od trzech czynników: teologicznej ortodoksji (tu nacisk na Chrystologię i soteriologię), upamiętania z grzechów oraz chrztu wodnego. Jeśli pierwsze dwa nie mają miejsca, trzeci jest niezasadny i tym samym nieważny (co dyskwalifikuje daną osobę z możliwości uczestnictwa w drugim sakramencie). W takim przypadku starszyzna zboru powinna podjąć się edukacji doktrynalnej oraz obserwować rezultaty życia takiej osoby aby zidentyfikować autentyczność jej upamiętania: umartwienie grzechu w ciele oraz widoczne owoce Ducha (por. Gal. 5:16-26).

Wstępna odmowa udzielania Wieczerzy, do czasu zbadania wiary, dotyczy zatem:

antytrynitarzy i ochrzczonych inaczej niż trynitarnie (fałszywa Chrystologia)
Arminian (niebiblijna legalistyczna soteriologia)
czcicieli ducha zielonoświątkowstwa (ten zawsze prowadzi do innego Chrystusa)

Teraz czas na omówienie osobistego doświadczania życia przez każdego członka lokalnego kościoła, umożliwiającego mu godne spożywanie Wieczerzy. Przedatwione zostaną wyraźne ostrzeżenia uczestnikom Wieczerzy:

a. sądu ku wiecznemu potępieniu dla niezbawionych
b. sądu doczesnego karcącego dla zbawionych

Wskazane zostaną także różne praktyki dopuszczania do Wieczerzy wśród Purytan a także napięcia, jakie wywoływane były na różnicę między oceną jakiej dokonywali przywódcy zboru a osobistym przekonaniem poszczególnych członków społeczności.

Na koniec zaprezentowany zostanie sposób rozwiązania niebezpiecznego precedensu, o jakim była mowa na samym początku.

(więcej…)

Ewangelicy i katolicy razem, część 3

Radykalne stanowisko Reformatorów w sprawie usprawiedliwienia

Rzym. 11:5-6 5. Tak i w obecnym czasie pozostała resztka według wybrania przez łaskę. 6. A jeśli przez łaskę, to już nie z uczynków, inaczej łaska już nie byłaby łaską. Jeśli zaś z uczynków, to już nie jest łaska, inaczej uczynek już nie byłby uczynkiem.

Kościół rzymskokatolicki zdefiniował swoje poglądy na temat usprawiedliwienia na Soborze Trydenckim. Rada ta rozpoczęła swoją działalność w 1545 roku i trwała blisko dwadzieścia lat. Doktryna o usprawiedliwieniu była wysoko na liście priorytetów Soboru. Kanony i dekrety o usprawiedliwieniu zostały spisane w 1547 r. Na szóstej sesji soboru.

Trydent był odpowiedzią Kościoła katolickiego na Reformację. W 1517 roku, kiedy Marcin Luter przybił swoje dziewięćdziesiąt pięć tez do drzwi kościoła zamkowego w Wittenberdze, atakując sprzedaż odpustów, „przeciął żyłę średniowiecznemu katolicyzmowi”. [14] Krwawienie trwało przez co najmniej trzy dekady. Sobór Trydencki był desperacką próbą powstrzymania tego upływu.

(więcej…)

Zachowanie czystego sumienia

Świat się zmienia

Rzym. 1:18 Gniew Boży bowiem objawia się z nieba przeciwko wszelkiej bezbożności i niesprawiedliwości ludzi, którzy zatrzymują prawdę w niesprawiedliwości.

Przez lata byłem pastorem, widziałem, jak nasza kultura rozpada się w jej uzależnieniu od korupcji. Ludzie są zniewoleni seksem, odrętwiali wobec przemocy i ostatecznie pochłonięci własnym życiem. Szybkiemu wzrostowi wszechobecności i otwartości grzechu towarzyszy zmniejszająca się wrażliwość na sumienie. I nic dziwnego. Ludzie są szkoleni, aby ignorować swoją winę – a jednak toną w niej.

Nasza kultura wypowiedziała wojnę winie. Sama koncepcja winy jest uważana za średniowieczną, przestarzałą, nieproduktywną. Osoby, które kłopoczą się poczuciem winy, kierowane są zwykle do terapeutów, których zadaniem jest poprawienie ich własnego wizerunku. W końcu nikt nie powinien czuć się winny. Poczucie winy nie sprzyja godności i poczuciu własnej wartości.

Społeczeństwo zachęca do grzechu, ale nie będzie tolerować winy, którą ten grzech powoduje.

(więcej…)

Miłość świata do ludu Bożego, część 2

Ostrzeżenie

Jan 15:20 Przypomnijcie sobie słowo, które wam powiedziałem: Sługa nie jest większy od swego pana. Jeśli mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeśli moje słowa zachowywali, to i wasze będą zachowywać.

Pan Jezus, Bóg wcielony (Kol. 2:9) nawiedził świat (Łuk. 1:68; 78; 7:16) który sam stworzył (Jan 1:10; Kol. 1:16) lecz zamiast otrzymać należną Mu chwałę i uwielbienie został odrzucony i potraktowany jak bandyta (Mat. 3:11; 26:55), a nawet gorzej:

Tak oto martwi duchowo ludzie potraktowali Stwórcę (Mat. 21:33-45), tak samo też okazują miłość do chrześcijan, obywateli nieba (Filip. 3:20; 1 Piotra 1:17). System ludzki, który tkwi w rękach złego (1 Jana 5:19) siłą rzeczy musi nienawidzieć Boga i Jego dzieci (Gal. 4:29). Tendencja jest oczywista: wierzący będą prześladowani, choć nie wszyscy w jednakowy sposób, czego dowodzi historia Kościoła od samego początku do dnia dzisiejszego.

Presja niemal zawsze ma podobny charakter, niezależnie od jej źródła – świata pogańskiego czy fałszywego kościoła: albo wierzący ugną się przed antybiblijnymi wymogami systemu i zachowają status quo, albo zostaną wyciągnięte srogie konsekwencje.

Kto łudzi się, że jest inaczej, kto czuje się na świecie bezpiecznie i komfortowo, wyznaje inną ewangelię (1 Jana 2:15). Jednak chrześcijanie, oprócz prześladowań, mogą być również pewni jeszcze jednego: nawet najgorsza kaźń i tortury nie odłączą ich od miłości Chrystusa, nie pozbawią ich wiary. Zbawieni miłują Chrsytusa ponad własne życie, a miłość znosi wszystko i przetrzyma wszystko (1 Kor. 13:7). Taka jest Boża obietnica.

(więcej…)

Zbawienie a trwała wiara

Wiara środkiem zbawienia

Czy można znaleźć wersety z Biblii, które pokazują, że nieustająca wiara jest niezbędnym warunkiem zbawienia? Można znaleźć w Biblii wiele wersetów dotyczących wiary i zebrać je w pewne grupy, aby nie wczytywać własnych myśli w tekst (eisegeza), ale dowiedzieć się co Bóg chce nam przekazać w rozważnym tekście (egzegeza).

Ciągła lub wytrwała wiara jest jedynym rodzajem wiary, jaką Bóg daje w momencie zbawienia. Dla tego celu porównajmy następujące urywki Pisma.

(więcej…)

LWW 13 Uświęcenie

 

Uświęcenie progresywne

1. Ci, którzy są jedno z Chrystusem, będąc rzeczywiście powołani i odrodzeni,otrzymują od Boga nowe serce i nowego ducha. Przez Słowo i Ducha mieszkającego w nich dokonuje się dalsze dzieło osobistego uświęcenia.

Wszystkie te błogosławieństwa przypadają im z powodu zasług, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Panowanie grzechu nad nimi skończyło się, a wynikające z niego złe pragnienia są ciągle osłabiane i uśmiercane; natomiast zbawienne łaski są w nich ciągle ożywiane i wzmacniane. w ten sposób rozwija się w praktyce prawdziwa świętość, bez której nikt nie ujrzy Pana.

(więcej…)

Czy Kanon Nowego Testamentu jest wiarygodny?

Boże zapewnienie

2 Tym. 3:16 Całe Pismo jest natchnione przez Boga

Czy Nowy Testament jest natchniony? Czy kanon jest wiarygodny? TAK!

Pewien uczeń uczeń szkółki niedzielnej zapytał:

„Dlaczego Bóg nie dostarczył nam Biblii z natchnionym spisem treści, abyśmy nie pozostali w niepewności co do dokładnego zakresu Pisma Świętego?”

Nauczyciel odpowiedział:

„Istnieją trzy główne odpowiedzi na twoje pytanie”

Oto ich podsumowanie

(więcej…)

Inspiracja Ducha Świętego

Duch Święty znieważony

„Jeśli Pisma są doskonałe i kompletne to po co nam nowe objawienia i niekontrolowany entuzjazm?”John Owen

Niektórzy powiedzą, że Duch Święty inspiruje człowieka w taki sposób, aby ten mówił niezrozumiałym bełkotem. Ci sami ludzie będą stanowczo twierdzić, że przemawiając z natchnienia Ducha przepowiadają wydarzenia, które się nie sprawdzają aby nastepnie, rzekomo w Duchu Świętym, proklamować teologię sprzeczną ze Słowem Bożym. A gdy samozwańczyprorok” wypowie formułkętak mówi Pan„, blady strach pada na pozbawionych zdolności rozeznawania słuchaczy.

 I naprawdę nie ma dla nich żadnego znaczenia, że głoszone są kłamstwa, zaś przepowiednie to zwykłe brednie. Któż bowiem śmie sądzić „namaszczonych mężów Bożych?

A przecież wystarczy wziąć do ręki Pismo i zagłębić się nieco w teologię systematyczną….

(więcej…)

Ellen G. White – krótki szkic jej życia, cz. 8

Przypomnienie

Młoda, wątła, schorowana  i psychicznie podatna na manipulacje E.G. White padła ofiarą Williama Millera, fałszywego proroka który „prorokował” iż Chrystus powtórnie przyjdzie 22 kwietnia 1844 Gdy Jezus nie przyszedł w oznaczonym dniu, rozczarowanie zwolenników tej nauki było ogromne. Po nim nastąpiło totalne zamieszanie, a w jego efekcie podziały i przejawy najdzikszego fanatyzmu: sny i wizje, mówienie językami oraz  ekstatyczne tańce, wmawianie sobie daru proroczego. E.G. White winą za to obarczyła Boga, który w jej chorym umyśle zmienił najwyraźniej zdanie zaś sama poddała się osobistym halucynacjom.

Pani White twierdziła, że odwiedziła niebo, gdzie Bóg osobiście pokazał jej szabat jako najważniejsze przykazanie. Halucynacje pani White z jednej strony oraz szabatariański legalizm z drugiej stają się podwalinami sekciarskiego kultu ADS. Następnie dzięki rzekomemu objawieniu pani White wprowadza rujnujący kultystów plan wyzysku finansowego zwany „Systematyczną Dobroczynnością”, przez co sekta niemal upada a imię Boga zostaje ośmieszone. Postępująca degeneracja kultu wymusza przeciwdziałania. Pojawia się nowy plan biznesowy, zaproponowany przez jednego z członków zostaje adaptowany przez panią White, która twierdzi później, iż otrzymała go na zasadzie proroctwa. Kolejne „proroctwa” uzdrawiające finanse ADS również okazują się kradzieżą pomysłów od osób trzecich.

E. G. White okazuje się być plagiatorką dzieł innych ludzi, przypisując je sobie samej. W tym czasie silnoręki mąż White tworzy genialny plan umiejętnie wykorzystujący halucynacje żony do budowy religijnego imperium. Do tego duetu dołącza zwodziciel Starszy Bates, kolejny szaleniec pokładający wiarę w snach i urojeniach. Pani White zaczyna produkować halucynacje spełniające życzenia męża, czasem kontrhalucynacje, gdy oparte o nie pierwotne plany nie udają się.

Postępuje zimna wojna o Sanatorim z wpływowym członkiem ugrupowania, Dr Kellogiem, który nie chce poddać się hegemoni pani White i jej męża. Wojna ta jest przegrana, Ellen White wpada w szał. Nastęuje Boży sąd nad sektą: płoną Sanatorium i wydawnictwo w Battle Creek. Trzęsienie ziemi niszczy wydawnictwo w Mountain View oraz kolejny budynek, który wzniesiono na miejsce starego. Pożar trawi wydawnictwo w Waszyngtonie. To nie studzi zapału przywódców sekty. Guru doświadcza nowych halucynacji.

(więcej…)

Bóg jako Matka?

Istotne pytanie

Jan 4:24 Bóg jest duchem, więc ci, którzy go czczą, powinni go czcić w duchu i w prawdzie.

Czy biblijne jest odnoszenie się do Boga jako Matki czy też „Boga Matki”? Nie chodzi tu o Kościół katolicki (Świętą Matkę Bożą lub Matkę Bożą), ale o bibliine użyciu wyrażenia.

To ważna kwestia w tak zdezorientowanym pod względem płci społeczeństwie, w jakim żyjemy dzisiaj. Bóg jest duchem, więc w rzeczywistości nie ma płci. Bóg nie jest mężczyzną ani kobietą. Przekracza wszystkie tego typu rzeczywiste kategorie.

(więcej…)

Grecki bezokolicznik (infinitive)

Definicje

Bezokolicznik: to niepodlegający deklinacji (czyli odmianie przez liczby i przypadki) rzeczownik odczasownikowy.  Jako taki posiada niektóre z cech czasownika i niektóre cechy rzeczownika.

Tryb zależny: to wszystkie tryby nie oznajmujące (indicative), czyli przypuszczający (subjuncitve), rozkazujący (imperative), życzeniowy (optative)

  • Podobnie jak czasownik grecki bezokolicznik ma czas i stronę, ale nie ma osoby ani trybu. Jego liczba jest zawsze pojedyncza. Podobnie jak tryby zależne, bezokolicznik jest zwykle negowany przez partykuły μή me lub οὐ ou.
    .
  • Podobnie jak rzeczownik, grecki bezokolicznik może mieć wiele z funkcji przypadków, tak jak zwykły rzeczownik.

Chociaż technicznie rzecz ujmując greckie bezokoliczniki nie mają rodzaju, często dołącza się do nich rodzajnik nijaki liczby pojedynczej τό to

(więcej…)